MechaniTV
#1
2151


Cytat:– Dobry wieczór państwu. Jestem Badius Niusus, a to są Wiadomości kanału MechaniTV. Przejdźmy do skrótu najświeższych wydarzeń.


***


W Białej Ordzie świętowano dzisiaj utworzenie pierwszej w pełni zmotoryzowanej dywizji piechoty. Gruzini cieszą się, że będą mogli używać w walce ciężarówek. Zapytaliśmy o komentarz naszego eksperta, magosa-strategosa Zmechowa.


– To nawet słodkie, że barbarzyńcy z Półwyspu Indyjskiego chcą naśladować naszą sztukę wojenną – powiedział magos, opierając się o swój ciężki czołg. – Być może niedługo zaczną nawet czcić Omnizjasza!


***


Wrze na Bliskim Wschodzie. Władze Kalifatu, oburzone tym, że nie zaproszono ich na I Szczyt Bliskowschodni, wyraziły ostrożne zaniepokojenie.


– WYRWIEMY NIEWIERNYM FLAKI I ZROBIMY Z NICH DRUTY TELEGRAFICZNE! – jak powiedział ponoć jeden z muzułmańskich duchownych.


***


Kolejną konferencję, tym razem ogólnoindyjską, organizują władze Białej Ordy. Państwa Australii i mórz południowych pozazdrościły państwom z innych rejonów i postanowiły zrobić własny kongres. Niestety, już na starcie kongres południowo-wschodniej Azji i Australii zaliczył poważną wpadkę. Jego organizatorzy są czymś gorszym od plugawych barbarzyńców, oni są – niech Omnizjasz wybaczy mi użycie tego bezbożnego słowa – ekologami! Chcą żyć i spółkować z przyrodą, zamiast czcić maszyny i rozbudowywać przemysł, jak religia nakazuje!


Poinformujemy państwa, gdy tylko asteroida trzaśnie w centrum konferencyjne w Pontianaku.


***


W czasie dorocznego zjazdu historyków Centralnego Uniwersytetu Teologicznego w Jekaterynburgu doszło do bójki. Interweniować musiała milicja. Jest to kolejne pokłosie sporu rozdzierającego społeczność historyków – czy spotykana niekiedy w starych kronikach nazwa Austro-Węgry to błąd kopistów, czy też może starsza nazwa istniejącego na kontynencie australijskim państwa?


***


Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że z powodu utraty kontaktu z UEFA – całkiem możliwe, że przez nieumiejętne rytuały konserwacyjne obrazili duchy maszyn swoich radiostacji (plugawi barbarzyńcy!) – reprezentacja Technokracji w piłce nożnej ma brać udział w rozgrywkach organizowanych przez AFC.
Odpowiedz
#2
2152


Cytat:- Dobry wieczór państwu. Jestem Badius Niusus, a to jest wieczorne wydanie Wiadomości MechaniTV. Przejdźmy do skrótu najważniejszych wydarzeń.


***

Korea została zaatakowana przez koalicję państw, w skład której wchodzi Japonia, Rosja i po trzykroć przeklęta Mandżuria, gdzie lokalni watażkowie i przywódcy religijni odurzają się narkotykami, a następujące potem urojenia biorą za głosy duchów. Do tego wierzą, że technologia to dzieło złych duchów oraz żydomasonerii i należy ją zniszczyć. O wielki Omnizjaszu, władco wszystkich maszyn, co za zabobon. Tłumaczy to jednak, co Mandżuria robi w tej koalicji… Zagadką pozostaje natomiast, czemu zaprzyjaźniona z nami Enklawa Chińskiej Republiki Ludowej zdecydowała się na dołączenie do wojny po stronie swojej zbuntowanej prowincji. Najpewniej przywódcy Enklawy źle zrozumieli polecenia sekretarza generalnego.

Wojska koreańskie stawiły bohaterski opór najeźdźcy. W odpowiedzi lotnictwo agresorów rozpoczęło zmasowane naloty na oddziały i ludność cywilną Republiki Wielkiej Korei. Naszym reporterom udało się zdobyć materiały przedstawiające nalot mandżurskich bombowców. Ostrzegamy, że zdjęcia te mogą wywołać u wrażliwych widzów szok i zniesmaczenie.


Jak twierdzą nasi eksperci, samoloty te dysponują nadzwyczajnym jak na jednostki tej wielkości udźwigiem i - rzecz niesłychana - są niewykrywalne dla radarów. Istnieje prawdopodobieństwo, że zostaną użyte do ataków bronią atomową lub chemiczną, co doprowadzi do katastrofy humanitarnej.

