2020-05-16, 09:44
Ja mam uraz do tego pomysłu od czasu jak się okazało, że na jednej z edycji światowych była tajna organizacja całkowicie losowych państw, które wymieniały się technologiami To jest jedna z tych sytuacji gdzie OG nieprzyjemnie miesza się z IG.
Może więcej sensu by to miało gdyby wymiana technologiami wymagała zawarcia jawnej współpracy technologicznej, co mogłoby walić w stabilność jeżeli współpraca będzie pomiędzy państwami, które nie są dla siebie jakimiś ważnymi sojusznikami.
Może więcej sensu by to miało gdyby wymiana technologiami wymagała zawarcia jawnej współpracy technologicznej, co mogłoby walić w stabilność jeżeli współpraca będzie pomiędzy państwami, które nie są dla siebie jakimiś ważnymi sojusznikami.