2023-03-02, 11:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2023-03-02, 11:51 przez el roberto.)
WIEŚCI Z KRAJU I ZE ŚWIATA
Nadszedł czas, by podsumować zakończoną właśnie Wojnę Rohirrimską. Można powiedzieć, że każdy z krajów biorących udział w poskromieniu rohirrimskiego "ogiera" dołożył swoją cegiełkę do ostatecznego upadku reżimu nieudolnego Stewenusa Treworusa. W pierwszym roku wojny ogromne znaczenie miało uniemożliwienie przerzutu kawalerii Rohanu z Królestwa Samarytan przez flotę Stanów Zjednoczonych Europy. W kolejnym decydujące było uderzenie wojsk Qin, odciążające szturm wojsk Porty na Heáfodstól. Natomiast główne zasługi dla upadku stolicy nieprzyjaciela w ostatnim roku konfliktu należy przypisać tureckim oddziałom piechoty szturmowej 'Birlikleri'. Co znaczące, postanowienia I Paktu Bałkańskiego były respektowane przez wszystkich trzech jego sygnatariuszy, co wyraźnie pokazuje przywiązanie Porty, Qin i SZE do przestrzegania zasad polityki międzynarodowej. Jak długo potrwa ta sielanka przekonamy się niebawem...
Poskromienie rohirrimskiego "ogiera" - rysunek satyryczny używany w kampanii propagandowej Wysokiej Porty
---
Wielu komentatorów zarzuca nam pogwałcenie prawa międzynarodowego w kontekście przebudowy Złotego Dworu w Konstantynopolu na Złoty Meczet. Zapominają oni, że reżim Królestwa Rohirrimów otrzymał oficjalną propozycję zakończenia działań wojennych w 10003 roku, której przyjęcie gwarantowałoby bezpieczeństwo zarówno obiektów kultu jak i mienia mieszkańców miasta. Niestety zaślepione iluzją własnej potęgi elity Rohanu odrzuciły naszą wspaniałomyślną ofertę, skazując swoją piękną stolicę na konsekwencje, przed którymi Wysoka Porta ostrzegała głośno i wyraźnie. Miejmy nadzieję, że będzie to wystarczająco czytelna przestroga dla wszystkich, którzy chcieliby rzucać rękawicę Porcie w przyszłości. Wielu analityków polityki międzynarodowej może zadawać sobie pytanie: "dlaczego Turcy nie odbudowali po prostu Cudu Europy, zachowując dotychczasowe korzyści z niego płynące, za koszt przebudowy go w Złoty Meczet?". Otóż Kalif Skorpion odpowiada: "nie chodzi o pieniądze, chodzi o wysłanie wiadomości dla giaurów - Porta zawsze prowadzi Dżihad w imię Allaha, to jedyny powód dla którego walczymy i przelewamy krew wiernych".
Złoty Meczet imienia Kalifa Skorpiona w Kustantinije
Po rozprawieniu się z zagrożeniami na zachodzie, Wysoka Porta może skierować swój wzrok na wschód, gdzie coraz śmielej poczynają sobie tak zwane "Małpoludy". Humanoidalne małpiszony zaatakowały w roku zeszłym aż dwa Królestwa: Samarytan oraz Neobaktrii. Doniesienia Jawanów na temat nacierających z włóczniami Małpoludów są niepokojące: bestie te są odporne na ostrzał w podobnym stopniu jak orkowie, przez co nawet pociski o dużej sile obalającej nie zawsze wystarczają. W niektórych natarciach małpiszony wyglądały na jeszcze bardziej odporne: pogłoski wskazują na to, że wojownicy pokryci byli zintegrowaną metaliczną powłoką, a i bez tego wzmocnienia ich skóra okazywała się zaskakująco wytrzymała. Po trafieniu tych doniesień do Seraju Sułtana Abdula, zwołał on specjalne posiedzenie Dywanu, na którym ogłosił, że Wysoka Porta nie zamierza bratać się z giaurami w ramach "Grosse Kalition", tylko skupi się na walce z małpimi pobratymcami orków. Zdaniem Padyszacha w ten sposób Turcy przyczynią się do obrony naszego gatunku bardziej, niż wysyłając wojska do Rzeczwspólnej, gdzie wojsk ludzi i tak nie brakuje.
Armia Małpoludów maszeruje na Erbil w Królestwie Samarytan
Cóż tam, panie, w polityce? Chińczyki trzymają się mocno? Ano na tyle mocno, że po urwaniu dwóch prowincji Wenedom i podbiciu pokaźnego kawałka Królestwa Rohirrimów, teraz jeszcze podszczypują Cesarza Zurychańskiego ze Sboru, odbierając mu prowincję D34. Wspominana wcześniej Grosse Koalition (utworzona nota bene z inicjatywy tajemniczych i miłujących niewolnictwo giaurów z północy, którzy chwilę po ogłoszeniu "Wojny Totalnej" skomleli o pokój ze swoimi adwersarzami) zaczęła trzeszczeć już w pierwszym roku jej utworzenia. Cesarz František Josef I Šrúder błyskawicznie wyłamał się z koalicji przeciw orkom i wykorzystując ogólne zamieszanie chciał włączyć w granicę swego państwa prowincje Zurych, Genewa i Berno. Oczywiście utrzymuje on, że wysłane na front w Rzeczwspólnej zręby "armii ekspedycyjnej" są wystarczające, by utrzymać pozory aktywnego udziału w Grosse Koalition, a zawieszenie broni w Szwajcarii oczywiście nie zostało zerwane przez Sbor tylko ich konkurentów, ale takie bajki są równie wiarygodne, jak modlenie się do anime dziewczynek jest poważną wiarą. Zapędy Sboru zostały ostudzone przez Federację Antyfaszystowską, która na wojnę z orkami oraz eskalację walk w Zurychu reaguje w typowy dla siebie sposób, czyli organizując konkurs piosenek! Giaur to jednak stan umysłu. Jakkolwiek w Porcie coraz większą popularność zyskuje nowy gatunek muzyczny, zwany przez swoich fanów "ottomańskim disco", tak główny przedstawiciel tej sceny, czyli piosenkarz i kompozytor Deniz Popescu nie wyraził chęci uczestniczenia w tym spędzie propagującym bluźniercze pieśni. Tureccy melomani ubolewali nad jego decyzją, gdyż nie mieli wątpliwości, że jego największy hit opowiadający poruszającą historię miłosną Antifa-Dojczki i tureckiego szturmowca, bez problemu wygrałby Konkurs Piosenki Eurowizja:
Cytat:Zakochała się w mulacie,
Dojczka za granicą,
Przy nim czuła się jak w Bagdadzie,
Kochała ottomańskie disco!
Deniz Popescu, co nie chciał (jechać do) Niemca