Wydarzenia

[zdunio]

2191

Końca dobiegł proces likwidacji spółki PKN Orlen Cyber Eagle. Ostatnie nieruchomości weszły w skład nowopowstałej Nandańskiej Rzeczypospolitej Polskiej oraz kilku prywatnych inwestorów z Ziemi.

Rozpoczyna się nowa era w historii naszego kraju. Nandańska Rzeczpopolita Polska będzie potęgą!

[zdunio]

2200

Rząd kontynuuje politykę promocji kultury w Polsce. Z okazju rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W Bychawie odbył się Festiwal Kultury Folkowej Międzymorza - interfolk, na którym wszystkie narody zamieszkujące Związek Wyszehradzki zaprezentowały swoje tradycyjne ludowe tańce, stroje, żywność oraz rzemiosło. Festiwal był też świetnym pretekstem do spotkania się deplomatów z NRP oraz wszystkich Dystryktów.

//Wybór startowej polityki - kultura

[zdunio]

2201

Rozwijamy nasze uczelnie wyższe! Kolejne fundusze przeznaczyliśmy na program grantowy dla najwybitniejszych doktorantów.

//Collegium Intermarium +1um

[zdunio]

2201

Obecność ludzi na Nandanie to ledwie kilkadziesiat lat. Trwa dynamiczny rozwój, każego roku wycinamy kolejne lasy pod budowę naszych osiedli, kopalni i fabryk. Każdego roku miliony Ziemian ląuje w Nowym Świecie szukajac lepszego życia, przygody, władzy i pieniędzy. Niestety ludzki gatunek ma to do siebie, że tam gdzie on, tam i wojna, prześladowania i konflikty. 2200 rok pokazał, że człowiek nic się nie zmienił, a Nandan nie jest globem wolnym od zła pochodzącego z ludzkiej natury. Prześladowania Ujgurów w Xinchiguo czy ludobójstwo Niemców w Imperium Helgan pokazały, że potrzebujemy odpowiednich instytucji, które będą walczyć ze złem tego świata. Dlatego też Organizacja Narodów Zjednoczonych w porozumieniu z władzami polskimi oraz czeskimi powołuje do życia Trybunał Karny ds. Nandanu w Slavetinie.

Skład sędziowski (w większości prawnicy pochodzący z Nandanu) Trybunału

Miejsce ulokowania Trybunału nie jest przypadkowe. To w Slavetinie od niemal roku obraduje komisja śledcza badajaca sprawę zestrzelenia rosyjskich samolotów nad górami Alsdur. Po pełnym zakotwiczeniu biurokracji ONZ w Slavetinie komisja dalsze prace będzie przeprowadzać pod egidą Trybunału. Jako siedzibę Trybunału wybrano projekt węgierskiego architekta, który nosi nazwę "Wieży Salomona". Dzięki nowoczesnym technikom budowy z prefabrykatów budynek zostanie oddany do użytku jeszcze w tym roku.

Projekt Wieży Salomona

//-5min na budowę obiektu -5 mln $ na budowę obiektu

[zdunio]

2201

Polska podpisała porozumienie graniczne z Yolombo. Ponieważ wiemy, że dla niektórych środowisk w naszym kraju możę to być decyzja niespotykająća sie z aprobatą BBWZ wysila się by w mediach przewijało się stanowisko, że w imię pokoju warto współpracować także z państwami niedemokratycznymi.

//-5KP

[VegetaZen]

2201

W Obajtkowie rozpoczęły się manifestacje przeciwko układowi z Yolombo. Zostały one zdominowane przez środowiska rasistowskie. Eksperci oceniają, że protestującym zależy jedynie na zadymie i może to być prowokacja agentur z innych państw. Sytuacja cały czas jest napięta i może wymagać interwencji rządu.

// -1 stabilności
... i może to nie być koniec

[zdunio]

2201

Wrogowie stabilnej granicy z Yolombo wrogami niepodległej Polski.

Wiceprezydent Melchior Barczyński wygłosił specjalne orędzie do narodu:

Nasz kraj w przeszłości wsławił się szlachetnymi czynami. To my, nie bacząc na własne interesy walczyliśmy o sprawy innych narodów. Tam gdzie toczyły się walki o niepodległość czy wolność, tam też byli Polacy: walczyliśmy o niepodległość Stanów Zjednoczonych, u boku Napoleona zwalczaliśmy monarchie absolutne, które ciemiężyły mieszkańców Europy. To my broniliśmy Europy przed Osmanami i bolszewikami. To my pokazaliśmy światu, że Hitlerowi i jemu imperialistycznym zapędom można powiedzieć wyraźne: stop. Kościuszko, Dąbrowski, Bem, Maczek - to nazwiska polskich bohaterów, którzy wsławili się w historii także innych narodów. Jest to dziedzictwo, z którego możemy być dumni!

