Nanwa Maun - wieści z Rivendell
#1
Star 
Nanwa Maun to zbiór niezależnych mediów, które w świecie pełnym post-prawdy i politycznych manipulacji przedstawiają jedynie rzeczowe, potwierdzone i cenne informacje. G-88 Imladris 99 SE

[Obrazek: vrNKHSQ.png]

100 SE

O co chodzi Orthankowi?

Mistrz Ost-in-Edhil i starszy nad oświatą, członek Wielkiej Rady Quendi Morndes udzielił Kurierowi Eregiońskiemu wywiadu mającego rozwiać wątpliwości naszych obywateli wobec trwającego konfliktu ze Sprzysiężeniem Orthanku.

Redakcja: Już od 7 lat trwa konflikt na południu. Orkowie z Isengardu z pomocą splugawionych entów bezskutecznie szturmują nasze granice. Mistrzu Morndesie, dlaczego entowie i orkowie zdecydowali się na taką rozpaczliwą ofensywę? Czy śmierć dziesiątek tysięcy żołnierzy posłanych na nasze umocnione pozycje to oznaka szaleństwa Żywicookiego?

Morndes: Nie wiem.

Red.: Ostatnio sytuacja na froncie się uspokoiła, wygląda na to, że Isengard nie jest w stanie uzupełnić dotychczasowych strat. Panuje poczucie pełnego bezpieczeństwa Ost-in-Edhil, podobnie wygląda sytuacja w Morii a nawet Lorien. Czy to oznacza koniec konfliktu?

Morndes: Nie.

Red.: W zestawieniu z przeważającą siłą ognia Rivendell siły Isengardu są bezradne. Nasz wspaniały przywódca mistrz Ellavornor, pogromca cienia, obrońca Śródziemia, sprawiedliwy sędzia zapowiedział, że niedopuszczalne jest aby orkowie niewolili ludzi z Dunlandu czy Anorien. Czy jest możliwy scenariusz w którym Sprzysiężenie Orthanku przetrwa wojnę z Rivendell w obecnej formie?

Morndes: Nie.

M-17
Odpowiedz
#2
100 SE
[Obrazek: uwtAz4q.png]

Sprzysiężenie Orthanku to kraj rządzony przez orków i enty, jednak wielu mieszkańców Śródziemia nie wie, że ponad 1/3 mieszkańców stanowią ludzie z Dunlandu i Rohanu, którzy doświadczają ciężkich prześladowań. Są oni systemowo dyskryminowani, pozbawieni reprezentacji we władzach, ograniczani w swoich prawach i poddawani brutalnym represjom ze strony orków dominujących w służbach porządkowych. Ludzka kultura, tradycje i sposób życia są ignorowane lub tłumione, a wielu z nich jest zmuszanych do opuszczenia swoich domów, uciekając przed bezprawiem i terrorystyczną polityką władzy. Isengard próbuje skłócić wewnętrzne ludzi nadając uprzywilejowaną pozycję uchodźcom z Gondoru. Wśród ludności Dunlandu i Rohanu narasta gniew i opór wobec ucisku, jednak stawianie oporu wobec tak potężnych i bezwzględnych władz jest niezwykle trudne i niebezpieczne.

Czy Zdunland i Rohan czeka ratunek ze strony elfów? Jesteśmy ich ostatnią nadzieją.

F-23 Imladris 100 SE
Odpowiedz
#3
101 SE

Isengardu ziemia skalana
Orthank jest przeklęty
zło dopadło Sarumana
cień po nim chwycił enty


poezja Noldorów

G-9 Ost-in-Edhil 101 SE
Odpowiedz