Rada Technokracji wyraziła oficjalne zaniepokojenie całym konfliktem.

***

Wiadomość absolutnie niezwiązana z powyższym konfliktem. Książka “Tahihito - pies, który pływał pontonem” bije rekordy sprzedaży. Ta prawdziwa historia Tahihito - kundla biorącego udział w nieudanym japońskim desancie na Koreę poruszyła serca milionów. Największą popularność powieść zdobyła w Rzymie.

- Trudno powiedzieć, czemu tak ją pokochaliśmy - powiedział nam Gajusz Empikusz, księgarz z Rzymu. - Ciężko jest mi to opisać… Wywołuje u nas takie przyjemne uczucie, będące połączeniem ironii i miłych wspomnień z poprzedniego życia.

***

Wracając do polityki. Gorąco robi się też na Bliskim Wschodzie. Wspierane przez Kalifat grupy bojowników dokonują terrorystycznych ataków w całym regionie. Rozmowy pokojowe między kalifem a władzami Legionu spełzły na niczym. Zapytaliśmy o zdanie naszego eksperta.

- To dlatego, że posłowie Kalifatu posługiwali się wzorową łaciną, stosowaną chociażby w Rzymie. Tymczasem ich koledzy z Legionu używali jej zdegenerowanej formy, która przyprawia o ból głowy nie tylko naszych dyplomatów, ale i językoznawców z Rzymu. Przykładowo, kończą każdą wypowiedź słowem “witaj”. Muzułmańscy dyplomaci, lepiej znający klasyczną wersję języka, nie mogą zrozumieć drugiej strony i stąd wzajemne stosunki tylko się pogarszają.

***
Kolejny konflikt wybuchł w Afryce. Na miejscu jest już nasz reporter, Gandzi Język.

- Jak zwykle, Niemcy stwierdzili, że do szczęścia potrzebują więcej przestrzeni życiowej i bez ostrzeżenia zaatakowali chińską kolonię. Wprawdzie walki o Dar es-Salaam nadal trwają, jednak cała wojna toczy się wręcz leniwie. Siedzę sobie przy stoliku z niemieckim generałem i chińskim pułkownikiem, który wpadł na herbatkę, dyskutujemy o pogodzie i zbliżających się zawodach sportowych w Manili, gdzieś tam dalej Murzyni w mundurach Wehrmachtu strzelają do Murzynów w mundurach chińskich wojsk kolonialnych. Pułkownik Pong właśnie zauważył, że i tak Niemcy nie zdobędą Zanzibaru i Madagaskaru, więc cała wojna może trwać przez dekady i zakończy się obopólnym porozumieniem. Generał Gruber odpowiedział, że Niemcy mogą w ostateczności zagłodzić Chińczyków. Obaj zgodzili się, że herbatka jest nawet niezła. Żyć, nie umierać.

Dwa dni po nadesłaniu tej relacji do redakcji dotarły smutne wieści - generałowi Gruberowi wyczerpał się zapas ciasteczek i musiał się wycofać.

***

Jak oceniają eksperci, gospodarka Technokracji - już teraz będąca w światowej czołówce - w najbliższym czasie jeszcze się rozkręci. Poważne wyliczenia równie poważnych naukowców wykazały, że w ciągu najbliższej dekady Ural może podwoić swój PKB.

- Gospodarka zrobi BRRRRRRRRRR - jak powiedzieli.
Odpowiedz
#3
2153


Cytat:– Dobry wieczór państwu. Badius Niusus, Wiadomości kanału MechaniTV.

***

Na wodach oddzielających Japonię od Chin doszło do ogromnej bitwy morskiej między Japonią i jej sojusznikami a skleconą na szybko koalicją Xiaomi, kliki w Guangzhou i piratów. Przygotowująca się do desantu na Tajwan flota japońska została zaskoczona w czasie spuszczania pontonów desantowych i obsadzania ich psami. W walce, jaka się wówczas wywiązała, poległo wiele dzielnych duchów maszyn. Dwa japońskie niszczyciele dostały się do pirackiej niewoli. Organizacja Czerwonej Zębatki wysyła jeńcom paczki z zapasami i pomoc inżynieryjną. Zginęło też parę tysięcy Chińczyków czy tam Japończyków, ale nie oszukujmy się - nikogo to nie boli.

Klęska pod Miyakojimą prawdopodobnie oznacza kres japońskiej-niejapońskiej inwazji na Koreę. Niemal natychmiast z wojny wycofała się Rosja, która od razu też dokonała nacjonalizacji działających we Władywostoku japońskich korporacji. Mimo wszystko Mandżuria nadal walczy, a Japonia odmówiła podpisania aktu kapitulacji.

