Wydarzenia - Yavanarajya (Królestwo Neobaktrii)
#1
10001

Z tego odległego egzotycznego kraju dochodzą wieści - problemy na każdym "froncie".

Budowa pierwszej linii kolejowej zatrzymała się z powodu niedostatków inżynierskich (zwłaszcza gdy chodzi o takich co potrafią projektować, nadzorować budowę i obsługiwać niewybuchające ciuchcie) a przeszkalanie filozofów na inżynierów idzie... bardzo... opornie. W tej chwili udało się zbudować tylko fragment między Aleksandrią Indyjską a Aleksandią Kaukaską (Peszawarem a Bagram), przebijając się przez góry - co zajęło im prawie stulecie, bo cała trasa pierwotnie była zaplanowana jako połączenie "drogowe" i była wykuwana w skale z wielkim rozmachem i bardzo Neobaktryjskim "my mamy czaaaaas". Obecnie planowane jest przedłużenie linii do Aleksandrii Arachozyjskiej (Kandahar), a w dalekich planach rozpoczęcie budowy drugiej linii, od granicy z Samarytanami.
Może przed 11000 się wyrobią.

Tymczasem wojskowo Neobaktria przedłużyła kontrakty najemnicze najemnej części wojsk (całości, co zazwyczaj nie ma miejsca - są rotowani na nowych młodych gniewnych). Do tego duża część najemniczej części armii została wysłana na północne pogranicza - gdy od setek lat najtrudniejszym odcinkiem było uciążliwie (acz tylko na wybrzeżu, rzecz jasna!) nękane przez Spaliniarzy południe...
Pogłoski mówią też o formowanej z oddziałów nieregularnych i najlepszych oddziałów najemniczych ekspedycji na północny wschód - na wybrzeża Morza Kaspijskiego i tereny tzw. Azerbejdżanu, skąd dochodzą niepokojące kupców i Jawanów informacje.*

//*- jakie? Pojedź i sprawdź, do licha!
Odpowiedz
#2
10003

W związku z ... trudnościami, jaki spotkały Neobaktrię w ostatnim czasie, Yavanarajya szuka zagranicznych kontrachentów na dostawę:

1) Technologii "Motoryzacja" oraz sprzętu dla co najmniej dwóch dywizji piechoty zmotoryzowanej pierwszej generacji, najlepiej (ale przyjmuje,my oferty też bez brygady) wspartych odpowiednią brygadą artylerii. Zapewnimy transport przez Samarytan. Termin realizacji: jak najszybciej.

2) Technologii "Kolej" i zwłaszcza grup inżynierów mających doświadczenie w budowie szlaków kolejowych [//czyt. K+].

3) Pociągu pancernego [//dywizji, np. panc0], najlepiej pierwszej generacji. Dobrze by było gdyby oferta była połączona z "2)", ale być nie musi.


Yavanarajya przy wyborze dostawcy będzie się kierować kryterium bliskości transportu - dla sprzętu - i braku zerwania potencjalnego transportu, w drugiej kolejności kryterium ceny, choć nie jest to najważniejsze*.

// *- wyjaśnienie fabularne: co parę razy podkreślałem, ale z punktu widzenia Europy Yavanarajya jest bajecznie bogata - co prawda przez to że ma dość "tanie" siły zbrojne a duże źródła dochodu oraz ogromne zasoby w magazynach, ale stać ja na najemników, rozbudowę kraju na wszystkie fronty i jeszczeby sprowadzali i jeśli mają debet to tylko przez te kryzysy na szlakach handlowych.
Więc są bardzo wypłacalni, gdyby ktoś się zastanawiał, czy to przemyślałem.
Uwaga: gracze proponują cenę, nie ja. Nie chce mi się ^^
Wpływy może będą w pakiecie, jakby coś.

