2023-08-31, 19:30
10008
Nawracanie terenów dawnego Kniaziostwa trwa! Efekty są pozytywne i specyficzny animizm-katolicyzm (animizm z tradycjami typowo katolickimi, jak np. choinka, malowanie jajek [niektórzy w ARL to źle interpretują i próbują jeździć na zboczoną turystykę. I zwłoki zaścielają lasy Podkarpacia] czy kultem świętych) zatacza coraz szersze kręgi...
Jednocześnie, ARL wyraźnie utrzymuje garnizony nominalne - pozwala to na utrzymanie kontroli i brak rozlewania się przemocy, ale jednocześnie sytuacja na miejscu grozi wybuchem wojny domowej. Katolicy, animiści-katolicy i rodzimowiercy utworzyli siły samoobrony niezależne od struktur policyjnych; warto zaznaczyć, że katolicy i animiści-katolicy, a nawet też wojskowi animiści, co do zasady trzymają ze sobą gdy chodzi o konflikty z rodzimiercami, co prowadzi do radykalizacji rodzimowierców, zwłaszcza ich młodzieży...
//+5KP LUB +3% dochodu (w 10008). Bo tak.
+5K+, bo ciekawa sztuka wychodzi z interakcji religijnych. Nieironicznie i nie pornograficznie.
-1 wpływu w Konfederacji, bo animiści-katolicy to abominacja. -1, bo +1 (mało prześladowań), ale -2 (bo abominacja).
Katolicy i animiści-katolicy mają siły samoobrony które sami zaopatrują, wielkości mniej więcej po 3 milicje, rodzimowiercy utworzyli siły samoobrony wielkości mniej więcej 4-5 mil/part. Oprócz rosnącego w siłę oddolnego ruchu wkurwionych rodzimowierców, gdzie napięcia są już naprawdę istotne. A młodzież czuje się zmarginalizowana, zaś w przeciwieństwie do innej młodzieży NIEWIERNEJ w ARL, Ci nie są przywyczajeni (spadli z religii rzadzącej do ostatnich w porządku dziobania).
Aha: jeśli to za mało wybrzmiało, to wspomnę: animiści katolicy to nie tylko nowo powstali, ale podsumowane wszystkich konwertytów z katolicyzmu, co przeszli na animizm i mają nieco naleciałości w sercu. Czują się blisko związani z katolickimi ziomkami i ewentualne działania uderzające w katolików mogą zrobić u nich tumult.
I przez to wszędzie gdzie są. A są też w armii. W końcu animiści, c'nie?
Zamian struktury religijnej!
Nawracanie terenów dawnego Kniaziostwa trwa! Efekty są pozytywne i specyficzny animizm-katolicyzm (animizm z tradycjami typowo katolickimi, jak np. choinka, malowanie jajek [niektórzy w ARL to źle interpretują i próbują jeździć na zboczoną turystykę. I zwłoki zaścielają lasy Podkarpacia] czy kultem świętych) zatacza coraz szersze kręgi...
Jednocześnie, ARL wyraźnie utrzymuje garnizony nominalne - pozwala to na utrzymanie kontroli i brak rozlewania się przemocy, ale jednocześnie sytuacja na miejscu grozi wybuchem wojny domowej. Katolicy, animiści-katolicy i rodzimowiercy utworzyli siły samoobrony niezależne od struktur policyjnych; warto zaznaczyć, że katolicy i animiści-katolicy, a nawet też wojskowi animiści, co do zasady trzymają ze sobą gdy chodzi o konflikty z rodzimiercami, co prowadzi do radykalizacji rodzimowierców, zwłaszcza ich młodzieży...
//+5KP LUB +3% dochodu (w 10008). Bo tak.
+5K+, bo ciekawa sztuka wychodzi z interakcji religijnych. Nieironicznie i nie pornograficznie.
-1 wpływu w Konfederacji, bo animiści-katolicy to abominacja. -1, bo +1 (mało prześladowań), ale -2 (bo abominacja).
Katolicy i animiści-katolicy mają siły samoobrony które sami zaopatrują, wielkości mniej więcej po 3 milicje, rodzimowiercy utworzyli siły samoobrony wielkości mniej więcej 4-5 mil/part. Oprócz rosnącego w siłę oddolnego ruchu wkurwionych rodzimowierców, gdzie napięcia są już naprawdę istotne. A młodzież czuje się zmarginalizowana, zaś w przeciwieństwie do innej młodzieży NIEWIERNEJ w ARL, Ci nie są przywyczajeni (spadli z religii rzadzącej do ostatnich w porządku dziobania).
Aha: jeśli to za mało wybrzmiało, to wspomnę: animiści katolicy to nie tylko nowo powstali, ale podsumowane wszystkich konwertytów z katolicyzmu, co przeszli na animizm i mają nieco naleciałości w sercu. Czują się blisko związani z katolickimi ziomkami i ewentualne działania uderzające w katolików mogą zrobić u nich tumult.
I przez to wszędzie gdzie są. A są też w armii. W końcu animiści, c'nie?
Zamian struktury religijnej!
Cytat:
- Animiści - 65%
- Animiści (neo-Volistadt) - 1,5%
- Animiści-sataniści - 3,5%->4%
- Animiści-konwertyci (Wschodni) 2%
- Animiści-katolicy [wydzieleni z "konwerytytów"] 2,5%->6%
- NIEWIERNI! - 21,5% (patrz niżej)
- Odyn Ukrzyżowany i Budda Sturęki - 2%
- Katolicy - 8% -> 4,5%
- Chrześcijanie (poza katolikami) - 4%->3,5%
- Wenedowiercy (mówią o sobie rodzimowiercy) - 5%->4,5%
- Tolkieniści - 2%
- Kult Necoho - 1%->1,5%
- Kulty: Morgotha, Saurona i Putina* - 0,5%->1%
- Inne - 3%->2,5%
*- szacunki policyjne. Zaznaczone osobno, bo są... dość groźni politycznie.