2023-02-21, 03:18
10k4
Jako pierwsza kampanię wyborczą rozpoczęła Veronika Wendland i jej Anarchistische Pogo-Partei Deutschlands (liberałowie). Liderka partii, na fali entuzjazmu związanego ze Światowym Kongresem Kobiet, zaprezentowała program wyborczy. Przekaz medialny liberałów koncentruje się wokół haseł feministycznych i generalnie kwestii światopoglądowych. Strategia mobilizacji żeńskiej części wyborców zaowocowała pewną rewolucją w formie festynów wyborczych - zamiast hektolitrów samego piwa, można na nich spotkać też wino, drinki, a nawet piwo bezalkoholowe (!). Tradycjonaliści patrzą na to z oburzeniem, aczkolwiek panie wydają się entuzjastycznie przyjmować taką formułę prowadzenia kampanii.
1) Polityka zagraniczna:
*Ogólnie: APPD zapowiada zaostrzenie kursu w walce z faszyzmem - nie powinniśmy pozwolić, by w ościennych krajach zwyciężyły (Anglia) lub utrwaliły się (Danłyn, Belgia) opresyjne męskie reżimy monarchistyczne. Należy wykorzystać nasze wpływy do zaprowadzenia wokół republikańskiego porządku...lub ewentualnie posadzenia kobiet na tronach okolicznych królestw - w końcu pod ręką jest wielce popularna księżniczka Klotylda. Jednocześnie należy porzucić przemoc jako metodę rozwiązywania konfliktów i szukać rozwiązań na drodze dyplomacji! Drogą do realizacji snów o wolności nie może być przemoc! Veronika Wendland postuluje też znalezienie porozumienia z admirał Stygią Bruce oraz wyraża szacunek dla osiągnięć tej jednej z najbardziej wpływowych kobiet na europejskiej scenie politycznej.
*Orkowie: Veronika Wendland jest zwolenniczką dalszej współpracy w ramach Große Koalition oraz domaga się postawienia generała Giriego przed sądem z uwagi na zlekceważenie rozkazów dotyczących planów kampanii przeciwko orkom. Brawura pana Giriego stanowi oczywiście jaskrawy przykład, dlaczego powinno się powierzyć kobietom więcej stanowisk dowódczych w armii. W końcu kto stanowi lepszą reklamę Federacji - pani generał Lara Tumb-Raydar, której prelekcje wzbudziły uznanie na Światowym Kongresie Kobiet, czy pan generał Arjen Giri, niweczący wysiłek całej kampanii koalicjantów!?
*Zurych: APPD zapowiada dalsze działania przeciwko uzurpatorom ze Sboru, przy jednoczesnym unikaniu zaangażowania militarnego - embargo handlowe i pomoc materiałowa dla Berneńczyków byłyby w sam raz.
2) Polityka wewnętrzna/gospodarka/kwestie socjalne:
*Ogólnie: Głównym hasłem APPD w nadchodzących wyborach jest wprowadzenie parytetów na stanowiskach kierowniczych w państwowych spółkach i urzędach, a także w siłach zbrojnych oraz działania uświadamiające z tym związane.
*Kwestie socjalne: Anarchistyczni-Pogo-Liberałowie podnoszą przede wszystkim temat programów uświadamiających dotyczących równości płci i parytetów. Poza tym zapowiadają wprowadzenie pakietu ulg podatkowych dla matek wychowujących dzieci. Lewe skrzydło partii chciało też wprowadzenia programu finansowej pomocy dla rodzin z dziećmi ale zostali zakrzyczeni przez oburzonych minarchistów.
*Migracja: Należy utrzymać obecną politykę otwartych drzwi, nadal wspierać migrantów oraz dążyć do znoszenia ograniczeń w przepływie ludzi i kapitału między Federacją, a zaprzyjaźnionymi krajami.
*Pobór: W obecnej sytuacji międzynarodowej należy utrzymać armię zawodową, jednak dalekosiężnie należy dążyć do powrotu do armii skadrowanej.
