2022-10-09, 00:16
W obliczu szerokiego przeglądania pełnej konsternacji plejady ustrojów, chciałbym zaznaczyć:
Mechanika ma większe znaczenie niż opis, jeśli coś obejmuje.
Już o tym pisałem, ale, przykłady:
- dżingoizm, gdy ktoś napisze "mimo to nie są aż tak wojowniczy", to naprawdę, ale naprawdę, ja czytam: dżingoizm.
- Europejczycy, czyli
- gdy mówimy o ustrojach, to opis ustroju jest ważny, ale jeśli odbiega opisem od mechanicznego wyjaśnienia, to dla mnie kluczowe jest mechaniczne. Czyli jak ktoś ma na przykład leseferyzm albo keynesizm, to ma od cholery własności prywatnej de facto, nie ważne jak to nazwie. I owszem, może jest trochę własności państwowej, ale na pewno nie za dużo.
I naprawdę, ale to naprawdę, nie przyjmę do wiadomości "tak pisałem w podaniu". Czasem mogę przyjąć i się pokajać, ale gdy mówimy o kwestiach wyjaśnionych mechanicznie, to MG po to ma mechanikę, by mechanika była przełożeniem pewnego opisu, uproszczenia na sytuację w grze. Czyli nie możesz mieć totalitaryzmu z mechanicznymi bonusami demokracji, albo demokracji bez wyborów (stanowiących jej haczyk), albo - co jest zwłaszcza trickowe - nie możesz mieć leseferyzmu z pomocą państwa rzucaną w każdej trudnej sytuacji albo keynesizmu bez własności prywatnej większej niż kiosk z gazetami - bo to ja bym nazwał centralnym planowaniem lub kartelizacją co najwyżej.
I identycznie w innych sferach, uproszczenie zwane "WP" powstało po to by odzwierciedlać długi na kilka A4 drobiazgowy opis hodowli kurczaków - będących zwykłymi kurczakami, a nie zmutowanymi nandanokurczakami, pozdrawiam Nandan. Albo uproszczenie zwane "Zaopatrzenie" powstało po to by gracz nie decydował że np dostarcza wojsku amunicję lub mundury, tylko równomiernie wszystko leci. Dla uproszczenia.
I naprawdę, ale to naprawdę piszę to tutaj dlatego bo nie chce mi się to pisać u każdego gracza który wali takie rzeczy. Po prostu pewne mechaniczne rzeczy coś oznaczają i tyle --- w razie wątpliwości należy pytać. Byli gracze co mnie pytali i dzięki temu nie grają demokracją, bo by się zdziwili jak ruscy czołgiści na wiosnę '22.
...tak, jeśli komuś na czymś bardzo zależy opisowo, można to zmienić w opisie. Ale zaznaczę: w większości przypadków nie widziałem odstępstw. Po prostu w kilku przypadkach przeżyłem taką konsternację, że wolałem napisać długiego posta niż potem robić pastę kilka razy.
Mechanika ma większe znaczenie niż opis, jeśli coś obejmuje.
Już o tym pisałem, ale, przykłady:
- dżingoizm, gdy ktoś napisze "mimo to nie są aż tak wojowniczy", to naprawdę, ale naprawdę, ja czytam: dżingoizm.
- Europejczycy, czyli
Cytat:"Typowe dla kraju: ogromne ego i pogarda dla nie-europejczyków."To ja nie pytam "czy". Nie pytam czy ktoś wyjaśni że jednak nie pogardza. Jak ktoś tak wyjaśni, może się zgodzę, ale ogólnie ja pytam "jak się to wyraża", nie czy.
- gdy mówimy o ustrojach, to opis ustroju jest ważny, ale jeśli odbiega opisem od mechanicznego wyjaśnienia, to dla mnie kluczowe jest mechaniczne. Czyli jak ktoś ma na przykład leseferyzm albo keynesizm, to ma od cholery własności prywatnej de facto, nie ważne jak to nazwie. I owszem, może jest trochę własności państwowej, ale na pewno nie za dużo.
I naprawdę, ale to naprawdę, nie przyjmę do wiadomości "tak pisałem w podaniu". Czasem mogę przyjąć i się pokajać, ale gdy mówimy o kwestiach wyjaśnionych mechanicznie, to MG po to ma mechanikę, by mechanika była przełożeniem pewnego opisu, uproszczenia na sytuację w grze. Czyli nie możesz mieć totalitaryzmu z mechanicznymi bonusami demokracji, albo demokracji bez wyborów (stanowiących jej haczyk), albo - co jest zwłaszcza trickowe - nie możesz mieć leseferyzmu z pomocą państwa rzucaną w każdej trudnej sytuacji albo keynesizmu bez własności prywatnej większej niż kiosk z gazetami - bo to ja bym nazwał centralnym planowaniem lub kartelizacją co najwyżej.
I identycznie w innych sferach, uproszczenie zwane "WP" powstało po to by odzwierciedlać długi na kilka A4 drobiazgowy opis hodowli kurczaków - będących zwykłymi kurczakami, a nie zmutowanymi nandanokurczakami, pozdrawiam Nandan. Albo uproszczenie zwane "Zaopatrzenie" powstało po to by gracz nie decydował że np dostarcza wojsku amunicję lub mundury, tylko równomiernie wszystko leci. Dla uproszczenia.
I naprawdę, ale to naprawdę piszę to tutaj dlatego bo nie chce mi się to pisać u każdego gracza który wali takie rzeczy. Po prostu pewne mechaniczne rzeczy coś oznaczają i tyle --- w razie wątpliwości należy pytać. Byli gracze co mnie pytali i dzięki temu nie grają demokracją, bo by się zdziwili jak ruscy czołgiści na wiosnę '22.
...tak, jeśli komuś na czymś bardzo zależy opisowo, można to zmienić w opisie. Ale zaznaczę: w większości przypadków nie widziałem odstępstw. Po prostu w kilku przypadkach przeżyłem taką konsternację, że wolałem napisać długiego posta niż potem robić pastę kilka razy.