Zgłoszenia do 25.01.23 - z możliwym przedłużeniem, po prostu termin jest na 4 doby przed deadlinem handlowym. Ale jak przekroczy datę "4 doby od..." to zamykam przyjmowanie zgłoszeń niezależnie od wydłużeń daty deadline handlowego!
Odpowiedz
#3
10003/10004

Neobaktria przeżywa ostatnio duże trudności z napływem ogromnych ilości uchodźców. W ciągu paru lat napłynęło ich około 7 milionów, co dla 34-milionowego kraju [//po przyroście populacji] jest kulturowym i gospodarczym szokiem. W związku z tym, stara się przynajmniej część uchodźców ekspediować do innych krajó "w celach humanitarnych". Jeden milion uchodźców zgodziło się przyjąć Królestwo Samarytan (w zamian za to że... za nim w zamian, po prostu mają dobre serca, a to że przy okazji dostali ogromną dotację finansową na rozbudowę sił zbrojnych... just allies things).
Ale Neobatria wie, że w Europie są społeczeństwa wciąż mogące poszukiwać rzesz ludzi do osiedlenia - do nich jest skierowana propozycja przyjmowania uchodźców z Neobaktrii, via Królestwo Samarytan i ... i własnym transportem po Morzu śródziemnym, aczkolwiek Wolne Miasto Triest już zapowiedziało możliwość wypożyczenia od niego FT w niskim koszcie, o ile wykorzystywanych tylko do tegoż celu. Królestwo Neobaktrii poza zagwarantowaniem kosztu transportu do Samarytan i wyżywienia w trasie zapewnia też dotacje finansowe dla krajów przyjmujących relokantów*.
Neobaktria ma nadzieję przekazać do Europy co najmniej 2 mln uchodźców.


---
Poza tym Yavanarajya zachęcona sukcesami przynajmniej części inicjatyw roku poprzedniego, szuka kontrahentów do dostawy sprzętu lotniczego: w wersji bardziej transportowej i bardziej militarnej.

*) Yavanarajya zakupi 1ST0 (choć chętniej 2ST0) i da kontrakt na budowę lotniska u siebie. Lotnisko do rozpoczęcia budowy w tym roku**, sterowce w przyszłym.
Najchętniej zakupi choć jedną eskadrę sterowców używanych (! bo znaczy że Wasza technologia działa) oraz, oczywiście, wszystkie sterowce muszą dolecieć o własnych siłach do Neobaktrii. Kwoty do ustalenia.***(3)
Do zamówienia chętnie dokupią też plany odpowiedniej technologii pomagającej na robienie sterowców odpowiednio dalekiego zasięgu****(4).

*) Yavanarajya zakupi 1mI (choć chętniej 2mI) i da kontrakt na budowę lotniska u siebie. Ewentualnie może zakupić m0, w wypadku braku innych ofert, do negocjacji mieszany zestaw mX+bX. Lotnisko do rozpoczęcia budowy w tym roku**, sterowce w przyszłym.
Najchętniej zakupi choć jedną eskadrę sterowców używanych (! bo znaczy że Wasza technologia działa) oraz, oczywiście, wszystkie sterowce muszą dolecieć o własnych siłach do Neobaktrii. Kwoty do ustalenia.*****(5)
Do zamówienia chętnie dokupią też plany bardziej odpornych na ostrzał aerostatów******(6).

Z przyczyn bezpieczeństwa dostaw Yavanarajya nie udzieli ww. kontraktów na środki lotnicze dla jednego kraju - muszą iść do innych krajów.

---
Yavanarajya planuje założyć swoją drugą ambasadę w Europie (pierwsza jest w Konstantynopolu, obecnie nie jest jasne czy po zdobyciu Miasta będzie nadal w pełni działać - zależy to od oficjalnej decyzji Porty). Propozycje będą przyjmowane osobno.
[//będzie osobny temat w dyplomacji]

---
Yavanarajya jest źródłem wielu niesamowitych plotek i wiele osób spogląda na wieści z niej z pewną ciekawością...