*Proponowana polityka: Rozwój infrastruktury - należy wydawać państwowe pieniądze na najpotrzebniejsze projekty, takie jak na przykład tamy w Holandii, rozwój infrastruktury kolejowej i (w przyszłości) inwestycje w transport lotniczy.
3) Kwestie światopoglądowe:
*Ogólnie: "Ta sama praca = ta sama płaca", "Demokracja bez kobiet to pół demokracji!" - podstawą kampanii jest wytykanie faktu zdominowania sceny politycznej Federacji przez mężczyzn, postulowanie wprowadzenia parytetów tam gdzie to możliwe oraz wypalenia żelazem wszelkich oznak dyskryminacji ze względu na płeć. Do tego dorzuca się trochę haseł antywojennych.
*Nastawienie do obcych ras: Jak najbardziej należy szukać porozumienia z ogrami, a zwłaszcza z ogrzycami! Anarchiści wierzą, że żadna istota nie jest zła sama z siebie - np. orkowie wyraźnie są tylko narzędziem w ręku zbrodniczego patriarchatu...
*Wolności obywatelskie: Wraz z dużą liczbą migrantów musimy się zmierzyć też z nieuniknionymi zmianami modelu kulturowego w naszym społeczeństwie. Być może konieczne będzie przemyślenie zniesienia zakazu dotyczącego disco-polo? Oczywiście mówimy tutaj o perspektywie rzędu półwiecza - do tak rewolucyjnych zmian trzeba podejść rozsądnie. Co innego kwestia posiadania broni ciężkiej - właściwie z jakiej racji obowiązuje zakaz posiadania pociągów pancernych przez osoby fizyczne!?
4) Gospodarka:
*Ogólnie: Veronika Wendland jest zwolenniczką minarchizmu, jednak w tej kampanii temat ten nie jest priorytetowy - polityczki i politycy tego ugrupowania przebąkują nawet, że reforma w tym kierunku będzie możliwa dopiero po zakończeniu walki z nierównością płci. Mimo to liberałowie zapowiadają odejście w dużym stopniu od obecnych metod stymulacji gospodarki, na rzecz ulg podatkowych dla przedsiębiorców.
*Skąd weźmiemy pieniądze na realizację naszego programu?: Przede wszystkim należy ograniczyć wydatki na zbędne programy takie jak budowa marynarki wojennej, czy wydawanie pieniędzy podatników na kroplówkę dla Królestwa Danłyn. Należy też rozwiązać jednostki milicji, które rząd kanclerza Vettera powołał jako narzędzie represji wobec własnych obywateli. To powinno zapewnić dostatecznie dużo pieniędzy na bezproblemowe zmieszczenie w budżecie kampanii promowania równouprawnienia.
*Plan budżetowy: Mniej budowania WP, mniej pieniędzy dla wojska, mniej szaleństw w rozdawaniu pieniędzy podatnika za granicą, więcej ulg podatkowych dla obywateli - wolny rynek sam zadba o rozwój Federacji.
//Zgodnie z życzeniem przypominam o Kongresie Kobiet ^^
//Tak, plan jest taki, że każda z 7 partii dostaje osobny post, myślę że uda się utrzymać tempo 1 partii/dzień...nie wiem czy to dobry pomysł ale ja się dobrze bawię xD
Cytat:Zaprawdę powiadam wam, oto nadchodzi rok kampanii i kiełbasy wyborczej, rok wyborczy. Nadchodzi Czas Wielkiej Zabawy i Dobrej Muzyki, Czas Szaleństwa i Czas Pogardy, Tedd Deireádh, Czas Końca Kadencji. Stary parlament umrze wśród ziewania znudzonych obywateli, a odrodzi się wraz z nowym głosowaniem. Odrodzi się ze Starszej Krwi, z Hen Ichaer, z zasianego przez Praojców ziarna. Ziarna, które nie wykiełkuje, lecz wybuchnie płomieniem muzycznej rozpierduchy. Ess’tuath esse! Tak będzie! Wypatrujcie znaków! Jakie to będą znaki, rzeknę wam – wprzód spłynie ziemia piwem na festynach wyborczych...
