Pogłoski
#1
2199

W związku z oficjalnym uznaniem terytoriów na Nandanie, ONZ dopuściło na szerzej zakrojony handel zbrojeniowy z Ziemią. Jednocześnie handel surowcami został poddany działaniom antymonopolowym i publikacji cen na giełdach surowcowych Ziemi.

***
Handlować mogą tylko posiadający kosmodrom. Ew., można zakupić sprzęt ze zrzutem orbitalnym, ale trzeba opłacić jego koszt i mieć dobrą reputację (1 i więcej).

Wysyłka towarów z Nandanu daje zysk dopiero na budżet w kolejnej turze i jest to nienegocjowalne (a już w tej je musisz wysłać).
Przy zamówieniu towarów z Ziemi trzeba zapłacić wszystko w turze zamówienia, towary przyjdą w kolejnej i jest to nienegocjowalne.

Sprzedaż na Ziemię:
* metal: 10 mln $
* surowce rzadkie: 12 mln $
* ropa: 5 mln $
* uran: 10 mln $
* DP, ale tylko pochodzące z połowów na wodach głębokich: 8 mln $

Zakupy sprzętu:
* zmechIII: 15 mln $, jeśli z dodatkową specjalizacją plot/ppanc to +8 mln $
* pancIII: 42 mln $
* mIII: 30 mln $, jeśli z dodatkową specjalizacją p/c to +6 mln $
* bIII: 32 mln $, jeśli z dodatkową specjalizacją str to +11 mln $
* sIII: 22 mln $
* ST: 22 mln $
Sprzedaż pancIII i bombowców zostanie zablokowana przez ONZ wobec krajów objętych procedurami sankcyjnymi (reputacja 0 lub ujemna).
Kraj macierzysty (MG) może posiadaczowi kosmodromu przydzielić rabat na zakup jednego ze sprzętów, jeśli posiadacz kosmodromu posiada jakiś kraj macierzysty.
Ew. (i posiadając kraj macierzysty i go nie posiadając) można zamiast tego uzyskać wyższy dochód ze sprzedaży jednego z produktów lub kredytowane zakupy jednego z typu sprzętów (zapłata w chwili odbioru).
Uwaga: "można" nie oznacza że się otrzyma. Z pewnością nie jest to prawo, a możliwość.
Odpowiedz
#2
2200

Rosja z uwagi na brak możliwości normalnej komunikacji, otwartym tekstem porozumiała się z Imperium Helgan i zaproponowała wysłanie dyplomaty na lotnisko w Vekcie.
Imperium Helgan się zgodziło: oczekuje na przylot rosyjskiego dyplomaty pełnomocnego.

//wszystko jawnie i otwarcie i w pogłoskach, bo większość mediów o tym trąbi. Przynajmniej niezależnych.
Odpowiedz
#3
2201

Plotka w szmatławcach głosi, że Rząd Polski nawiązał układ z Rumunami w kwestii budowy osiedli na Nandanie.

***

Z uwagi na wspólną wizytę premiera i księcia namiestnika w Dakshin, w Brazylisjkich Terytoriach Nandańskich popularny stał się pewien dowcip

Cytat:"A gdyby tak jak Imperium rzymskie"
"Panie premierze..."
"Ale anarchistyczne!"
"Panie prem..."
"Federacja komun, ale z cesarzami!"
"Panie p..."
"I na czele każdej komuny rada poetycka!"
"Do cholery, kraken zatopił nam statek, przestań trząść szalupą!"

...oczywiście, był śmieszniejszy zanim krakeny naprawdę zaatakowały flotę Brazylii.

***

Cytat:"<<Helgańskich Niemców>>już nie ma (...) Pogrzebałem ich w lasach i bagnach Savenay (...) Zgodnie z Pana rozkazami, rozjechałem ich dzieci kołami naszych samochodów; wymordowałem ich kobiety, aby nie mogły już rodzić bandytów. Nie mam ani jednego jeńca, który mógłby mi robić wyrzuty. Wszystkich zniszczyłem. Drogi są usiane trupami. Do Savenay wciąż przychodzą nowi bandyci, twierdząc, że chcą się poddać, a my ich wciąż rozstrzeliwujemy (...) Litość nie jest uczuciem helgańskim."