//Królestwo Neobaktrii otrzymuje kolejną cechę:

Wieści z Neobaktrii
*) Kraje mające przynajmniej 5 Wpływu [goły wpływ, bez reputacji] w Neobaktrii mogą założyć w niej ambasadę (instant, ale wydarzenia jawne i przed deadline handlowym), co przynosi +3K+ co turę dla kraju (od tury postawienia) i kosztuje 2 mln $ rocznego utrzymania (od tury postawienia).
*) Kraje mające ww. ambasadę i mające co najmniej 1 poziom siatki szpiegowskiej LUB płacące na utrzymanie ambasady 5 mln $ [zamiast 2 mln $], mogą mieć dostęp do bardziej tajnych i utajonych wieści z Neobaktrii, np. bardziej szczegółowych danych o wojnach.
W wypadku nowego uzyskania dostępu do wieści, można dodatkowym kosztem 4 mln $ uzyskać dane archiwalne z jakiego się chce roku [od 10002 włącznie].
*) Likwidacja ambasady, jeśli jest z "winy" zależnej od kraju (np. wysuwano obraźliwe noty do władców czy inne prowokacyjne zachowania [//"nie mam kasy, ale obrażę to mnie sami wywalą i nie będzie na mnie"]. Albo zabrakło pieniędzy na ambasadę) kosztuje 1PP, zajmowany z puli. Jak nie masz PP do zabrania, to -1 stabilności. Zabór jest instant w wydarzeniu.

----------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------
//*- Uchodźców rozpatrujemy w paczkach po 1 mln. Za przyjęcie takowego pakietu Neobaktria przekazuje 5 mln $ i uzyskuje się z wdzięczności +1 Wpływu w Królestwie Neobaktrii.
Ile relokanci dadzą dodatkowych WP (od 0 do 2-3) zależy od nakładów gracza lub ich braku. I trochę szczęścia - przy każdym będę losował jakość <<materiału ludzkiego>>, z małą szansą na coś szczególnego z Azji Centralnej. Co szczególnego? Nie powiem.
Do przewiezienia 1 mln uchodźców przez morze w ciągu jednego roku trzeba obsadzenia akwenów po drodze i 1FT ekstra [jakbyście ewakuowali swoich cywili, będzie gorzej, bo będą mieli więcej maneli]. Triest może leasingować w tym celu do 5FT, każde w cenie 2 mln $.
I w wypadku oferty na uchodźców i na FT obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy.

**- Mechanicznie gracz wyłoży kasę w tym roku, co będzie mu zwrócone po realizacji kontraktu.

***(3)- wstępnie jest proponowane 30 mln $ dla 1ST0+lotnisko, 50 mln $ dla 2ST0+lotnisko. Można w ramach kontraktu jednorazowo zamienić 10 mln $ na 2 punkty wpływu w Neobaktrii (np. dostać 40 mln $ i 2 pkt wpływu).

****(4)- proponowana suma to 20 mln $ za plany "Lotnictwo I". Tak właśnie, tyle, ale to tylko wtedy jak załączone do kontraktu (tak, łącznie kontrakt może być na 70 mln $).

*****(5)- wstępnie proponowane jest: 10 mln $ za lotnisko, dwukrotność kosztu produkcji za jednostki latające (czyli np 20+28+10=58 mln $ za 1mI, 1bI i lotnisko). Można w ramach kontraktu jednorazowo zamienić 10 mln $ na 2 punkty wpływu w Neobaktrii (np. dostać 48 mln $ i 2 pkt wpływu).

******(6)- proponowana suma to 20 mln $ za plany "Helowe Aerostaty". Tak właśnie, tyle, ale to tylko wtedy jak załączone do kontraktu (tak, łącznie kontrakt może być na 78 mln $ maksymalnie).
Odpowiedz
#4
10004


Cytat:LUBI: tolerancję religijną, wolną miłość między mężczyznami, inicjatywy pokojowe, inicjatywy odkrywcze (“na mapie” i “poza mapą”) - o ile się podzielono wynikami ze światem. Wsparcie militarne, jeśli jest potrzeba.
NIE LUBI: nietolerancji religijnej, obnoszenia się z krwawymi praktykami reżimu, zakłócania szlaków handlowych, izolacjonizmu.


