2023-01-16, 16:39
10003
Na południe od naszych granic miały miejsce wydarzenia które wprowadziły naszych urzędników w zakłopotanie. Mianowicie ogromne ilości anarchistów, squatersów i tym podobnych szumowin, co się osiedliły w E75, nie do końca zostały zjedzone przez wilki/wilkołaki. To znaczy nie do końca.
Część się obroniła. I choć zjedzono chyba wszystkie anarchistki, to jednocześnie raporty mówią o tym że Ci anarchiści co przetrwali i zostali dobrani naturalnie, za to zjedli wilki, a na pewno wilkołaki. I skumali się z wilkołaczycami.
Mimo priowenencji pochodzenia od nas, "koloniści" z E75 wraz z, eee, miejscowymi, ogłosili że... nie, nie powstanie państwa. Państwa są złe i niezgodne z wolnością, nie wolno tak. Założono Zakon Białego Wilka, nazwany zakonem bo tak jest coool (mimo że żyją w związkach... dziwnych, furrystycznych, rozumiecie), a "białego"... bo ktoś tak wymyślił bez powodu i był najsilniejszy.
I tak czysta siła się wyłania z chaosu anarchizmu, prowadząc go do wolności...
Anarchista z "Zakonu" Białego Wilka. Nieliczni mają te zbroje i metalowe młoty, ale i tak nie wiemy skąd je, do cholery mają. I jak zabili wilkołaki. I jak dogadały się z wilkołaczkami.
I co za parę lat z tego <<dogadania>> wyrośnie O_O
***
A tymczasem w innych prowincjach, do których trafili nasi koloniści, znów trwała rzeź - E14, E13, E74...
Dość rzec, że tylko część z nich została uratowana przez naszą kawalerię w E13. Koloniści z E14 za to zostali uratowani, eee, przez ogry z Danłyn (E15). Wrócili potem do domu przez E16.
//Kolonizowanie E75 może mieć trudne do oszacowania skutki w obecnej chwili.
Kolonizowanie E13, E14, E74 w obecnym modelu "wysyłamy na rzeź", może skutkować wybiciem kolonistów i w przyszłości spadkiem stabilności (nie będę się już potem bawił ujemne KP, od razu dam po stabilności).
Tymczasem, został 1PK w E13. -5KP (lub -1 stabilności, +10KP, jak wolisz).
+TF
Na południe od naszych granic miały miejsce wydarzenia które wprowadziły naszych urzędników w zakłopotanie. Mianowicie ogromne ilości anarchistów, squatersów i tym podobnych szumowin, co się osiedliły w E75, nie do końca zostały zjedzone przez wilki/wilkołaki. To znaczy nie do końca.
Część się obroniła. I choć zjedzono chyba wszystkie anarchistki, to jednocześnie raporty mówią o tym że Ci anarchiści co przetrwali i zostali dobrani naturalnie, za to zjedli wilki, a na pewno wilkołaki. I skumali się z wilkołaczycami.
Mimo priowenencji pochodzenia od nas, "koloniści" z E75 wraz z, eee, miejscowymi, ogłosili że... nie, nie powstanie państwa. Państwa są złe i niezgodne z wolnością, nie wolno tak. Założono Zakon Białego Wilka, nazwany zakonem bo tak jest coool (mimo że żyją w związkach... dziwnych, furrystycznych, rozumiecie), a "białego"... bo ktoś tak wymyślił bez powodu i był najsilniejszy.
I tak czysta siła się wyłania z chaosu anarchizmu, prowadząc go do wolności...
Anarchista z "Zakonu" Białego Wilka. Nieliczni mają te zbroje i metalowe młoty, ale i tak nie wiemy skąd je, do cholery mają. I jak zabili wilkołaki. I jak dogadały się z wilkołaczkami.
I co za parę lat z tego <<dogadania>> wyrośnie O_O
***
A tymczasem w innych prowincjach, do których trafili nasi koloniści, znów trwała rzeź - E14, E13, E74...
Dość rzec, że tylko część z nich została uratowana przez naszą kawalerię w E13. Koloniści z E14 za to zostali uratowani, eee, przez ogry z Danłyn (E15). Wrócili potem do domu przez E16.
//Kolonizowanie E75 może mieć trudne do oszacowania skutki w obecnej chwili.
Kolonizowanie E13, E14, E74 w obecnym modelu "wysyłamy na rzeź", może skutkować wybiciem kolonistów i w przyszłości spadkiem stabilności (nie będę się już potem bawił ujemne KP, od razu dam po stabilności).
Tymczasem, został 1PK w E13. -5KP (lub -1 stabilności, +10KP, jak wolisz).
+TF