Dziennik Zakrapiany Rumem
#3
[Obrazek: 8d77a32e428bc.jpg]

Ostatnie dni mojego pobytu na ziemiach Imperium Helgan do teraz przywołują u mnie gorzkie wspomnienia. Widziałem pochwycenie bezbronnych Niemców przez wojska WROH, realizujące plan operacyjny pod kryptonimem "Wypalenie Rany". Podsłuchałem dowódcę sił helgańskich, który wydał wyraźny rozkaz: "stracić każdego schwytanego Niemca podczas uroczystości zaprzysiężenia nowego Autokraty!". Egzekucja odbyła się na głównym placu stolicy, tak by jak najwięcej mieszkańców Vekty mogło ją zobaczyć. Miała być to nauczka dla milczących zwolenników niedawno zmarłego Maela Radeca, a wszyscy Helganie mieli się dowiedzieć, że z generałem Ymyrem nie ma żartów. W pewnym momencie dostrzegłem dość szczególny widok - funkcjonariusz WROH prowadził za sobą zastęp młodzieńców, którzy mieli przyglądać się straceniu przeciwników politycznych nowego Autokraty. Mężczyzna prowadził młodych ludzi niczym bajkowy grajek, przygrywający szczurom na czarodziejskim flecie. Czy prowadzenie wystraszonych bachorów, by oglądali śmierć innych ludzi można było nazwać dobrym uczynkiem? Po zobaczeniu tak przykrych scen postanowiłem jak najszybciej opuścić Imperium Helgan i postanowiłem, że nigdy nie wrócę na te nieludzkie ziemie...


Powrót do Port Crowland zajął mi kilka tygodni, jednak zdążyłem na wydarzenie roku w Federacji Robo-Technicznej. Nie była to bynajmniej premiera chińskiego filmu "Czerwone Morze", tylko wyczekiwany od pewnego czasu pojedynek pomiędzy Tawni Balfour a Pete Girlym. Zająłem dogodne miejsce w loży i delektowałem się przebiegiem pojedynku. Tawni zazwyczaj jest wyrachowaną wojowniczką, korzysta raczej z szybkości i sprytu, nie zaś siły, jednak tym razem pierwszy raz widziałem na własne oczy, że jeszcze przed walką ogarniała ją wściekłość. Pete rozpoczął walkę ze złośliwym uśmiecham na twarzy, w jednej ręce miał swój nieodłączny bicz, którym niegdyś wymierzał chłostę na statku Harolda "Czarnego" Balfoura, w drugiej zaś zakrzywioną szablę. Jego bicz uderzył z szybkością błyskawicy i chociaż Tawni była przygotowana na atak, nie zdążyła się uchylić. Na jej twarzy pojawił się grymas bólu, a na jasną koszulę zaczęła kapać krew, jednak to nie ostudziło jej zapału, a wręcz przeciwnie! Córka legendarnego pirata rzuciła się naprzód, nie zważając na bicz, który okręcił się jej wokół szyi. Gwałtownym cięciem przecięła bicz na dwoje, potem zaś lewą ręką zerwała z szyi skórzany powróz i dobyła sztyletu. Zanim jednak zdążyła zeń skorzystać, Pete rzucił się naprzód i trzasnął Tawni w rękę resztką bicza. Ostrze wypadło jej z dłoni, więc wszystko wskazywało na to, że pojedynek rozstrzygnie się w klasycznej walce na miecze.

Zgodnie z moimi przewidywaniami Pete odrzucił bicz i natarł na Tawni z samym mieczem. Był dobrym szermierzem, nie mniej zwinnym od niej. Tańczyli tak wokół siebie, wymieniając ciosy przez kilka minut, dopóki córka pirata nie upewniła się, że jej adwersarz nie szykuje żadnego nieczystego zagrania. Okazało się, że Pete tym razem podjął się honorowej walki, jednak Tawni miała inne plany. Publiczność była zdumiona, gdy wojowniczka nagle poślizgnęła się, potknęła i potoczyła po ubitej ziemi. Leżała teraz słaba i bezbronna, a przynajmniej tak wydawało się jej rywalowi. Gdy tylko Pete postanowił wykorzystać przewagę, Tawni chwyciła lewą ręką jego bicz i oplątała mu nogi, potem zaś pociągnęła za rzemień i przewróciła go na ziemię. Kapitan podniósł się bardzo szybko, ale i tak było już za późno. Zanim zdołał uskoczyć, miecz córki pirata przeciął głęboko jego twarz, rozcinając prawe oko, część nosa i otwierając lewy policzek. Girly wrzasnął i podniósł wolną rękę, by przytrzymać rozciętą twarz. Miecz Tawni zakończył jego życie, a złotowłosa głowa potoczyła się po ubitej ziemi.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2021-11-02, 19:55
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2021-11-15, 18:40
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2021-11-29, 15:34
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2021-12-22, 16:32
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2022-01-12, 12:23
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2022-01-28, 10:59
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2022-03-01, 13:54
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2022-04-21, 09:55
RE: Dziennik Zakrapiany Rumem - przez el roberto - 2022-06-13, 13:03