2023-02-11, 00:08
(2023-02-10, 14:23)Wierzymierz napisał(a): 10k3
1) Z kursu etykiety na dwór w Milánie powrocil Honza Korvín Myšák-Mickey. Wobec kryzysu zaufania do szefa rządu to właśnie Honzie powierzono ogłoszenie delikatnej wiadomości o podniesieniu poziomu mobilizacji, jako szansę na sprawdzenie się i rehabilitację. Poradził sobie z tym nadzwyczaj dobrze: mówił o orczym zagrożeniu zbliżającym się do naszych granic, o szpiegach Sarumana sabotujących nas od wewnątrz, o zbrojących się sąsiadach... kiedy skończył przemówienie wszyscy odetchnęli z ulgą. Tym większe było ich zdziwienie (i o to chyba chodziło Honzie), gdy ten dwa dni później przy całym dworze stwierdził, że małżeństwo z szympansicą ma więcej sensu niż rozejm z Bernem. Nie podoba mu się też postępowanie rządu w sprawie terrorystów: "Co nas nie zabije to nas wzmocni. Trzeba było do nich strzelać, najwyżej wysadziliby się w mieście. Socjalizm chce nas chronić przed wszystkim, co może nas zabić- dlatego się nie wzmacniamy." Honzę odesłano na kursy, tym razem w bardziej oddalonej od stolicy lokalizacji, a drugiej szansy powrotu na dwór raczej już nie dostanie.
W każdym razie mobilizację podniesiono na poziom "Armia zawodowa"; -1 stabilności
2) Za przyłączenie Sionu wybieramy -5 KP.
Honza znowu się popisał i znowu dreszcz przeszedł przez dwór, Milan i opinię publiczną...
... co gorzej, w jednym z pomniejszych wystąpień chyba trochę obraził cesarską narzeczoną, bo myśląc że mówi komplement powiedział że rolą kobiet jest być piękną i rodzić dzieci, a rolą mężczyzn jest władać kobietami jako z natury mniej obdarzonymi intelektualnie.
Narzeczona Cesarska nie życzy sobie obecności tego indywiduum w promieniu 100 metrów od siebie, a najlepiej w tym samym mieście!
//<<Przyjebanie w socjalizm>> zaakceptowane.
+5KP bo jest chryja. Na budżet 10004
-5K+ na intelektualne (etykieta!) przekonywanie Narzeczonej Cesarza że nie powinna udusić gołymi rękami Honzy, bo nie wypada. Na budżet 10004.
reszta (3-4) wraz z "+TF" w 10004, proszę się przypomnieć. Linki do postów. Nie hasła, bo nie wiem czy się wczytam, tj. czy jest sens...