Bengal - Rzym
#1
2158

W związku z ostatnimi wydarzeniami (wspólne wsparcie Neobaktrii na drodze ku demokracji), a także ustanowieniu strefy wolnego handlu z Tybetem władze TRK postanowiły nawiązać głębsze relacje z władzami w Rzymie (tudzież Irkucku).  Na czele licznego zespołu dyplomatów i biznesmenów stanął John Talon, postać raczej nijaka na barwnej scenie politycznej Bengalu, ale mająca liczne wpływy i kontakty. Szczególnie zainteresowanie gości wzbudziły wojska Rzymu, zdecydowanie silniejsze niż pacyfistycznego Bengalu. Po licznych konferencjach, bankietach i spotkaniach w restauracji gdzie serwowano najlepsze ośmiorniczki w końcu przedstawiono konkretne oferty.

Rząd Technokratycznej Republiki Kalkuty władzom w Rzymie oferuje:

30 mln $ za sprzedaż licencji na uzbrojenie oraz środki łączności piechoty, a także pomoc wykwalifikowanych instruktorów w szkoleniu wojska.

25 mln $ za 50 jednostek paliwa.
Odpowiedz
#2
2158

Konsulowie Militarnej Republiki Czwartego Rzymu osobiście złożyli swoje podpisy pod umowami handlowymi, w imieniu Senatu i Ludu Rzymskiego.

"To niewielki podpis dla człowieka, ale zapisze się złotymi zgłoskami w rozwoju demokracji i wolności w Azji. Niech żyje wolność, śmierć tyranom!" - jak to skomentował w swoim stylu konsul Decjusz Antonowicz Sachs.
Odpowiedz