Millenium przegrywa białymi z Gauchem. Białe zagrały partię hiszpańską (Ruy Lopez opening). Czarne od razu postanowiły wyjaśnić los gońca poprzez a6 (obrona Morphy'ego), białe wycofały gońca na a4 (wariant Kolumba). Obie strony wykonały krótką roszadę, po czym czarne nieroztropnie popchnęły piona na b5, oddając po wymianie dwa piony, za jednego tylko piona białych - co po kilkunastu posunięciach pozwoliło białym uzyskać wolnego piona na skrzydle hetmańskim. W momencie kiedy wynikająca z tego przewaga białych wydawała się być nie do powstrzymania, białe zagrały Wxe5 i oddały wieżę za piona - ten zupełnie niespodziewany błąd Millenium dał Gacuchowi przewagę materiału, którą zrealizował doprowadzając do końcówki król+wieża vs. król.
Partia Richtus-Fogler zakończyła się wygraną białych. Fogler wcześniej z sukcesami użył wariantu moskiewskiego w obronie sycylijskiej grając z Gacuchem, teraz sam zmierzył się z tym debiutem. Po dość spokojnym otwarciu obrałem za cel utworzenia łańcucha pionów "skierowanego" w stronę skrzydła królewskiego, jednak jak się okazuje realizacja tej idei to nie był wcale taki genialny pomysł (silnik zaczął pokazywać przewagę czarnych w momencie kiedy uzyskałem pozycję z której w trakcie gry byłem (nadmiernie jak się okazało) zadowolony. W tym momencie z pomocą przyszedł jednak Fogler, który popchnął piona f, chcąc zburzyć mój łańcuch pionów. Po wzięciu jego piona okazało się jednak, że może odbić pionem g (osłabiając znacznie strukturę wokół króla) lub gońcem sprzed króla - zagrany został ten drugi wariant, który jednak powodował podstawienie piona mojej wieży, która zbiła z szachem. Niedługo potem hetman czarnych padł ofiarą ataku z odsłony i nie było czego zbierać.
Partia Richtus-Fogler zakończyła się wygraną białych. Fogler wcześniej z sukcesami użył wariantu moskiewskiego w obronie sycylijskiej grając z Gacuchem, teraz sam zmierzył się z tym debiutem. Po dość spokojnym otwarciu obrałem za cel utworzenia łańcucha pionów "skierowanego" w stronę skrzydła królewskiego, jednak jak się okazuje realizacja tej idei to nie był wcale taki genialny pomysł (silnik zaczął pokazywać przewagę czarnych w momencie kiedy uzyskałem pozycję z której w trakcie gry byłem (nadmiernie jak się okazało) zadowolony. W tym momencie z pomocą przyszedł jednak Fogler, który popchnął piona f, chcąc zburzyć mój łańcuch pionów. Po wzięciu jego piona okazało się jednak, że może odbić pionem g (osłabiając znacznie strukturę wokół króla) lub gońcem sprzed króla - zagrany został ten drugi wariant, który jednak powodował podstawienie piona mojej wieży, która zbiła z szachem. Niedługo potem hetman czarnych padł ofiarą ataku z odsłony i nie było czego zbierać.