2023-04-05, 21:54
Najpierw rzeczy prostsze...
10005
So called "Sierotki" pod wodzą pułkownika Shischko podjęli już negocjacje z Ligą Królestwem(!) Fenniańskim na temat zaopatrzenia dla nich miejsca pod słońcem - ale szły dość opornie, z pewnością z powodu tego że w Fenni właśnie trwało tzw. królewskie zamieszanie.
Ale mimo że koronacja wtedy dopiero nadchodziła, to wyzwania dla zmieniającego się rządu nadchodziły już - flota Tuulan operująca dotąd w ramach Grosse Koalition (w tym jeden pancernik!) oddała strzały ostrzegawcze do pozycji "Sierotek" (a strzał ostrzegawczy z działa 200mm to jest coś!), które obozowały pod Danzigiem. Jednocześnie druga, lojalistyczna dywizja kawalerii Tuulan odcięła Sierotki od lądu uniemożliwiając oddalenie się w głąb lądu. Tuulanie dali Sierotkom kilka godzin na kapitulację, wydanie prowodyrów i rozbrojenie - zamierzają ich siłą "ewakuować" do Tuul i nie zamierzają nikogo pytać o zdanie, w tym Fennian.
//a koronacja ma być tydzień od tych wydarzeń, nie kilka godzin Więc będziemy szli w dwóch liniach czasowych...
10005
So called "Sierotki" pod wodzą pułkownika Shischko podjęli już negocjacje z Ligą Królestwem(!) Fenniańskim na temat zaopatrzenia dla nich miejsca pod słońcem - ale szły dość opornie, z pewnością z powodu tego że w Fenni właśnie trwało tzw. królewskie zamieszanie.
Ale mimo że koronacja wtedy dopiero nadchodziła, to wyzwania dla zmieniającego się rządu nadchodziły już - flota Tuulan operująca dotąd w ramach Grosse Koalition (w tym jeden pancernik!) oddała strzały ostrzegawcze do pozycji "Sierotek" (a strzał ostrzegawczy z działa 200mm to jest coś!), które obozowały pod Danzigiem. Jednocześnie druga, lojalistyczna dywizja kawalerii Tuulan odcięła Sierotki od lądu uniemożliwiając oddalenie się w głąb lądu. Tuulanie dali Sierotkom kilka godzin na kapitulację, wydanie prowodyrów i rozbrojenie - zamierzają ich siłą "ewakuować" do Tuul i nie zamierzają nikogo pytać o zdanie, w tym Fennian.
//a koronacja ma być tydzień od tych wydarzeń, nie kilka godzin Więc będziemy szli w dwóch liniach czasowych...