Dodatkowo bitwa pokazała jeszcze jedną rzecz. Analitycy wskazują, że dużą rolę w starciu odegrał piracki lotniskowiec oraz operujące z lądu bombowce morskie. Jak uważają, panujące dotąd przekonanie, że na morzu dominują  nowoczesne pancerniki, może okazać się błędne i przyszłość należy do lotnictwa morskiego, które do tej pory uważane było za drogą fanaberię.

***

Jak się okazało, wielkie trzęsienie ziemi w Korei mogło być boską interwencją. Obecnie wśród techkapłanów panuje przekonanie, że Omnizjasz zesłał tę katastrofę, by poddać rząd koreański próbie. Ponieważ Koreańczycy przeszli ją pomyślnie, ofiarnie dbając o uszkodzony w czasie trzęsienia ziemi sprzęt, Bóg-Maszyna ofiarował im dar – wyrzutnie rakiet ziemia-powietrze, które pozwoliły zmienić bieg wojny z koalicją japońską.

Uralscy techkapłani już zapowiedzieli, że podejmą odpowiednie kroki, aby sprowadzić do Jekaterynburga chociaż kilka egzemplarzy tych świętych artefaktów.

***

W Mandżurii pojawiło się nowe ugrupowanie polityczne. Ci szamani to nadal plugawi barbarzyńcy trwający w pogaństwie i niszczący napotkane cuda technologii, jednak zamiast oficjalnej, agresywnej polityki rządu mandżurskiego wierzą w pacyfizm. Nasi reporterzy dotarli do jednego z przywódców nowego ugrupowania.

– Jest spoooko, ziom. – Zaciąga się. – I wasz Omnizjasz teeeż jest spoooko. Pokój i wolna miłość między mężczyznami, braaaacie.

Omnizjaszu, miej nas w opiece.

***

Tymczasem wygląda na to, że do wojny dojdzie na Bliskim Wschodzie. Znaczy - prawdziwej wojny, nie jakichś podjazdów. Na razie dwaj główni rywale, to jest Legion i Kalifat, prowadzą coraz agresywniejsze rozmowy dyplomatyczne. Właśnie dorównały poziomem mediom afrykańskich Niemiec.

– Ujmę to tak: następne dwa lata zapowiadają się ciekawie – przyznał nasz pragnący zachować anonimowość ekspert.
Odpowiedz
#4
2155


Cytat:– Dobry wieczór państwu. Badius Niusus, Wiadomości kanału MechaniTV.

***

W Jekaterynburgu po dwóch latach budowy otwarto wielką Archikatedrę Omnizjasza. Z tej okazji zaplanowano szereg imprez. Trzech magosów, pionierów ruchu pielgrzymkowego Kultu Korber, Mechanior i Boltazar zapraszają na darmowe zwiedzanie przyświątynnej szkoły misyjnej, szkolącej techkapłanów w trudnej sztuce nawracania nieoświeconych ludów na Kult Maszyn. W rozległych laboratoriach i salach wykładowych Archikatedry odbędzie się szereg pokazów i wykładów z udziałem najwybitniejszych badaczy naszych czasów.

Bóg-Maszyna wydaje się być zadowolony z działań naszego rządu. Zaobserwowano, że po otwarciu Archikatedry samochody jeżdżą szybciej o 0,5 kilometra na godzinę, a tostery wypiekają chleb średnio o 2 sekundy szybciej. Na jednym z tostów można nawet zobaczyć wizerunek koła zębatego! Zaiste, spłynęło na nas błogosławieństwo Omnizjasza!

MechaniTV również przygotowało niespodziankę dla naszych wiernych widzów. W Jekaterynburgu odbędzie się wielki rodzinny grill. Specjalnie na tę okazję sprowadziliśmy słonia z Afryki i dwieście kangurów z Australio-Węgier, by każdy mógł przekonać się, jak smakują te egzotyczne zwierzęta! Będzie palenie opon (na oddzielnym ognisku), a szereg wentylatorów dużej mocy zadba, by dym i zapach palonej gumy nie przeszkadzały w konsumpcji. Imprezę umilą koncerty takich zespołów jak Mechannica, Blue Screen of Death czy Słabyton - europejska kapela heavymetalowa, znana m.in. ze swego przeboju o bohaterskich żołnierzach Baltii broniących pól ziemniaków przed nordyckim desantem.

Impreza odbędzie się 15 lipca na placu przed ambasadą Borneo.

***

Rok 2154 upłynął spokojnie, nie było żadnej wojny. No, z jednym wyjątkiem. Na miejscu jest nasz korespondent, Gandzi Język.

