2022-07-12, 19:40
... mogę mówić tylko za siebie, ale nie podobają mi się brygady
Ps. Masz Verlax rację tylko w odniesieniu do obecnych czasów. W odniesieniu do realiów historycznych co najmniej do lat 50. możemy mówić o dywizjach piechoty klasycznej [jak najbardziej niezmotoryzowanej] i nie możemy mówić o brygadach jako jednostkach samodzielnych. W tym drugim wypadku może nie dla wszystkich wojsk - Wehrmacht np. operował i pojedynczymi batalionami wydzielonymi z dywizji - ale gros zachowywało podział dywizji jako najmniejszej samodzielnej jednostki.
PPs. Dzięki za odpowiedź ze swoim zdaniem.
Ps. Masz Verlax rację tylko w odniesieniu do obecnych czasów. W odniesieniu do realiów historycznych co najmniej do lat 50. możemy mówić o dywizjach piechoty klasycznej [jak najbardziej niezmotoryzowanej] i nie możemy mówić o brygadach jako jednostkach samodzielnych. W tym drugim wypadku może nie dla wszystkich wojsk - Wehrmacht np. operował i pojedynczymi batalionami wydzielonymi z dywizji - ale gros zachowywało podział dywizji jako najmniejszej samodzielnej jednostki.
PPs. Dzięki za odpowiedź ze swoim zdaniem.