Generał Ymyr w opublikowanym w głównych mediach Imperium Helgan liście otwartym do Autokraty

Wszystkie znaki na niebie (sępy, kruki, dym) i na Ziemi (uchodźcy) wskazują że <<kwestia Niemiecka>> w Imperium Helgan została definitywnie rozwiązana. A wraz z nią też parę innych kwestii.

//będzie aktualizacja info ogólnych IH, będą też eventy dla Nowej Brytanii i dla Świątyni.
Dodatkowo ogłaszam konkurs: pierwsze trzy osoby (lub mniej, jak będzie ich mniej) które zidentyfikują cytat jaki przerobiłem powyżej (tak, to naprawdę ktoś tak pisał), dostaną drobny upominek od MG (1 mln $). Czas do 24:00 dziś, proszę mnie odznaczać na TFie.


****************
EDIT: po jakiś 5 minutach miałem trzy poprawne odpowiedzi.
Oczywiście, oryginał to

"Wandei już nie ma (...) Pogrzebałem ją w lasach i bagnach Savenay (...) Zgodnie z Pana rozkazami, stratowałem ich dzieci kopytami naszych koni; wymordowałem ich kobiety, aby nie mogły już rodzić bandytów. Nie mam ani jednego jeńca, który mógłby mi robić wyrzuty. Wszystkich zniszczyłem. Drogi są usiane trupami. Do Savenay wciąż przychodzą nowi bandyci, twierdząc, że chcą się poddać, a my ich wciąż rozstrzeliwujemy (...) Litość nie jest uczuciem rewolucyjnym."
Generał Westermann w raporcie do Konwentu
Odpowiedz
#4
2201

Nastąpiło dość niecodzienne wydarzenie i to dla całego Nandanu. Podczas rutynowego lotu transportowca ONZ (zaopatrzenie z Ziemi dla urzędników, oficerowie rotujący dla wojsk i tak dalej) od transportowca odczepiła się kapsuła lądownika, w której był tylko jeden pasażer, za to z cholernie silnym nadajnikiem którym nadawał sygnały co najmniej na całą półkulę północną.

Cytat:JESTEM WASZYM MESJASZEM! WYZWOLĘ WAS I DAM WAM RÓWNE SZANSE! SŁUCHAJCIE MNIE, MIEJCIE RÓWNE SZANSE I WYZWOLENIE
<szaleńczy śmiech>
Mniej więcej tak nadawał w kółko, ale przy okazji nadał plany technologii rakieta - na cały świat. Mało kompletne, bo brakuje modeli i pewności do dnaych, jakie są przy normalnych planach, ale i tak miło z jego strony, prawda?

//KAŻDY kraj otrzymuje jednorazowe +4 PN przy badaniu technologii "Pociski rakietowe". Bonus działa niezależnie od tego kiedy zaczynacie - możecie równie dobrze wpisać w budżetach 4/25 i się tym cieszyć.


Tylko ONZ sądzi inaczej. Rozwrzeszczeli się na falach radiowych wniebogłosy, że "dorwijcie jakoś kurwiego synaaaaa!".

Więc Terenzio Sunden, jak nadał transmisję, rozpoczął szybkie lądowanie, by nie zostać martwym mesjaszem. Jego kapsuła czysty trafem wylądowała mniej więcej w okolicy Cieśniny Sadagar-Morza Wewnętrznego. W niższych partiach atmosfery znikł z radarów i czujników transportowca, a na nandanie wciąż nie ma radarów stacjonarnych - nie wiadomo gdzie dokładnie wylądował, skoro miał drobne możliwości sterowania. Wiadomo że albo gdzieś na tych dwóch akwenach, albo w krajach przylegających.
//od MG: losowałem. I ja wiem gdzie jest.
[Obrazek: eS8fFg0.jpg]

ONZ wyznaczyło nagrodę za jego złapanie i prestiż w oczach jego członków. Oczywiście, chcą go żywego - proces musi byś jawny i ładnie przeprowadzony, by nikt nie oświadczył że mataczyli.
//+5 mln $ za żywego lub martwego, tyle że za żywego +1 reputacji, za martwego może ale nie musi wpaść -1 reputacji. I nie powiem od czego zależy, hah!