Zmiany wpływu, podsumuwujące co zapominałem z ostatnich tur (Może być ujemne. Ale spokojnie, na -3 się zatrzymuje, jak wychodzi mniej!)
Federacja Antyfaszystowska: +1 Wpływu w Królestwie Neobaktrii
Stejo Tuul: +1 Wpływu w Królestwie Neobaktrii
Liga Fenniańska: +1 Wpływu w Królestwie Neobaktrii
ARL: -2 Wpływu w Królestwie Neobaktrii

Reszta brak innych zmian. Tak, Porta też.
Odpowiedz
#5
10005

W Yavanarajyi o kilku lat działają animistyczni misjonarze. Efekty w tym chłonnym dla religii i ruchów religijnych kraju są dość pozytywne dla rozwoju animizmu, ale spryt misjonarzy spowodował znaczne zwiększenie liczby wiernych w ostatnim roku. Mianowicie, elementem reklamy wobec przybywających do Neobaktrii ludów z Azji Centralnej, jest zachwalanie jak głęboko w Europie leży "ojczyzna animizmu", jaka bogata jest i jak chętnie wita współwiernych: herzlich wilkommen i wsparcie na miejscu. Od tego obrazu malowanego zbożem, chlebem, miodem i niemieckim piwem zakręciło się w głowie wielu konwertytom -  włącznie konwertytów (i animistów nawróconych wolniej w te parę lat) jest już ponad pół miliona, około sześćset tysięcy.

Animiści z Neobaktrii intensywnie pokazują swoją animisczości niemieckość, tylko brakuje im nieco funduszy... dlatego rząd Neobaktrii patrzy na nich nieco z ukosa, zwłaszcza gdy mówią o stworzeniu własnej dywizji w armii. "Zapłaćcie choć za nią, a najlepcie kupcie sobie sprzęt za granicą, to damy amunicję i wyszkolenie!" powiadają, pewni że się nie uda.
Ciekawe co na to wszystko powie ARL, zwłaszcza gdy przybędzie do nich delegacja animistów po prośbie o wsparcie i przesiedlanie...

//inne wydarzenia w Neobaktrii będą osobnym wydarzeniem.
Odpowiedz
#6
10005

Najradośniejsze wieści z radosnych spłynęły dziś na cywilizowany świat na zachód od azjatyckiego Kaukazu!
Podczas gdy na całym świecie rozlewa się dysonans wojenny, zakłócający harmonię naszej cierpiącej planety, wspaniały król Aleksander - godny następca boskiego Aleksandra, Dionizosa, Heraklesa i Bioniklesa - bez choćby skrzywienia w gniewie brwi zdołał doprowadzić do szczęśliwego końca sprawę, która dręczyła Królestwo Jawanów od tak dawna. Nasi pobratymcy z Aleksandrii nad Indusem, mimo pokrewieństwa krwi i ducha odmawiający do tej pory uznania władzy swojego prawowitego monarchy, oddali u siebie władzy kręgowi filozofów i kapłanów o najszlachetniejszej i najmądrzejszej proweniencji. Ci wspaniali mężowie, czując w sercu i duszy zew jedności pchający ich, równocześnie delikatnie niczym morska bryza i potężnie niczym tajfun, ku naszemu państwu, z pokorą godną Buddy zadecydowali, że ich wolne miasto potrzebuje gwaranta tejże wolności - a kto się lepiej na to stanowisko nadaje niż nasz wspaniały monarcha? Także więc nadeszła chwila, by obywatele kolejnej Aleksandrii w końcu podali dłonie swoim braciom z naszego królestwa - jako rodzina, jako sojusznicy, jako przyjaciele! Od czasów tak starożytnych, że nawet nasi potężni przodkowie jeszcze nie zasiedlili błogosławionej Baktrii, wolność jest rzeczą dla Hellenów bezcenną - dlatego też król Aleksander wspaniałomyślnie Aleksandrii nad Indusem ją zagwarantował, w zamian prosząc zaledwie o zgodę na pobór, zbieranie podatków, zarządzanie polityką zagraniczną miasta, zdjęcie ceł dla naszych kupców, ustanowienie stałego garnizonu oraz stanowisko najwyższego kapłana kultu Indry-Zeusa. Niech ofiara, jaką wczoraj osobiście złożył na ołtarzu z kości słoniowej na forum miejskim będzie gwarantem dalszej szczęśliwości naszych losów!
===