Jako pierwsza kampanię wyborczą rozpoczęła Veronika Wendland i jej Anarchistische Pogo-Partei Deutschlands (liberałowie). Liderka partii, na fali entuzjazmu związanego ze Światowym Kongresem Kobiet, zaprezentowała program wyborczy. Przekaz medialny liberałów koncentruje się wokół haseł feministycznych i generalnie kwestii światopoglądowych. Strategia mobilizacji żeńskiej części wyborców zaowocowała pewną rewolucją w formie festynów wyborczych - zamiast hektolitrów samego piwa, można na nich spotkać też wino, drinki, a nawet piwo bezalkoholowe (!). Tradycjonaliści patrzą na to z oburzeniem, aczkolwiek panie wydają się entuzjastycznie przyjmować taką formułę prowadzenia kampanii.
1) Polityka zagraniczna:
*Ogólnie: APPD zapowiada zaostrzenie kursu w walce z faszyzmem - nie powinniśmy pozwolić, by w ościennych krajach zwyciężyły (Anglia) lub utrwaliły się (Danłyn, Belgia) opresyjne męskie reżimy monarchistyczne. Należy wykorzystać nasze wpływy do zaprowadzenia wokół republikańskiego porządku...lub ewentualnie posadzenia kobiet na tronach okolicznych królestw - w końcu pod ręką jest wielce popularna księżniczka Klotylda. Jednocześnie należy porzucić przemoc jako metodę rozwiązywania konfliktów i szukać rozwiązań na drodze dyplomacji! Drogą do realizacji snów o wolności nie może być przemoc! Veronika Wendland postuluje też znalezienie porozumienia z admirał Stygią Bruce oraz wyraża szacunek dla osiągnięć tej jednej z najbardziej wpływowych kobiet na europejskiej scenie politycznej.
*Orkowie: Veronika Wendland jest zwolenniczką dalszej współpracy w ramach Große Koalition oraz domaga się postawienia generała Giriego przed sądem z uwagi na zlekceważenie rozkazów dotyczących planów kampanii przeciwko orkom. Brawura pana Giriego stanowi oczywiście jaskrawy przykład, dlaczego powinno się powierzyć kobietom więcej stanowisk dowódczych w armii. W końcu kto stanowi lepszą reklamę Federacji - pani generał Lara Tumb-Raydar, której prelekcje wzbudziły uznanie na Światowym Kongresie Kobiet, czy pan generał Arjen Giri, niweczący wysiłek całej kampanii koalicjantów!?
*Zurych: APPD zapowiada dalsze działania przeciwko uzurpatorom ze Sboru, przy jednoczesnym unikaniu zaangażowania militarnego - embargo handlowe i pomoc materiałowa dla Berneńczyków byłyby w sam raz.
2) Polityka wewnętrzna/gospodarka/kwestie socjalne:
*Ogólnie: Głównym hasłem APPD w nadchodzących wyborach jest wprowadzenie parytetów na stanowiskach kierowniczych w państwowych spółkach i urzędach, a także w siłach zbrojnych oraz działania uświadamiające z tym związane.
*Kwestie socjalne: Anarchistyczni-Pogo-Liberałowie podnoszą przede wszystkim temat programów uświadamiających dotyczących równości płci i parytetów. Poza tym zapowiadają wprowadzenie pakietu ulg podatkowych dla matek wychowujących dzieci. Lewe skrzydło partii chciało też wprowadzenia programu finansowej pomocy dla rodzin z dziećmi ale zostali zakrzyczeni przez oburzonych minarchistów.