Oczywiście ONZ surowo oświadczyło, że zatajenie obecności poszukiwanego Sundena choć na pewien czas jest niedopuszczalne i będzie karane.
Odpowiedz
#5
2201

Przepływające statki transportowe, pasażerskie i wojskowe zaobserwowały migracje ryb - w wyniku których zaroiło się od ławic rybnych na Wschodnim Morzu Hammarskjolda. A gdzie ryby, tam i krakeny - jest ich naprawdę dużo jak na zbolałe oczy marynarzy.

Istnieją też raporty cywilnych statków mówiące o wielkich krakenach (pełnomorskich, największych) które całymi stadami pojawiają się na Północnym Morzu Hammarsjkolda. Ale tam nie ma tylu ławic rybnych, by były całe stada krakenów! Czemu więc płyną?

...oczywiście, pojawiły się zdania naukowców, którzy twierdzą że krakeny sa jak lemingi i płyną tam po prostu zdechnąć. Ci którym kraken odjął nogę, rękę lub pół załogi szczują ww. naukowców psami*, jak zobaczą.

*metaforycznie... ten jeden przypadek w studio w Pedroville to był właśnie, przypadek...

//Wsch. Morze Hammarskjolda -> kwalifikowane do połowów już od tego roku. Zmieniam w Informacjach, @Gandzia proszę do dodania ikonki.
Odpowiedz
#6
2201

Wyciekła lista terytoriów, które mają jakikolwiek wpływ na głosowania w ramach ONZ.
ANZAC, Azyl, Brazylia, Xinhiguo, EKN, Etiopia, FAU, USE, Nordfall, Nandanici, Polska, Nowa Brytania, Sektor Zero, Shiroihan, Rosja

//Głosy się różnią wagą, ale nie podam jak, bo to tajne.

Wiadomo też, że nie wszystkie z tych krajów mają wpływ na np. Radę Bezpieczeństwa ONZ albo inne, szczególne decyzje.
Odpowiedz
#7
2201

Terenzio Sundena poszukiwało kilka krajów, angażując do tego siły cywilne, wojak lądowe, lotnictwo i flotę. Nikt nie spodziewał jednak tego, że może to podlegać wymuszeniom.

Siły podległe EKN przeszukiwały sukcesywnie Zatokę Sadagar, ale palma pierwszeństwa w znalezieniu inkryminowanego jegomościa należy do agentów cywilnego wywiadu. Podszywając się pod zwolenników Sundena, nadawali "pirackie" audycje radiowe, które ściągnęły do nich Sundena i pozwoliły złapać na wodach międzynarodowych. A przynajmniej tak twierdzili w kontakcie radiowym z centralą i kolegami z agencji.

Traf chciał, że przypadkiem w okolicy była eskadra szybkich niszczycieli Yolombo, którzy przyuważyli akcję przechwycenia. Niszczyciele z tej eskadry, korzystając z czystej siły, zatrzymały cywilny jacht i dokonały abordażu - tego jachtu, na którym ponoć był przewożony Sunden. Następnie kapitan niszczyciela orzekł że to poszukiwany przez Yolombo przestępca, załoga jachtu potwierdziła (wszystko zostało nagrane!), a marynarze z Yolombo opuścili jacht z przewożonym Sundenem.
Przynajmniej taka jest wersja Yolombo, bo koledzy agentów, zaniepokojeni brakiem kontaktu, podpłynęli zbadać łódkę. Trafem okazało się, że cała załoga jachtu popełniła samobójstwo przez powieszenie, w niektórych miejscach wręcz tłocząc się by każdy mógł się do czegoś przyczepić z pętlą i ładnie kopnąć stołek. Cóż za determinacja!