– Islamiści z Kalifatu zaatakowali Iran, ale tym razem naprawdę, armią, a nie - jak dotychczas - grupkami kolesi na toyotach. Znaczy, to nadal są kolesie na toyotach, ale tym razem jest ich dużo więcej i mają artylerię. Islamistom nawet dobrze szło. Trochę pojeździli, postrzelali, spalili kilka wiosek. Potem przekroczyli granicę z Iranem, gdzie czekali na nich irańscy żołnierze. Irańczycy bronili się dzielnie, zadali przeciwnikowi spore straty, po czym wycofali się w góry. Jak twierdzi rzecznik prasowy rządu w Teheranie, poszłoby lepiej, gdyby żołnierze mieli amunicję i nie musieli okładać przeciwnika kolbami. Jednocześnie zaprzeczył, jakoby wojsko irańskie używało w walce nieświeżych skarpet – wszak Iran przestrzega pradawnego zakazu posiadania broni chemicznej!

Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa wojna. Siły islamskie mają przewagę liczebną, ale Irańczycy okopują się już w górach, mają wsparcie lotnictwa Neobaktrii i mogą liczyć na dostawy paliwa i amunicji.

***

Wielki sukces MechaniTV! Dzięki odpowiedniemu przebraniu, wysokim łapówkom, pozostawionym w strategicznym miejscu hentai z mackami oraz najnowszym osiągnięciom techniki nasz reporter wślizgnął się do rezydencji, w której Barbara Coin organizowała przyjęcie dla arabskich potentatów naftowych i ukrył tam kilka kamer. Niestety, MechaniTV jest poważną narodowo-mechaniczną telewizją publiczną i nie może pokazać nagrań przed północą. Zainteresowanych kupnem kopii filmu prosimy o kontakt pod numer podany na ekranie.
Odpowiedz
#5
2156


Cytat:– Dobry wieczór państwu. Badius Niusus, wiadomości MechaniTV.

***

W pierwszą rocznicę zbudowania Archikatedry Omnizjasza w stolicy odbyła się wielka defilada wojskowa. Armia wiernych sług Boga-Maszyny zademonstrowała pełną gotowość do walki o wypełnienie świętej misji Kultu. Zademonstrowano nowe modele wozów opancerzonych, maszyn kroczących i czołgów, zaś niebo wypełniły sterowce sił powietrznych. Największą niespodzianką był jednak gość specjalny całego wydarzenia.

– Powitajmy prawowitego władcę Rosji, cara Pawła II Mikołajewicza Romanowa!

Jego Imperatorska Mość przybył aż z Carycyna, by osobiście powitać mieszkańców Technokracji i oficjalnie wprowadzić Świętą Ruś na arenę międzynarodową. Jako że liczył na nawiązanie przyjaznych relacji z Władywostokiem, Jego Imperatorska Mość z niezadowoleniem przyjął wiadomość o odrzuceniu zaproszenia na defiladę przez regenta Trubeckiego.

– Po raz kolejny książę Trubecki daje się poznać jako szaleniec działający wbrew interesowi carskiej Rosji – powiedział car. – Wzywam wiernych poddanych z Władywostoku, od lat wyczekujących powrotu prawowitej dynastii Romanowów, do okazania obywatelskiego nieposłuszeństwa zbuntowanemu księciu i szaleńcowi Trubeckiemu.

***

Gdy wydawało się, że stosunki Technokracji Uralu z Rzymem mogą się już tylko ocieplić, w Rzymie przeprowadzono wybory do Senatu. Najwięksi zwolennicy pokoju na Syberii – Stronnictwo Latyńskie – ponieśli klęskę wyborczą, zdobywając zaledwie 16% głosów. Co gorsza, drugim największym ugrupowaniem w Senacie stali się Radykalni Demokraci – podżegacze wojenni, wrogowie pokoju i Omnizjasza. Klątwa na nich i ich maszyny! Niech ich samochody ciągle lądują w warsztatach, gdzie trzeciorzędni mechanicy nie będą mogli ustalić, czemu wycieraczki nie chcą działać! Na zwycięstwie radykałów najbardziej może ucierpieć Neobaktria walcząca z totalitarnym sojuszem islamskim – wojska grecko-irańskie obecnie korzystają głównie z amunicji i paliwa produkowanych w fabrykach Technokracji i przewożonych przez terytorium Rzymu. Jeśli Optymaci nie powstrzymają swoich agresywnych kolegów, dostawy mogą zostać zatrzymane, co doprowadzi do załamania się frontu w Iranie.

