Obserwator Shiroihanu
#2
Przewodnik po Shiroihanie
Odcinek 2 - Tosaka - Klasztory, Nowa Droga i religia a kwestia życia pozaziemskiego.

Kolejnym przystankiem na naszej drodze jest Tosaka, będąca tak zwaną prowincją klasztorną. W związku z tym warto przypomnieć czytelnikom niezapoznanym ze specyfiką Shiroihanu o kwestii religii i jak wpływa ona na życie codzienne mieszkańców. Zacznijmy od tego, że dominującą religią na Ziemi Białego Kwiatu jest tak zwana Nowa Droga: w jej skład wchodzą zarówno tradycyjni szintoiści, jak i buddyści wszelkiego rodzaju oraz synkretyści, łączący obie te tradycje. Swoje korzenie Nowa Droga ma jeszcze na Ziemi, gdy religia w przeludnionej Japonii stała się balsamem dla dusz stłoczonych w megamiastach mas. Najbardziej jednak rozkwitła w Shiroihanie, po utworzeniu Siogunatu: wiary wchodzące w skład Nowej Drogi są uznawane za wyjątkowe i cieszą się protekcją państwa. Podstawowe założenia Nowej Drogi są następujące: cześć oddaje się japońskim bogom, duchom opiekuńczym i zmarłym przodkom, przy czym uznaje się, że Cesarz Japonii pochodzi w prostej linii od bogini Amaterasu, co też czyni go bogiem: w jak dużej mierze - tu już opinie są podzielone. Buddyści Nowej Drogi uznają przy tym, że Cesarz i bogowie są wcieleniami określonych Buddów.

[Obrazek: unknown.png]
Prefektura klasztorna Tosaka

Życie ludzi w prefekturach klasztornych jest zdecydowanie inne, niż te w prefekturach wolnych i klanowych. Gość z zewnątrz, taki jak ja, jako pierwszą różnicę zauważy odmienność architektoniczną tych prefektur: jest ona zdecydowanie prostsza i skromniejsza w kontraście do tego, co można zobaczyć nie tylko w Tokuhamie, ale też w prefekturach klanowych. Planowanie przestrzeni jest też bardziej nastawione na wspólnotę niż w pozostałych prefekturach: społeczność jednej wsi klasztornej zazwyczaj mieszka w paru dużych domach wielorodzinnych. Tempo życia jest zdecydowanie wolniejsze i bardziej uporządkowane niż w innych prefekturach: wsie i miasteczka organizują się wokół klasztorów, które z kolei koordynują współpracę między lokalnymi społecznościami. Współpraca ta często przyjmuje formę ekonomiczną, najczęściej spółdzielni rolniczych.

[Obrazek: unknown.png]
Typowy dziedziniec klasztorny

Dla przeciętnego turysty prefektury klasztorne nie oferują tylu "mocnych wrażeń" co Tokuhama: są to jednak miejsca, które warto odwiedzić, jeśli faktycznie chce się odpocząć. Wszystkie tego typu prefektury, a przede wszystkim Tosaka, znane są w Shiroihanie z licznych uzdrowisk i sanatoriów, obsługiwanych albo patronowanych przez lokalne klasztory. Łatwo też tutaj o kontakt z łagodną przyrodą Arkadii. Lokalna kuchnia jest raczej prosta, ale sycąca i opiera się na roślinach typowych dla tej części Arkadii: jabwiśni, czerliwkach czy sałusta. Sztandarowym daniem są placki sałuściane, smażone na oleju z czerliwek. Dla gości poszukujących doznań religijnych interesujące z pewnością będą kompleksy świątynne, chramy i kapliczki. Natomiast dla intelektualistów z pewnością atrakcyjne będą tosakańskie fora dyskusyjne: to miejsca, gdzie na zaproszenie lokalnych władz debatują i wykładają najtęższe umysły shiroihańskiej humanistyki, przede wszystkim w kontekście religii, kultury i filozofii.


[Obrazek: unknown.png]
Ario-maru walczący z wielką ośmiornicą, Utagawa Kuniyoshi


Miałem przyjemność gościć na jednym z takich wykładów, prowadzonych przez profesora-opata Suzukiego. Wykład dotyczył najnowszych odkryć brazylijskich naukowców w sprawie fangornusów oraz "Cthylla Sapiens" i jaki wpływ te odkrycia mogą mieć na kanony wiary. Zdaniem profesora Suzukiego: dla Nowej Drogi jest to bardzo dobra wiadomość, gdyż zasadniczo potwierdza pradawne podania i mity, które występowały wśród społeczeństw Ziemi, o istnieniu różnych "demonów", "dżinnów" czy wreszcie "yokai." Profesor zasugerował, że jego zdaniem "Cthylla Sapiens" mogły być na wysokim poziomie rozwoju. Być może w dawnych czasach odwiedzały Ziemię, zostawiając ze sobą stwory z Nandanu a potem cywilizacja ta upadła? Ostatecznie słyszano wiele wieków temu o fenomenie "USO". Zdaniem Suzukiego sprawa jest zatem jasna: bogowie pokierowali Japończyków i innych Ziemian na Nandan nie tylko w celu zasiedlenia nowego domu, ale również aby uzyskać pomstę na krakenach, lewiatanach i innych demonach, które naruszały naturalny porządek rzeczy na Ziemi...



Chcesz odsłonić cały artykuł? Uzyskaj subskrypcję "Obserwatora Shiroihanu" już za jedyne ¥25,99/mc!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Obserwator Shiroihanu - przez Vaiar - 2021-12-30, 17:21
RE: Obserwator Shiroihanu - przez Vaiar - 2022-02-27, 18:15
RE: Obserwator Shiroihanu - przez Vaiar - 2022-05-04, 17:22
RE: Obserwator Shiroihanu - przez Vaiar - 2022-05-28, 20:37