2021-05-06, 21:54
2711
W Marienburgu doszło do sporego skandalu. Służby bezpieczeństwa Bretonnii wykryły, że w samym mieście odnaleziono kilkaset tysięcy więcej skavenów niż oficjalnie było podane w statystykach. Ci "skaveni" jak się okazało to "emigranci" z Moyolequetzal - forsowni pracownicy, de fakto niewolnicy. Zatrudnieni oni byli w kilku podejrzanych fabrykach na mocy poprzednich umów między Ligą Handlową Kupców i Magów a rządem w Xocopin. Jak się jednak okazało, wpływ tej emigranckiej siły roboczej na wzrost gospodarczy Marienburga był bardzo niewielki - jak się bowiem okazało, znacząca większość wysyłanych skavenów to były kaleki, osoby przywlekle chore bądź mające paskudne zakażenia. Nie doszło do większej katastrofy pandemicznej ze względu na wysoki poziom opieki zdrowotnej w Marienburgu oraz fakt, że choć niewolnicy z dawnych Księstw Granicznych byli zakażeni, to były to w znaczącej większości względnie pospolite choroby, a nie broń biologiczna. Służby bezpieczeństwa Bretonnii dokonały forsownych kwarantan i zamknęły wszystkie podejrzane biznesy zatrudniające tych skavenów niszcząc zagrożenie w zarodku - przyniosło to niewielkie straty gospodarce tego miasta.
Marienburg: -3 WP
W Marienburgu doszło do sporego skandalu. Służby bezpieczeństwa Bretonnii wykryły, że w samym mieście odnaleziono kilkaset tysięcy więcej skavenów niż oficjalnie było podane w statystykach. Ci "skaveni" jak się okazało to "emigranci" z Moyolequetzal - forsowni pracownicy, de fakto niewolnicy. Zatrudnieni oni byli w kilku podejrzanych fabrykach na mocy poprzednich umów między Ligą Handlową Kupców i Magów a rządem w Xocopin. Jak się jednak okazało, wpływ tej emigranckiej siły roboczej na wzrost gospodarczy Marienburga był bardzo niewielki - jak się bowiem okazało, znacząca większość wysyłanych skavenów to były kaleki, osoby przywlekle chore bądź mające paskudne zakażenia. Nie doszło do większej katastrofy pandemicznej ze względu na wysoki poziom opieki zdrowotnej w Marienburgu oraz fakt, że choć niewolnicy z dawnych Księstw Granicznych byli zakażeni, to były to w znaczącej większości względnie pospolite choroby, a nie broń biologiczna. Służby bezpieczeństwa Bretonnii dokonały forsownych kwarantan i zamknęły wszystkie podejrzane biznesy zatrudniające tych skavenów niszcząc zagrożenie w zarodku - przyniosło to niewielkie straty gospodarce tego miasta.
Marienburg: -3 WP