Rezygnacje im. Officera TJ

[prehi]

(zapraszam)

[Officer TJ]

Składam rezygnację, jakoś nie czuje klimatu i wiem, że i tak bym przestał grać po 2-3 turach.

[Wierzymierz]

Cześć, muszę zrezygnować, mam mega niefajną sytuację personalną i dlatego tak zniknąłem bez słowa.
Przepraszam, zwłaszcza Prehiego, żałuję bo gra jest zajebista i na pewno wrócę na następną edycję.

[Varja]

przykro mi

[Gandzia]

Mnie też.

[Varja]

Cześć kochani, mam nadzieje że dobrze się bawicie! Rezygnuję z gry.
Szanuje bardzo jak prehi walczy o każdą turę i pluje na VegetaZen za to jak (po raz kolejny) robi kurwę z swoich obietnic.
Ostatnim gwoździem do trumny był przedwieczny konlfikt na tle rules as written vs rules as intended, jak by to kogoś obchodziło : >
No hard feelings, fellas! Widzę i czuję, że prehi niczym Verlax w Warmłotkowej poprowadzi Was przez odmęty fajnej edycji!

[zdunio]

Dobra, to ja spadam. W sumie nawet jeśli Vegeta by zmienił fabularny ton tego eventu to ja dalej bedę dostawał odpowiedzi od prehiego, a widzę, że to jest głównym problemem.

[Troll]

Od 2206 Rosję można uznać za wolną, tę turę jeszcze dogram by nie wystawiać koalicji. Szkoda że tego +2 do kontrwywiadu nie dałeś zanim pokój został podpisany @prehi.

[prehi]

Od 2206 Rosję można uznać za wolną, tę turę jeszcze dogram by nie wystawiać koalicji. Szkoda że tego +2 do kontrwywiadu nie dałeś zanim pokój został podpisany

Jak musisz zostać do końca 2205, to trudno, niech będzie. Mam nadzieję że zejdziesz szybciej, jakby ktoś chciał wejść na ekspresie.

EDIT: jeśli decydujesz się rezygnować, to w ciągu 3 dób masz czas na zmianę decyzji (było już kilka odwróceń), potem nie ma na co wracać.
Chyba że od początku jesteś zdecydowany: zabrać dostęp do TFa to minutka.
@Troll

[prehi]

Fanatyk rezygnuje z gry. Piszę za niego "bo nie ma czasu".

ANZAC wolne od 2206.