Ostatnio zagrożenia dla Neobaktrii nadchodzą, zdawałoby się, z każdej strony - i nawet wschód, do tej pory spokojny i pogrążony w technologiczno-społecznym marazmie nagle stał się źródłem rozterek dla władz w Aleksandrii Indyjskiej. Nagle położenie stolicy na rubieżach kraju przestało być zaletą, a stało się wadą - gdyż w razie konfliktu z niepokojąco dobrze uzbrojonymi Indami siedziba władzy królewskiej znalazłaby się od razu na pierwszej linii frontu. By załatwić ten problem Jawanowie zintensyfikowali swoje działania dyplomatyczne, starając się przygarnąć do siebie szereg państewek w okolicy które, z tych czy innych przyczyn, dzieliły z nimi kulturę, język czy religię (jedną z wielu - to akurat naprawdę niska poprzeczka), ale do tej pory odmawiały dołączenia do struktur Neobaktrii. Pierwszym sukcesem nowej polityki jest dołączenie Aleksandrii nad Indusem (nie mylić z Aleksandrią Indyjską), co spotkało się z wielką ulgą w kręgach władz jawańskich - rozstawienie garnizonów na obszarze kontrolowanym przez to do niedawna uparcie niezależne polis oddala zagrożenie ze strony dzikich plemion ze wschodu. A do tego mają tam naprawdę wspaniały ołtarz ku czci Indry-Zeusa oraz Dionizosa-Aleksandra, no składać na nim ofiarę to czysta radość. Jak potwierdzają niezależni (czyli tacy którym płacą nie filozofowie i kapłani z Neobaktrii, a co bardziej awanturnicze redakcje gazet zachodnich) dziennikarze - króla niemalże trzeba było odciągać od nich siłą, gdy tego pochłonął radosny szał modlitw w wielu różnych intencjach, od zdrowia swojego kolejnego, niedawno narodzonego wnuka, po "by na tych przeklętych małpoludów spadł meteor i ich zabił".

//Aleksandria nad Indusem jest przyłączona do Yavanarajyi.

Łącznie z budowanymi latami WP i przyłączoną Aleksandrią (1WP) aktualizujemy liczbę WP Neobaktrii na 101 WP, a liczbę ludności 40 mln. Tak, 7 mln uchodźców, ale w dużej mierze łatwo się zintegrowali. "Tylko" koło 10% to kompletni barbarzyńcy którzy dopiero poznają podstawy cywilizacji w rodzaju posługiwania się pieniądzem monetarnym...
Odpowiedz
#7
10005/10006

Zamiast wojny.

Trwają potyczki z tzw. Małpoludami na strategicznej rubieży-granicy gór w prowincji B93. Ataki zostały odparte...

... ale poza tym, w Neobaktrii jest zaskakujący spokój, nawet ludy koczownicze z północy napływają w mniejszym stopniu. Zapewne dzięki rozładowaniu korka w latach poprzednich, ale dzięki temu przynajmniej w tym roku napór jest znacząco mniejszy.

Powszechnie wiadomo przy tym, że Neobaktria szykuje wyprawę zbrojno-badawczą na północ. Poszukiwani są ochotnicy zagraniczni, wywiad Neobaktrii szuka też chętnych zachodnich ekspertów którzy mogliby dołączyć* (dużo ekspertów Neobaktrii od antropologii, języków, odkryć i nauki... skończyło się po ekspedycji nad Morze Kaspijskie, z tych co ocaleli niewielu się chętnie wybiera na kolejną wyprawę).

Na granicy z Indami, siły Indów nadal się umacniają, nie podejmując jednak żadnych wrogich działań. Dyplomaci i siły zbrojne Neobaktrii usilnie starają się przekonać ludy z Arachozji [B110] do ponownego dołączenia do Królestwa - zajęci prowincji, ustawienie garnizonów i przygotowanie szlaków komunikacyjnych ułatwiłoby transport wojskowy w szykującym się na niewiadome zagrożenie kraju...

Wewnątrz kraju trwa budowa pierwszych nowoczesnych fortyfikacji; zbudowano lekkie fortyfikacje na wybrzeżu i w stolicy. Władze szukają możliwości do budowy fortyfikacji ciężkich tam gdzie mają fortyfikacje "stare" i już zbudowane lekkie, ale brakuje odpowiednich technologii w kraju i spodziewane jest szukanie kontrahentów na Zachodzie**...

