Operacja Rocher

[Vive]

2204

Sektor Zero oficjalnie wypowiada wojnę tworowi terrorystycznemu zwanemu jako "RoboTech". 

[prehi]

2204

Komisarz ONZ ds. Nandanu uważa że podjęcie działań wojennych przez Rosją i Sektor Zero jest jak najbardziej uzasadnione. Federacja Robo-Techniczna pokazała swoje pirackie i bandyckie oblicze przez podjęcie działań pirackich poprzez zeszłoroczny rajd po terenach Rosyjskich.

Oczywiście, wszelkie działania wojenne wiążą się z cierpieniem cywilów i zniszczeniami. Jednak dochodzące do ONZ wieści od przedstawicieli ziemskich firm i korporacji świadczą o tym że tzw. RoboTech pogrąża się w coraz większym chaosie, zwłaszcza gospodarczym, co grozi przede wszystkim właśnie biednym cywilom, pozbawionym dobrodziejstw gospodarki regulowanej.

Do tego Komisarz ds. Nandanu przypomina że traktaty zawarte przez Rosję z RoboTech były nieprawne z punktu widzenia konwencji międzynarodowych, nie ważne co sądzi o nich opinia publiczna.

//https://pl.wikisource.org/wiki/Konwencja_wiede%C5%84ska_o_prawie_traktat%C3%B3w#Dzia%C5%82_2._Niewa%C5%BCno%C5%9B%C4%87_traktat%C3%B3w

Artykuł 51: Przymus wobec przedstawiciela państwa
Wyrażenie zgody państwa na związanie się traktatem, które zostało spowodowane w drodze przymusu wobec jego przedstawiciela przez czyny lub groźby skierowane przeciwko niemu, nie ma żadnego skutku prawnego.
Artykuł 52: Przymus wobec państwa w postaci groźby lub użycia siły
Traktat jest nieważny, jeżeli jego zawarcie zostało spowodowane przez groźbę lub użycie siły z pogwałceniem zasad prawa międzynarodowego, wyrażonych w Karcie Narodów Zjednoczonych.
Artykuł 53: Traktaty sprzeczne z imperatywną normą powszechnego prawa międzynarodowego (ius cogens)
Traktat jest nieważny, jeżeli w chwili jego zawarcia jest sprzeczny z imperatywną normą powszechnego prawa międzynarodowego. W rozumieniu niniejszej konwencji imperatywną normą powszechnego prawa międzynarodowego jest norma przyjęta i uznana przez międzynarodową społeczność państw jako całość za normę, od której żadne odstępstwo nie jest dozwolone i która może być zmieniona jedynie przez późniejszą normę postępowania prawa międzynarodowego o tym samym charakterze.

[Troll]

2204


Rosja potwierdza udział w operacji Rocher.


//Dla formalności.

[Vaiar]

2204

Ziemia Białego Kwiatu od dawna wskazywała na bandycką politykę prowadzoną przez Federację RoboTechniczną, polegającą na zastraszaniu, łupieniu i porywaniu. Teraz, gdy została zorganizowana stosowna akcja przeciwko temu państwu terrorystycznemu, Shiroihan deklaruje wsparcie i wysłanie korpusu ekspedycyjnego w celu wsparcia wysiłków w obaleniu zbrodniczego reżimu i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom północnej Uttary przed pirackimi najazdami.

[Fanatyk]

2204.

W związku z brakiem ratyfikacji traktatu o nierozprzestrzenianiu broni ABC, ataków pirackich, które są pogwałceniem prawa międzynarodowego ANZAC ogłasza RoboTech zagrożeniem pokoju na Nadanie. W związku z tym Siły Pokojowe ONZ opowiadają się po stronie Sektora Zero oraz przystąpią do interwencji mającej na celu obalenie zbrodniczego reżimu RoboTech.

[Richtus]

2204

Manticore wyraża rozczarowanie faktem, że ONZ zapomina o swoich statutowych celach mówiących o "utrzymywaniu międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa za pomocą zbiorowych i pokojowych wysiłków" oraz próbuje sankcjonować inwazję ościennych państw na Robo-Tech pod wątpliwej natury pretekstami. Reprezentujący tzw. "siły pokojowe" szafują określeniami o "zbrodniczych reżimach" w kontekście Robo-Tech, a jednocześnie stają ramię w ramię z kolonią, której (według oficjalnego stanowiska ANZAC) "istnienie na Nadanie o 40% w ciągu najbliższych 10 oraz o 90% w ciągu 50 lat zwiększa szanse na wybuch wojny jądrowej, która spustoszy ten raj" - nie można postrzegać takiej zmienności sojuszy inaczej niż w kontekście realizacji własnych, partykularnych interesów przy jednoczesnym braku woli pokojowego rozwiązywania sporów, co najprawdopodobniej doprowadzi (po raz kolejny) do rozlewu krwi na dużą skalę.
Równocześnie Manticore oficjalnie wyraża dezaprobatę dla awanturniczej polityki Robo-Tech, porywania koronowanych głów, czy pustoszenia sąsiednich krajów. Sądzimy jednak, że ONZ wykazuje w całej sprawie daleko idącą hipokryzję z jednej strony przymykając oczy na łamanie praw człowieka przez Yolombo i nie podejmując przez lata praktycznie żadnych działań w sprawie zbrodni przeciwko ludzkości na terenie Imperium Helgan, a z drugiej przystępując natychmiastowo do zmasowanego ataku na Robo-Tech, bez uprzedniego ultimatum mającego przedstawić realne cele interwencji. W chwili obecnej, żadna ze stron nie określiła w klarowny sposób celów "operacji Rocher" (poza frazesami o "obaleniu reżimu") - należałoby zadać pytanie, czy wynika to z tego, że władze tych krajów wstydzą się przyznać, że kieruje nimi wyłącznie chęć zagarnięcia ziem sąsiadów?

[Fogler]

2204

Działania państw w operacji Rosher to tylko jawny atak imperializmu. Rosja, która nie dawno podpisała traktat łamie go nie czekając nawet, żeby tusz wysechł. Sektor Zero, który nawet polityki nie prowadzi nagle włącza się do nagonki na inny kraj, a ANZAC jako kraj ostoja ONZ jawnie dąży do ciągłych wojen, gdzie w tym utrzymanie pokoju, które tak jawnie wskazuje ONZ? Tutaj jest tylko żonglerka i rzucaniem określenia "bandycki kraj", na każdy kto nie jest po drodze z polityką jakiegoś kraju. RoboTech nie jest bez winy i Republika Transaarde jak najbardziej potępia takie działania jak rajdy na neutralne kraje i porywanie głów państwa dla okupu. Tylko tutaj przedstawiciel Manticore ma rację, nagle cztery kraje rzucają się na jeden, krzycząc "zagrożenie dla pokoju!, zbójeckie państwo", ale całkowicie ignoruje się reżim Autokraty w Imperium Helgan, który jawnie prowadzi zbrodniczą politykę. ONZ jawnie pokazuje swoją hipokryzję momentalnie reagując na działania RoboTech, ale przez tyle lat pozwala na ucisk i zamordyzm wśród Helgan niereagujące na niego wcale, to ma być poszanowaniem praw człowieka? Atak na RoboTech jest jawną agresją w celu zagarnięcia ziem, jawną hipokryzją w działaniach ONZ, skierujcie swoje wysiłki na obalenie zamordyzmu wśród Helgan, a nie dbaniu o swoje interesy.