2022-11-18, 22:07
10001
Legendy, mity i opowieści to ważny element tożsamości narodowo-religianistycznej Wenedów. O stworzeniu świata, o Perunach, Trojanach i tym podobne - ale też i regularnie nowe są "odkrywane" - zarówno wymyślane zapisywane za natchnieniem, jak i odkrywane w sensie odczytywane z prastarych ksiąg i zwojów. I do tych ostatnich należy krzepiąca, choć mało wojenna legenda zapisana na nowo w tym roku!
Opowieść "O Wandzie, co nie chciała mięsa" to krzepiąca ludowa powiastka mówiąca o tym jak starożytna księżniczka Wenedów oparła się przymusowi jedzenia święconych przez księży kotletów schabowych z ziemniakami i sałatką colesław - i dzięki temu uratowała niepodległość swojego ludu. Ciężko prześledzić dokładny tok przyczynowo skutkowy, ale z pewnością każdy kto doczytał do końca, to go rozumie, albo przynajmniej udaje.
Działa to w każdym bądź razie pozytywnie na psychikę naszego narodu w obliczu najazdu. Choćby przez ograniczenie konsumpcji i rozpasania konsumpcyjnego (nie tylko mięsnego!) a także przez rozbudzoną... kreatywność kulturalną.
//+ cecha jawna czasowa:
O Wandzie co nie chciała mięsa (10001-10006) - wymagania konsumpcji -1DP (ogólne). +5K+ dochodu co turę. +1% dochodu, jeśli budżet został wstawiony w sobotę. +1% dochodu jeśli budżet został wstawiony przed deadline handlowym. [wymaga ziemniaków]
Cecha działa od razu w części obniżenia poziomu konsumpcji, w części dochodowej od budżetu 10002.
Legendy, mity i opowieści to ważny element tożsamości narodowo-religianistycznej Wenedów. O stworzeniu świata, o Perunach, Trojanach i tym podobne - ale też i regularnie nowe są "odkrywane" - zarówno wymyślane zapisywane za natchnieniem, jak i odkrywane w sensie odczytywane z prastarych ksiąg i zwojów. I do tych ostatnich należy krzepiąca, choć mało wojenna legenda zapisana na nowo w tym roku!
Opowieść "O Wandzie, co nie chciała mięsa" to krzepiąca ludowa powiastka mówiąca o tym jak starożytna księżniczka Wenedów oparła się przymusowi jedzenia święconych przez księży kotletów schabowych z ziemniakami i sałatką colesław - i dzięki temu uratowała niepodległość swojego ludu. Ciężko prześledzić dokładny tok przyczynowo skutkowy, ale z pewnością każdy kto doczytał do końca, to go rozumie, albo przynajmniej udaje.
Działa to w każdym bądź razie pozytywnie na psychikę naszego narodu w obliczu najazdu. Choćby przez ograniczenie konsumpcji i rozpasania konsumpcyjnego (nie tylko mięsnego!) a także przez rozbudzoną... kreatywność kulturalną.
//+ cecha jawna czasowa:
O Wandzie co nie chciała mięsa (10001-10006) - wymagania konsumpcji -1DP (ogólne). +5K+ dochodu co turę. +1% dochodu, jeśli budżet został wstawiony w sobotę. +1% dochodu jeśli budżet został wstawiony przed deadline handlowym. [wymaga ziemniaków]
Cecha działa od razu w części obniżenia poziomu konsumpcji, w części dochodowej od budżetu 10002.