Ankieta: Na kogo zagłosujesz w II turze wyborów
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Rama Yaya Muobyja - Praktyk-rewolucjonista
42.11%
8 42.11%
Philip Coin - bezduszny matematyk
57.89%
11 57.89%
Razem 19 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wybory w TRK 2154 - decydujące starcie
#1
Witamy w decydującym starciu wyborów Prezydenckich Technokratycznej Republiki Kalkuty! Dzisiaj zapowiada nam się wyjątkowo żenujący poziom dyskusji, bo do starcia stanie 36 letni Rama Yaya Muobyja oraz 14 letni Philip Coin! Być może właśnie dlatego ta debata prezydencka w TRK ma, aż tylu telewidzów! Wedle doniesień reporterów w całym Bengalu ulice miast się wyludniły, a nawet we wsiach mieszkańcy postarali się załatwić sobie choć jeden telewizor! Dlatego witam wszystkich telewidzów i radiosłuchaczy. Zatem przejdźmy do naszych kandtydatów!  Jeden nie ma żadnego dorobku naukowego, drugi nie ma żadnego doświadczenia politycznego. Czy ich obecność tutaj świadczy o tym, że demokracja zawiodła, a może jest wręcz przeciwnie? Wysoka frekwencja i zaangażowanie wyborców zadecydowało o sukcesie polityków spoza establishmentu? Jako ciekawostkę podam, iż pierwszą turę zdecydowanie wygrał Philip Coin, zaś Pan Muobyja zajął drugie miejsce z liczbą głosów minimalnie większą niż kapłanka Daw Thiri! Czy zechce się Pan Muobyja jakoś ustosunkować do tego faktu?

- Przyczyna jest oczywista, nawet wyznawcy Śniącego, czy właściwie ich pacyfistycznego odłamu w TRK wiedzą, że TO JA znacznie lepiej poprowadzę wojnę przeciwko Mjannie! A bez względu kto to wojnę wygra to po naszym zwycięstwie nikt nie zatrzyma Daw Thiri przed ogłoszeniem czymkolwiek zechce!

- Nie pierdol ziomek, prawda jest taka, że sporo potencjalnych wyborców tej foliarki, oddało swój głos na Aung Khin Kyi, za to co zrobiła dla mniejszości Birmańskiej, jakby nie ubiegała się o reelekcję to byś przerżnął w pierwszej turze!

- A ty co?! Miałeś tyle głosów, bo zagłosowali na Ciebie wszyscy faceci, którzy spali z Twoją matką?!

- Raczej Ci co mają dosyć starych technodziadów, którzy mówią im jak żyć, jakby byli ich starymi, a wolą kogoś kto ogarnie ich problemy.

- I ty niby jesteś w stanie to zrobić?

- Oczywiście, w przeciwieństwie do Ciebie wiem w jakim państwie żyję, i wiem że technodziady w bunkrach wykombinowały, że jak taki małpiszon z dżungli jak ty dojdzie do władzy to wywoła on krwawą wojnę w której zginą niewyżyci hindusi, dzięki czemu technodziady będą miały spokój na następne 30 lat! Dlatego dali teraz takie łatwe pytania na kartach wyborczych! Kiedyś trzeba było znać zasady całkowania, teraz wystarczy poprawnie mnożyć na palcach!

- Słuchaj spasiona świnio, fanatycy z Mjamny otwarcie głoszą, że chcą nas podbić, tak długo jak ich statki i samoloty nam zagrażają tak długo nie będziemy mogli się rozwijać w spokoju! Myślisz, że ich pokonasz za pomocą całkowania?

- A, żebyś wiedział ziomek! Mają statki i samoloty, ale szyfrowanie w wojsku mają fatalne, ja z odpowiednim zapleczem będę w stanie łamać ich szyfry szybciej niż oni będą je wymyślać! Poza tym w przeciwieństwie do nich mamy dużo kasy, sypniemy hajs piratom to się zajmą ich statkami, nawet ich własnych żołnierzy przekupimy! Przecież od dawna wiadomo, że psy w naszej armii jedzą lepiej niż szeregowiec w Mjanmie!

- Słuchaj knypku, to że twoją matka sprzedaje się na lewo i prawo nie oznacza, że każdego można kupić, żołnierze potrzebują kogoś kto jest w stanie ich poprowadzić! Myślisz, że pójdą za tłustym dzieciakiem?

- Ja myślę, że wszyscy idą tam gdzie im się opyla.

-  Wystarczy Panowie, to że nikt nie lubi Mjanmy to wszyscy wiedzą, a może coś więcej o polityce zagranicznej, może niech Pan Rama Yaya Muobija teraz zacznie?

- Każdy kto sprzyja zjednoczeniu się Indusów ten jest moim sojusznikiem, każdy kto mu się sprzeciwia jest moim wrogiem. Mam to we krwi, bo gdy 30 lat temu mój ojciec poszedł walczyć z fanatykami Śniącemu to nie zrobił tego dlatego, by wynieść Anglobengalczyków do władzy lecz po to, by chronić Bengalczyków i resztę Indii, chcę kontynuować jego dzieło. Poza tym zamierzam być kontynuatorem dotychczasowej polityki Pani Prezydent!

- A ja wręcz przeciwnie, za dużo kasy idzie na doraźną pomoc różnym łapserdakom! Ja bym ten hajs wykorzystał do przekupienia wszystkich w Mjanmie, już dawno byśmy ją kontrolowali!

- A co polityki wewnętrznej? Jaką Panowie macie wizję?

- Zmiana przestarzałego systemu wyborczego, sztywne okręgi jednomandatowe zniekształcają wynik wyborów, do tego nie wiadomo co zrobić z obszarami, które są przyłączane w wyniku kolonizacji. Do tego bezpieczeństwo socjalne i lepsze prawa pracowników!

- Podobno w Bengalu jest więcej komputerów niż w całej Azjii razem wziętej, ale przez brak dobrego neta niewiele z tego wynika i znaczące różnice w budowie i oprogramowaniu niewiele z tego wynika. Chce to zmienić poprzez wprowadzenie standaryzacji dla nowo produkowanych kompów oraz wprowadzenie szerokopasmowego Internetu!

- Na koniec niech Panowie powiedzą, czemu warto zagłosować na was, a nie na waszego kontrkandydata?

- Ja mam doświadczenie w polityce i wiem jak obronić mój kraj, a jeśli wybierzecie tego grubego tłuściocha to następne co zobaczycie w waszych telewizorach to jak jego matka ze swoimi „hostessami” klei się do zagranicznych notabli za wasze pieniądze!

- A ja w przeciwieństwie do tego dzbana profesurę dostałem za swój dorobek w matmie na fajnej Politechnice w Kalkucie, a nie zadupiastego uniwerku w Bhubaneswar, który jest zsypem dla nacjonalistycznych Indusów, tam siedzą tacy sami nacjonaliści co we wsiach i miasteczkach, tylko mający trochę więcej we łbie. Dali mu profesurę, żeby ten goryl mógł najpierw podpalić nasz kraj, a później cały Półwysep Indyjski!
Odpowiedz