2023-05-14, 00:10
10006
W Berlinie znowu objawił(a?) się Wolens(a?). Tym razem w postaci damskiej, raz tylko się przedstawił jako "Wolens", gdy przybyła policja wylegitymować dziewczynę która spuszczała właśnie wpierdol krytykowi literackiemu Łatuńskiemu. Zanim policjanci zajarzyli co i jak, paru z nim też spuszczono solidny wpierdol, świadczący o nadludzkiej sile, refleksie i takich tam.
Komu jeszcze spuściła, ciężko powiedzieć, bo wszystkim zajęły się służby i sprawę wyciszono... no poza przyznaniem że ktoś z naszego pantenu całkiem jawnie się pojawił i własnoręcznie pokazał swoją wolę.
Wolens rozpierdalająca kawałek Berlina
Co o tym rozpropagują władze i czy w ogóle coś - może nie chcą - to już działka władz...
//-1K+ bo ponieśliśmy straty na pewno w dobytku i produkcji krytyków literackich. Może w nich samych, choć ciężko powiedzieć - nie wiadomo gdzie są...
Dodatkowe efekty zależnie od decyzji władz. TF.
W Berlinie znowu objawił(a?) się Wolens(a?). Tym razem w postaci damskiej, raz tylko się przedstawił jako "Wolens", gdy przybyła policja wylegitymować dziewczynę która spuszczała właśnie wpierdol krytykowi literackiemu Łatuńskiemu. Zanim policjanci zajarzyli co i jak, paru z nim też spuszczono solidny wpierdol, świadczący o nadludzkiej sile, refleksie i takich tam.
Komu jeszcze spuściła, ciężko powiedzieć, bo wszystkim zajęły się służby i sprawę wyciszono... no poza przyznaniem że ktoś z naszego pantenu całkiem jawnie się pojawił i własnoręcznie pokazał swoją wolę.
Wolens rozpierdalająca kawałek Berlina
Co o tym rozpropagują władze i czy w ogóle coś - może nie chcą - to już działka władz...
//-1K+ bo ponieśliśmy straty na pewno w dobytku i produkcji krytyków literackich. Może w nich samych, choć ciężko powiedzieć - nie wiadomo gdzie są...
Dodatkowe efekty zależnie od decyzji władz. TF.