2021-11-05, 00:49
2201
Wiadomość przyszła jeszcze pod koniec 2200 roku, ale gruchnęła do wiadomości publicznej dopiero z początkiem 2201 - odwaga urzędasów ONZ -...
Akces Manticore odrzucono, odrzucono nawet propozycję Chińskiej Republiki Ludowej, która wraz z Japonią lobbowała by Manticore uzyska l status obserwatora przy ONZ, jaki ma Stolica Apostolska. Nawet mimo że dość szybko wniosek poparła Rosja.
Kampania przeciw "tak zwanym krajom nandańskim" rozpętana przez Rosję, Wielką Brytanię i USA przyniosła rezultaty nieoczekiwane dla nich samych, bo nawet gdy Rosja złagodziła stanowisko, sprawa biegła własnym trybem. Nie tylko Zgromadzenie Ogólne ONZ odrzuciło akces Manticore 2/3 głosów (a 2/3 to są wymagane by być przyjętym), odrzucono możliwość nadania statusu obserwatora, ale nawet wydano rezolucję, która ogłasza, w skrócie:
W Manticore decyzję tą przyjęto jako okropny policzek. W innych krajach które uważają się za niepodległe - też, ale to Królestwo Manticore przeżyło okropne upokorzenie.
Wiadomość przyszła jeszcze pod koniec 2200 roku, ale gruchnęła do wiadomości publicznej dopiero z początkiem 2201 - odwaga urzędasów ONZ -...
Akces Manticore odrzucono, odrzucono nawet propozycję Chińskiej Republiki Ludowej, która wraz z Japonią lobbowała by Manticore uzyska l status obserwatora przy ONZ, jaki ma Stolica Apostolska. Nawet mimo że dość szybko wniosek poparła Rosja.
Kampania przeciw "tak zwanym krajom nandańskim" rozpętana przez Rosję, Wielką Brytanię i USA przyniosła rezultaty nieoczekiwane dla nich samych, bo nawet gdy Rosja złagodziła stanowisko, sprawa biegła własnym trybem. Nie tylko Zgromadzenie Ogólne ONZ odrzuciło akces Manticore 2/3 głosów (a 2/3 to są wymagane by być przyjętym), odrzucono możliwość nadania statusu obserwatora, ale nawet wydano rezolucję, która ogłasza, w skrócie:
Cytat:Żadne z terytoriów Nandanu nie można uznać za "niepodległe", nawet jeśli nie podlega żadnemu z krajów Ziemskich. Są to zbyt niedojrzałe terytoria by się na to zgodzić i niniejsza rezolucja stwierdza ich stan faktyczny jako terytoriów mandatowych ONZ, bardzo wysoce autonomicznych, ale których reprezentacja poza Nandanem należy bezapelacyjnie do ONZ.
Kwestia, czy za stosunki terytoriów mandatowych z koloniami krajów realnie istniejących też odpowiada ONZ, tymczasowo zostaje odłożona na przyszłe posiedzenia.
W Manticore decyzję tą przyjęto jako okropny policzek. W innych krajach które uważają się za niepodległe - też, ale to Królestwo Manticore przeżyło okropne upokorzenie.