Okręty Yolombo oddaliły się od wybrzeża EKN w kierunku wschodnim-północno-wschodnim "eskortować zbiegłego więźnia".
Odpowiedz
#8
2202

Sławny generał Belisario, pochodzący z Argentyny, przeszedł oficjalnie na emeryturę w wieku zaledwie 45 lat. Jest to decyzja nie mająca precedensu, biorąc pod uwagę jego sukcesy w zwalczaniu boliwijskiej i peruwiańskiej partyzantki, a także głośne zwycięstwa w wojnie argentyńsko-ekwadorskiej. Decyzja jest prawdopodobnie umotywowana politycznie z uwagi na rządzącą w Argentynie juntę…

...co więcej, generał zapowiedział chęć osiedlenia się na Nandanie, gdzie przyleci w przyszłym roku [2203]. Nie określił jeszcze w jakim kraju osiądzie, prawdopodobnie wręcz żaden kraj jeszcze nie został wybrany: decyzja jest dość nagła.
Złośliwi mówią, że generał tak doskonały w walce, jest w domu pod miękkim pantoflem swej żony Antonii. Więc pewnie do niej będzie należeć ostatnie zdanie.

EDIT: czas na przekonywanie do deadline'u handlowego.
Odpowiedz
#9
2202

Zaplanowano pielgrzymkę Ojca Świętego na Nandan w 2203 roku. Papież ma wylądować w EKN [Euronandan], przepłynąć do Manticore (główny organizator) i zahaczyć też o BTN [Brazylia]. Plotki wychodzące od watykańskich oficjeli mówią, że będzie mu towarzyszyła "jeszcze jedna osobistość", zdaje się świecka.

***
The Rolling Stones zagrali swój jubileuszowy koncert na 240 rocznicę powstania zespołu.
Recenzenci muzyczni zgodnie donoszą: "Mick Jagger jak zawsze dał czadu!"

***
W 2201 roku jedno z terytoriów zbadało technologię specjalną (w tym wypadku: 1 jej poziom), w związku z tym technologia jest publikowana i powszechnie dostępna (i wrzucona do technologii).
Cytat:*) Badanie krakenów I-III (I wymaga posiadania mało naruszonego, w dobrym stanie ciała Krakena Głębokiego - wielkiego okazu pełnomorskiego. II wymaga posiadania żywych okazów krakenów różnych typów, w tym Krakena Głębokiego. III -> TAJNE, ujawnione po zbadaniu poziomów I i IIb.)
I poziom - umożliwia poznanie budowy i możliwości Krakenów, pozwala na opracowanie lepszej taktyki osłony floty rybackiej (ale nie aktywnych ataków), daje informacje [ TAJNE ].
IIa poziom - informacje o tym są dostępne dopiero po zbadaniu poziomu I.
IIb poziom - informacje o tym są dostępne dopiero po zbadaniu poziomu I.
III poziom - informacje o tym są dostępne dopiero po zbadaniu poziomu IIb.
Koszt: 10 * poziom PN. III poziom ekstra +5
Odpowiedz
#10
2202

Konflikt na Nandanie odbija się echem na Ziemi - może jeszcze nie pełnoprawną wojną, ale serią incydentów granicznych wzdłuż całej granicy polsko-rosyjskiej, od Bałtyku do Słowacji. Oficjele rosyjscy otwarcie mówią o "rdzennie rosyjskim Białymstoku i Przemyślu" jakby Polska nie... przemyślała swojego stanowiska na Nandanie. Sytuację tonuje tylko fakt, że Polska Ziemska ma dość małą kontrolę nad Polską Nandańską.

Cesarz Etiopii i Cesarz Japonii wymienili uściski dłoni podczas wizyty dyplomatycznej Cesarza Japonii w Etiopii. Wielu komentatorów twierdzi, że nawet taka czysto "dekoracyjna" wymiana uprzejmości wyglądała na wymuszoną przez politykę nandańską.

//VZ miał dać to, dlatego zrobiłem pokrótce z własną inwencją.
Odpowiedz