*Migracja: Należy utrzymać obecną politykę otwartych drzwi, nadal wspierać migrantów oraz dążyć do znoszenia ograniczeń w przepływie ludzi i kapitału między Federacją, a zaprzyjaźnionymi krajami.
*Pobór: W obecnej sytuacji międzynarodowej należy utrzymać armię zawodową, jednak dalekosiężnie należy dążyć do powrotu do armii skadrowanej.
*Proponowana polityka: Rozwój infrastruktury - należy wydawać państwowe pieniądze na najpotrzebniejsze projekty, takie jak na przykład tamy w Holandii, rozwój infrastruktury kolejowej i (w przyszłości) inwestycje w transport lotniczy.
3) Kwestie światopoglądowe:
*Ogólnie: "Ta sama praca = ta sama płaca", "Demokracja bez kobiet to pół demokracji!" - podstawą kampanii jest wytykanie faktu zdominowania sceny politycznej Federacji przez mężczyzn, postulowanie wprowadzenia parytetów tam gdzie to możliwe oraz wypalenia żelazem wszelkich oznak dyskryminacji ze względu na płeć. Do tego dorzuca się trochę haseł antywojennych.
*Nastawienie do obcych ras: Jak najbardziej należy szukać porozumienia z ogrami, a zwłaszcza z ogrzycami! Anarchiści wierzą, że żadna istota nie jest zła sama z siebie - np. orkowie wyraźnie są tylko narzędziem w ręku zbrodniczego patriarchatu...
*Wolności obywatelskie: Wraz z dużą liczbą migrantów musimy się zmierzyć też z nieuniknionymi zmianami modelu kulturowego w naszym społeczeństwie. Być może konieczne będzie przemyślenie zniesienia zakazu dotyczącego disco-polo? Oczywiście mówimy tutaj o perspektywie rzędu półwiecza - do tak rewolucyjnych zmian trzeba podejść rozsądnie. Co innego kwestia posiadania broni ciężkiej - właściwie z jakiej racji obowiązuje zakaz posiadania pociągów pancernych przez osoby fizyczne!?
4) Gospodarka:
*Ogólnie: Veronika Wendland jest zwolenniczką minarchizmu, jednak w tej kampanii temat ten nie jest priorytetowy - polityczki i politycy tego ugrupowania przebąkują nawet, że reforma w tym kierunku będzie możliwa dopiero po zakończeniu walki z nierównością płci. Mimo to liberałowie zapowiadają odejście w dużym stopniu od obecnych metod stymulacji gospodarki, na rzecz ulg podatkowych dla przedsiębiorców.
*Skąd weźmiemy pieniądze na realizację naszego programu?: Przede wszystkim należy ograniczyć wydatki na zbędne programy takie jak budowa marynarki wojennej, czy wydawanie pieniędzy podatników na kroplówkę dla Królestwa Danłyn. Należy też rozwiązać jednostki milicji, które rząd kanclerza Vettera powołał jako narzędzie represji wobec własnych obywateli. To powinno zapewnić dostatecznie dużo pieniędzy na bezproblemowe zmieszczenie w budżecie kampanii promowania równouprawnienia.
*Plan budżetowy: Mniej budowania WP, mniej pieniędzy dla wojska, mniej szaleństw w rozdawaniu pieniędzy podatnika za granicą, więcej ulg podatkowych dla obywateli - wolny rynek sam zadba o rozwój Federacji.
Cytat:Tak realizuje się sen o wolności.
Budujemy zamek szczęścia z ludzkich kości
Czerepy składamy w mury niebotyczne
Wszystko malujemy w barwy polityczne
Orkiestra sprawiedliwych uzbrojona w pałki
Rąbie nam na głowach wesołe kawałki
//Zgodnie z życzeniem przypominam o Kongresie Kobiet ^^
//Tak, plan jest taki, że każda z 7 partii dostaje osobny post, myślę że uda się utrzymać tempo 1 partii/dzień...nie wiem czy to dobry pomysł ale ja się dobrze bawię xD