//* - jak ktoś ma fantazje, to wie gdzie są na TFie rozmowy z NPC
** - będzie event
Odpowiedz
#8
10007

Neobaktria ma w tym roku parę kontraktów do zaoferowania!
Od razu wrzucam takie, by było na dwa lata. 

1) Kontrakt fortyfikacyjny analogiczny do Samarytańskiego, ale tylko dotyczące rozbudowy twierdz ze "starych" / lekkich na ciężkie. Dla Soterii Najdalszej, Ekatomil Dasos i Aleksandrii Indyjskiej [stolica, poza mapą] i Bucefalii.
Ps. Neobaktria wybiera, jakie kontraktuy są realizowane w pierwszej kolejności.

Cytat:Wymagania do każdego z czterech kontraktów: postawienie własnych fortyfikacji (ciężkich).
Kontrakty zakładające zbudowanie ich dopiero, więc realizację z opóźnieniem rocznym, będą realizowane w drugiej kolejności.

Wymaganie MG, bo MG jest złośliwym draniem: jeden kraj może w jednym roku realizować tylko jeden taki kontrakt Wink
Do tego oferta jest ważna tylko na lata 10007-10008, jak coś zostanie to potem oni już podpatrzą jak się takie rzeczy robi.

Inne co trzeba wyłożyć: oferent sam wykłada pieniądze podstawowe oraz 15K+ rezerwuje per prowincja. [tak, wincej K+, bo dalej i w ogóle].

Po realizacji kontraktu (1 tura) Jawanowie oddają pieniądze wraz z marżą (75%). W razie przerwania budowy przez czynniki zewnętrzne (np. Spaliniarze zakłócą budowę zniszczeniem) gwarantowane jest co najmniej oddanie całych pieniędzy + 0,5 mln $ za każdy utracony 1K+,  a jeśli już np. skończono lekką twierdzę, to wraz z marżą która była gwarantowana.

Kontrakt dla pojedynczej prowincji to więc wyłożenie przez państwo-oferenta 20 mln $ (ciężka twierdza - upgrade, bo już są tam jakieś fortyfikacje), 15K+, po realizacji zaś jest wypłata równa 35 mln $ (i oczywiście K+).

Oferty na TFie, rozmowy z NPC, do deadline handlowego.

Jeśli ktoś ma zniżki budowlane z cech itp. - liczą się (należy zaznaczyć w ofercie).
Jeśli ktoś ma dodatkowe atuty, można wymienić, będą brane pod uwagę. W pierwszej kolejności - czy ktoś ma już zbudowane ciężkie fortyfikacje, czy dopiero planuje.
Wreszcie, jak pod względem atutów będzie równo, można zaznaczyć że da się zniżkę na marży (wielokrotności 1 mln $ per prowincja). Zniżka będzie rozpatrywana tylko przy identycznym, wg MG, rozłożeniu atutów dwóch lub więcej oferentów.
Jak już zniżki będą identyczne, to karteczki z nazwą będzie losował mój półtoraroczny synek ^^


2) Królestwo Jawanów zakupi chętnie nowoczesny sprzęt w Europie - piechoty III lub wyższej generacji, względnie artylerię zmototryzowaną / pojazdy pancerne / lotnictwo II lub wyższej generacji. Dostarczanie na sicher na 10008 [produkcja roku 10007, wtedy też jest w szlakach handlowych]], dostawa w gestii zamawiającego - Jawanowie mogą zapewnić osłonę transportu na Morzu Śródziemnym, a Triest wypożyczy FT jeśli ktoś potrzebuje (po 2 mln $ za turę wypożyczenia).
Jawanowie nie mają tu konkretnych oczekiwań, czekają na oferty - wybiorą najbardziej korzystne technologicznie [//od MG: mają konkretny budżet. Dwuletnio wyższy niż ten na fortyfikacje u siebie, ale nie wyższy niż u siebie i Samarytan Tongue]
W każdym wypadku oferują marżę w wysokości podwojenia kosztu cenowego produktu. Pieniądze wpłyną na konto w 10008.