Jednocześnie redakcja Wiadomości MechaniTV ze smutkiem przyjęła wiadomość, że jej największy rzymski fan stracił stanowisko konsula. Na pocieszenie pragniemy przekazać mu darmową roczną subskrypcję naszego kanału.

***

Zarząd MechaniTV złożył oficjalny pozew przeciw rządowi Wolnych Portów.

– My naprawdę chcieliśmy transmitować te ich zawody – powiedział prezes stacji. – Wszyscy z niecierpliwością czekali, by móc zobaczyć, jak banda pirackich idiotów nie potrafi utrzymać równowagi i ciągle spada do wody… A tymczasem żadne zawody się nie odbyły.

Według oficjalnych doniesień zarząd MechaniTV domaga się odszkodowania w wysokości 10 mln $, które to pieniądze zostaną przeznaczone na zorganizowanie zastępczej imprezy sportowej.
Odpowiedz
#6
2158

Cytat:
– Dobry wieczór państwu. Jestem Badius Niusus, a to są wiadomości kanału MechaniTV.


***


Tym razem wiadomości są tak złe, że aż tragiczne. NADCHODZI APOKALIPSA. Opublikowany niedawno Raport Marduka wykazał, że mutanci, którzy rok temu zaatakowali placówki Kalifatu w Aleppo, byli prawdziwi, chcieli zniszczyć maszyny i ich wierne sługi (oraz tych wszystkich nieoświeconych barbarzyńców na wschód i południe od nas) oraz mają kumpli. Mieszkańcy nieskolonizowanych prowincji Anatolii i Ukrainy widzieli duży oddział wojsk Homo Covidis, który zmierza w tę stronę. Na miejscu jest już nasz korespondent, Gandzi Język.


– Choć wydawało się, że Homo Covidis są głupie i nie mają zorganizowanego społeczeństwa, to jednak całą horda tych stworzeń zebrała się w mniej więcej zwartą grupę i obecnie maszerują na Azję, atakując każdą napotkaną po drodze osadę. O proszę, tu jeden się oddalił od reszty, spróbujmy z nim porozmawiać… Dzień dobry, Gandzi Język, Wiadomości MechaniTV. Proszę powiedzieć, skąd w was taka agresja?


– Błeeee?


– Zatem nie podobają wam się porządki panujące w Rzymie i to, jak agresywnie i nieelastycznie podchodzą do idei wolności? Ale czy to naprawdę powód, by rozwalać całe państwo rekonstruktorów historycznych, i przy okazji każde inne też?


– Błeee…


– Rozumiem. Jak czasem słyszy się, co wyprawiają ci ekolodzy z Borneo w swoich ogrodach, to człowiek też ma ochotę ich rozwalić. Dziękuję za rozmowę. Jak widać, Homo Covidis zostały sprowokowane do ataku przez rzymskich demokratów i borneańskich ekologów, są więc karą za grzechy tych dwóch narodów. Rzymianie i ekolodzy – wstydźcie się! I… hola, panowie, skończyłem z wami wywiady, nie musicie już podchodzić. I gdzie z łapami, GDZIE Z ŁAPA[koniec transmisji]


[Obrazek: uid_be8939f5991ec7d584520cd2a977f49d1484...ht_506.jpg]

Jak udało nam się ustalić, nasz bohaterski korespondent przeżył i obecnie prowadzi z Homo Covidis partyzancką walkę informacyjną.


***


Z pozytywnych wieści. Zakończyły się eliminacje drużyn z Dalekiego Wschodu przed mistrzostwami świata w Emiratach. Zaszczytne ostatnie miejsce i miano najgorszej drużyny świata zdobyła reprezentacja Xiaomi. Według niepotwierdzonych źródeł Biała Orda wysyła swoje oddziały do Afryki, by pomóc Niemcom w zniszczeniu ZPA – tylko to może już zapewnić Gruzinom miejsce na mistrzostwach.


***


Już niecały miesiąc został do premiery drugiego sezonu serialu komediowego “Szpieg z krainy wolności”, opowiadającego o przygodach Maximusa Maximaxusa Izajewusa, agenta Ligi Wolności, który próbuje infiltrować Technokrację Uralu. Historia o gapowatym, niezbyt inteligentnym szpiegu spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony widzów, którzy w specjalnym głosowaniu uznali “Szpiega” za najlepszy serial 2157 roku. Oto fragment z nadchodzącego sezonu.


Cytat:
Maximus otworzył drzwi do łazienki. Nagle zapaliło się światło.


– Zasadzka! – pomyślał Maximus. Nie wiedział, że przez pomyłkę otworzył drzwi do lodówki.
Odpowiedz