2023-05-03, 00:16
10005/10006
U Wenedów miał miejsce zamach stanu!
Nie do końca może niesprowokowany... kiedy Krzytomirowi II Lasockiemu zmarł syn w walkach z ARL, to po początkowym okresie załamania, zaczął szukać wrogów. To znaczy winnych tego że Wenedzi wciąż nie wygrali wojny.
No i znalazł. I się sami przyznali! Każdy się przyzna do wszystkiego jak mu na jaja założą akumulator i będą podsmażać...
...po paru miesiącach terroru, Namiestnik Uściwój Żmijewski uznał że to już dość i że Lasocki się zużył jako stabilizator systemu. W wyniku krwawego, acz nie tak długiego przewrotu, władza rodziny Lasockich została obalona, a Żmijewski objął pełnię władzy.
Oficjalna linia Rodzimowierców jest teraz taka, że klęski w wojnie to wina Lasockich, tak samo jak ich wina przedłużający się i wyniszczający konflikt - który dawno temu już możnaby zakończyć i być gotowym do dogrywki i prosperować w spokoju. Opinia publiczna została więc uspokojona tym, że Żmijewski zamierza wysłać posłów do ARL w sprawie rokowań. Czy coś z tego wyjdzie, zobaczymy...
... a najbardziej krwiożerczy rodzimowiercy? Tak się składa, że wielu z nich zginęło w czasie przewrotu. A wielu innych nagle zaginęło. Uciekli do Mandżurii, czy jakoś tak.
//
Zmiany stabilności i KP... się zerują, o.
Głowa państwa (Kniaź): Krzysztomir II Lasocki (Zniszczony, ponury człowiek - +2 KP co turę. Jego trwanie na stanowisku zmniejsza walki frakcyjne i straty stabilności) --- do archiwum
Nowa głowa państwa:
Głowa państwa (Kniaź): Namiestnik Uściwoj Żmijewski (Skurwesyn jakich mało, a do tego Ostatnia Nadzieja Słowian - +1k rekrutów, +0,5 mln $ co turę z każdego pełnego mln ludności. Raz na turę można - płacąc normalny koszt[poza slotem] powołać instant jedną dywizję milicji)
Poprzednia cecha pozostaje w mocy, bym nie wymyślał kolejnej postaci.
Nowy dziedzic:
Szef rządu (dziedzic): Dobromir Żmijewski (Milsza twarz reżimu - +5KP co turę)
U Wenedów miał miejsce zamach stanu!
Nie do końca może niesprowokowany... kiedy Krzytomirowi II Lasockiemu zmarł syn w walkach z ARL, to po początkowym okresie załamania, zaczął szukać wrogów. To znaczy winnych tego że Wenedzi wciąż nie wygrali wojny.
No i znalazł. I się sami przyznali! Każdy się przyzna do wszystkiego jak mu na jaja założą akumulator i będą podsmażać...
...po paru miesiącach terroru, Namiestnik Uściwój Żmijewski uznał że to już dość i że Lasocki się zużył jako stabilizator systemu. W wyniku krwawego, acz nie tak długiego przewrotu, władza rodziny Lasockich została obalona, a Żmijewski objął pełnię władzy.
Oficjalna linia Rodzimowierców jest teraz taka, że klęski w wojnie to wina Lasockich, tak samo jak ich wina przedłużający się i wyniszczający konflikt - który dawno temu już możnaby zakończyć i być gotowym do dogrywki i prosperować w spokoju. Opinia publiczna została więc uspokojona tym, że Żmijewski zamierza wysłać posłów do ARL w sprawie rokowań. Czy coś z tego wyjdzie, zobaczymy...
... a najbardziej krwiożerczy rodzimowiercy? Tak się składa, że wielu z nich zginęło w czasie przewrotu. A wielu innych nagle zaginęło. Uciekli do Mandżurii, czy jakoś tak.
//
Zmiany stabilności i KP... się zerują, o.
Głowa państwa (Kniaź): Krzysztomir II Lasocki (Zniszczony, ponury człowiek - +2 KP co turę. Jego trwanie na stanowisku zmniejsza walki frakcyjne i straty stabilności) --- do archiwum
Nowa głowa państwa:
Głowa państwa (Kniaź): Namiestnik Uściwoj Żmijewski (Skurwesyn jakich mało, a do tego Ostatnia Nadzieja Słowian - +1k rekrutów, +0,5 mln $ co turę z każdego pełnego mln ludności. Raz na turę można - płacąc normalny koszt[poza slotem] powołać instant jedną dywizję milicji)
Poprzednia cecha pozostaje w mocy, bym nie wymyślał kolejnej postaci.
Nowy dziedzic:
Szef rządu (dziedzic): Dobromir Żmijewski (Milsza twarz reżimu - +5KP co turę)