Oferty można składać też w kontekście zamówień na 10009 [wtedy jest przesunięcie wszystkiego o rok] - można je też składać w przyszłym roku.
//W 10007 proszę się zgłaszać na TFie do 19.07, w 10008 - do deadline na aktualizację informacji ogólnych.


3) Królestwo Jawanów szuka kontrahentów którzy umożliwią mu werbunek najemników w swoim kraju. Oferują swoją przyjaźń i pieniądze...

//niby że inwestują te pieniądze w gospodarkę, ale dostaniecie je do ręki, a co.
Każdy może, robi się to tak - dostajesz do rączki 5 mln $ i 1 wpływu w Neobaktrii, a w zamian 20k rekrutów znika jak sen złoty i jedzie gdzieś w cholerę walczyć za Soterów.
Zgłoszenia do deadline handlowego. MG gwarantuje każdemu dodatkowe efekty - pozytywne i/lub negatywne, zależnie od tego co sądzę jak podejdą do tego w kraju: macie różne kraje. Event z dodatkowymi efektami będzie w 10008... a kasa od razu, co, nie schylisz się? ^^

Ps. tak, u NPCów już i tak werbują ekstra, tu chodzi o kraje graczy!

***
***************************************************************************
OSOBNO, ZA ODDZIELENIEM, BO TO NIE KONTRAKT
***************************************************************************
***

Wyprawa Północna Królestwa Neobaktrii

Królestwo Neobaktrii szykuje ekspedycję która wyruszy w 10008 roku na tereny tzw. Azji Centralnej - na północ od Soterii Najdalszej - w celu zbadania zagadki niebezpieczeństwa które przygnało migrantów ze stepów pod jej granice.
Ekspedycja jest wyposażona znacznie nowocześniej niż wyprawa nad Morze Kaspijskie sprzed kilku lat, a do tego jej wyruszenie jest opóźnione w celu... mocnego zabezpieczenia tyłów w Soterii Najdalszej.

Do ekspedycji mogą dołączyć przedstawiciele innych państw, ale tylko gdy wniosą coś wartościowego (oficerowie z *; zaopatrzenie/paliwo (wysłane do Neobaktrii); oficerowie wywiadu dysponujący ciekawymi, mogącymi być powiązanymi z celem ekspedycji informacjami; K+ (jeśli mamy jakieś mogące być przydatne technologie [np. radio. Ale ogólnie, bądźcie kreatywni], wtedy te K+ sa niejako nośnikiem ekspertów [wielokrotności 10 K+ ! ])... nie pieniądze [//jeśli ktoś jeszcze nie zauważył, Neobaktria pieniądze to ma]).

Przedstawiciele innych państw będą oczywiście mieli taką samą łączność z macierzą jak Jawanowie z ekspedycji.

//jak z wynikami, to jeśli ktoś się zainteresuje, to się dowiecie, ale sam udział w ekspedycji - pamiętajcie, musi być jakiś wkład - to +1 reputacji [zgodnie z limitami] i +1 wpływu w Neobaktrii. Większy wkład może dać większy wpływ lub jeśli ktoś ma reputację niższą niż 1, może +2 reputacji zamiast +1 (proszę zaznaczyć w zgłoszeniu że się chce).
Zgłoszenia do deadline na informacje ogólne w 10008, ale jak coś się wysyła (paliwo/zaopatrzenie), to trzeba wysłać w 10007.

Zgłoszenia TU: https://pnwpbf.eu/showthread.php?tid=1869
Odpowiedz
#9
10007

Wpływy Federacji Antyfaszystowskiej i Izydariańskiej Republiki Egiptu w Neobaktrii stają się widoczne...

// Antifa i IRE osiągają 10 wpływu:

Cytat:+ mają +15% do dochodu, jeśli mają zapewnione połączenie handlowe do Neobaktrii [jak w cesze szczególnej]. Jeśli nie, to mają tylko +5% dochodu.
+ specjalna cecha Miłość dla wszystkich - można raz na turę zamienić 2 Wpływu (nie może spaść poniżej 5) w Neobaktrii na +1 do reputacji (nie może przekroczyć 5), albo 1 reputacji (nie może spaść poniżej 0) na +2 Wpływu w Neobaktrii (sky is only the limit!).


