Wydarzenia
#1
...
Odpowiedz
#2
2151 r.

Władający Mandżurią szamanowie podważają zdolności kontaktów z duchami Milarepa, nie rozumieją czemu miała służyć śmierć dumnych wojowników Manchu, skoro wszystkie łupy przypadły Rosji, a dodatkowo wpuszczono do kraju Wuhańczyków, którzy dawno wyklnęli przodków i możliwe, że są judeomasonami.

//-2 reputacja, -3 stabilność
Odpowiedz
#3
2152 r.

Część szamanów wchodzących w skład Wielkiej Rady zawiązało Mari Hun Aen, tworząc pierwszą niezależną frakcję szamańską. W odezwie do naczelnego szamana opowiadali o wizjach po Cannabis Indica świata gdzie przodkowie doprowadzili do zgody między narodami i wieczystego pokoju. Wielu żołnierzy popiera politykę antywojenną tej frakcji.
Odpowiedz
#4
-Bracia i siostry!- Zaczął przemawiać szaman Milarepa zaciągając się blanciorem giganciorem
-Stanęliśmy w obliczu zagrożenia żydomasońskiego które emanowało z jaskiń Korei dlatego nie mieliśmy innego wyjścia. Od lat żydowskie ogry zamieszkujące podziemne bagna, oraz masońskie trolle rysujące kupą po ścianach jaskiń napadały na nasze przygraniczne rejony! Żydomasoneria czaiła się na naszych biednych obywateli każdej nocy napadając na wsie, gwałcąc osły, plądrując stodoły i mordując kurczaki! A ludzi porywano by służyli jako źródło magii krwi! Dlatego duchy przodków podczas ostatniej wielkiej medytacji przemówiły i powiedziały... że bagno Kim Jong Shreka nie należy już do niego, a do wielkiego ludu Mandżurskiego! Dlatego też krucjata musi trwać dopóki każda jaskinia nie zostanie oczyszczona z sojuszu żydomasońskiego, a każdy ogr i troll nie trafi do wymiaru wiecznej czillery i utopii gdzie nasi przodkowie rozprawią się z tymi demonami!-
Odpowiedz