<oklaski>

Jednakże nasz kraj jako Winkelried Narodów toczył własną krew, aby inni mogli się cieszyć wolnością i bogactwem. A jak świat nam się odwdzięczał? Czy poza poklepaniem po plecach dostaliśmy cokolwiek więcej? Doskonałe zdajemy sobie sprawę z tego, że nie możemy dalej iść tą drogą, drogą Mesjasza. Przylecieliśmy na Nandan szukając nowego życia, chcąc zbudować Polskę na nowo. Wraz z nami, często tymi samymi statkami na Nandan przybyli Czesi, Węgrzy, Ukraińcy i inne mniejsze narodowości. Bierzemy odpowiedzialność także za nich, bowiem żaden z krajów Związku Wyszehradzkiego nie mógłby istnieć wolny i suwerenny bez istnienia Rzeczypospolitej. To nasz kraj jest źródłem stabilności w regionie. To jest nasza misja, to jest nasze zadanie, i my to zadanie wypełnimy!

<oklaski>

Biorąc pod uwagę tą odpowiedzialność, która na nas ciąży, odpowiedzialność za nas samych, jak i za cały Związek Wyszehradzki, smuci mnie widok środowisk skrajnych, które protestują przeciwko umacnianiu pokoju na wschodniej granicy Dystryktu Nowochmielnickiego. Umowa z Yolombo to gwarant stabilności w tej części świata. Ten, kto go torpeduje, ten stoi przeciwko Polsce i przeciw polskiej racji stanu.

<oklaski>

Tym bardziej mnie to boli, gdyż pojawiają się doniesienia, że manifestacje te są inspirowane przez Rosjan, którzy przypomnę: kilka miesięcy temu dopuściły się agresji na nasz kraj. Dlatego kieruje te słowa do tych, którzy manifestują na ulicach Obajtkowa: czy nie widzicie z że jesteście marionetką w rękach naszych nieprzyjaciół? Ja rozumiem, że nie każdemu w smak umowa graniczna i relacje handlowe z Yolombo, mi także nie podoba się to, jak ten kraj funkcjonuje, jednak nie możemy bez przerwy oglądać się na innych. Nie pozwolę by Polska dalej wykrwawiała swoje dzieci w imię cudzych interesów. To byłoby głupie, nie szlachetne!

<oklaski>

Przed nami wiele wyzwań, trzeba na początku podzielić kolonie z naszymi sąsiadami. Ten traktat z Yolombo zapewnia nam pokój oraz bezpieczeństwo na wschodniej flance. Nie chcemy przecież powtórki z północnego zachodu, gdzie osiedla polskie i rumuńskie zostały uznane za "cześć państwa rosyjskiego". My oczywiście tego zaakceptować nie możemy i troimy się, aby ten konflikt rozwiązać na gruncie dyplomatycznym. Na nic jednak nasze starania, jeśli do pilnowania polskiej racji stanu nie staną w jednym szeregi wszyscy Polacy, niezależnie od poglądów i przekonań politycznych. Polska musi być silna i pozbawiona skrupułów, inaczej nie będzie jej wcale. Natomiast ja zrobię wszystko, aby Polska była silna, dumna i wyprosotwana.

<oklaski>

[zdunio]

2201

W zeszłym roku ulicami Obajtkowa przeszedł pierwszy w historii Nandanu Kosmiczny Marsz Niepodległości. Choć jest to inicjatywa narodowców, to w pochodzie wzięli udział zwykli nandańczycy, w tym Czesi, Węgrzy i Ukraińcy, którzy świętują wraz z nami niepodległość Polski. Obywatele nie tylko Polski, ale całego Związku Wyszehradzkiego wiedzą, że ojczyzna to dobro wspólne, o które należy dbać.

/ Wybór cnoty: patriotyczni

[VegetaZen]

2201

Zewnętrzne i wewnętrzne zagrożenia, poczucie wspólnoty oraz poparcia dla władz wśród wszystkich narodów wyszehradzkich doprowadził do ukształtowania się szczególnego rodzaju patriotyzmu mieszkańców Rzeczypospolitej.

Do granic RP zlatują się ziemscy koloniści z Rumunii. Problemem zaczyna być zajmowanie przydzielonych dla nich obszarów kolonizacyjnych przez Rosjan. Jeżeli nie zaradzimy tej sytuacji bezdomność Rumunów może stać się istotnym problemem*.

//nowa cecha: Patriotyzm wyszehradzki - zdolność cnoty obywatelskiej patriotyczni dostarcza nam dodatkowo darmowego dowódcę, zespół naukowy albo zespół wywiadowczy o um. 1. Aktywując cnotę "patriotyczni" w kolejnej turze dostajemy czwarty PP.

*efekt odwleczony w czasie

[zdunio]

2202

Nasze wojska dumnie wkroczyły na tereny rumuńskich osiedli. Na terenie Coroteni (niegdyś Dosor) oraz Spineni (niegdyś Kulgin) powstał Dystrykt Minunat, na którego czele stanął Adrian Stanciu, rumuński emerytowany wojskowy. Będzie on koordynował prace kolonizacyjne na terenie Dystryktu. Za stolicę nowego regionu uznano Coroteni.

Podczas uroczystego podpisania aktu dołaczenia Minunat do Związku Wyszehradzkiego doszło do wielu mocnych przemówień. W wojskowych słowach Stanciu dziękował polskim i czeskim żołnierzom za wyzwolenie rumuńskich kolonii i zapewnił, że danina jagiellońskiej krwi zostanie spłacona przez jego naród.