Antifa osiąga DOMINACJĘ!

Cytat:(+) Raz na turę (bo raz na turę wydaje się PP) wydając 1PP na “Stabilność” LUB na “Bogactwo” LUB na “Kolonizację” otrzymujemy efekty jakbyśmy wydali 2PP.
(+) Odpalenie dowolnej cnoty obywatelskiej za wyjątkiem “Innowacyjnych” kosztuje 10K+ mniej.
(+) Ma uprzywilejowaną pozycję handlową (patrz: cecha szczególna).
(+) Kraj DOMINUJĄCY otrzymuje +15K+ w danej turze, jeśli wykonał coś odwołującego się do któregoś nurtu filozofii. UWAGA: dowód na co najmniej tysiąc słów. Uznajemy że filozofia się skończyła na Jungerze, katowanie późniejszymi (i równoległymi innymi niż brat Jungera!) jest surowo zakazane.
(-) Minus jeden punkt wpływu w każdej kolejnej turze po której zdobyło się status DOMINUJĄCEGO.


Wszelkie efekty liczą się od budżetu 10008. WSZYSTKIE, -1 wpływu co turę dla Antify też.

Kolejne sprawdzanie poziomu dominacji w 10k10.
Odpowiedz
#10
10008

Wyprawa Północna Królestwa Neobaktrii wyruszyła... i z jej strony zapadła cisza. Owszem, do Neobaktrii docierali najpierw gońcy, później jeden czy dwa przekazy radiowe, ale ogólnie starano zachować się, na wszelki wypadek, ciszę. Dlatego żodyn się nie spodziewał, gdy pewnej majowej nocy ze wschodu nadano Morse'm ciąg komunikatów [//oddzielenie enterem oznacza, że wiadomość wysłano po paru minuatach od poprzedniej]:


Cytat:STOP STOP STOP

Zaatakowali nas pośród deszczu i wichru wiatru, ale odparliśmy ich za pomocą wiązek granatów i pocisków SmK.

Jesteśmy bezpieczni. Zostaniemy w warownym obozie na Barsa-Kelmes.

Nadal walczymy na Barsa-Kelmes pośród gęstego i duszącego dymu. Założyliśmy maski przeciwgazowe. Wynik wciąż jest niepewny.

Maszyny zaatakowały nas na Barsa-Kelmes, gdy zaczął padać czarny deszcz, ale odparliśmy je środkami przeciwpancernymi.

Zewsząd otaczają nas maszyny. Nadchodzą i z północy, i z zachodu i z wschodu. Nie powstrzymują ich zwykłe kule, granaty lub moździerze, a tylko wiązki granatów i SmK.

Maszyny i pancerne juggernauty albo może czołgi otoczyły nas ze wszystkich stron.

Maszyny przedarły się przez zasieki i pola minowe. Walki toczą się wewnątrz obozu.

Strateg Agatokles stawił im czoło granatami przeciwpancernymi z bliskiej odległości. Zwyciężyliśmy. Zwyciężamy. Bronimy się. Przebijamy się przez okrążenie i wycofujemy za Amu-Darię
. Jesteśmy uwięzieni na Barsa-Kelmesi wróg naciska na nas mocno.

Jeden z najemników zmarł właśnie obok mnie.
Przegraliśmy. Bitwa przegrana. Wszyscy jesteśmy zgubieni.

Nie było więcej komunikatów, nawet za pomocą bliskozasięgowych sygnałów radiowych, a przynajmniej nawet Neobaktria ich nie otrzymała.

... Królestwo Neobaktrii odmawia komentarza w tej sprawie i ogłosiło pełną mobilizację, powołanie roczników rezerwistów, militaryzację służb policyjnych etc.

//Ten event i tak miał się pojawić w 10008, tak to po prostu wyszedł... z szybszym efektem na Neobaktrię.

Event wchodzi w skład konkursu "na event" i dlatego jest osobno, a nie wraz z wojną.

Kontynuacja: w wojnie Neobaktryjskiej 10008.
Odpowiedz