2023-09-26, 22:04
10008
Podczas rozminowywania Canakkale i prowadzenia inspekcji cieśniny Dardanelskiej (i jej wylotów) po okresie krótkiej mini-wojny domowej, dokonano dziwnego odkrycia. Nurkowie którzy schodzili na dno Morza Marmara przy północnym wylocie Dardaneli, twierdzą że napotkali na głębokości ~30 metrów pod poziomem morza... ruiny. Oczywiście, nie można było ich zbadać bez skafandrów głębokościowych, ale jeden z oficerów marynarki z bazy w Canakkale jest znanym nurkiem-amatorem i zaoferował swoje usługi, jakkolwiek nieprofesjonalne.
Po wstępnych badaniach, okazało się że do ruin, na wspomnianej głębokości, jest wejście! Szczelnie zamknięte, a wstępne badania (...pukanie i nasłuchiwanie jaki odgłos...) wskazują że za drzwiami jest powietrze! Brama wejściowa do ruin robi wrażenie starożytnej, możliwe że przed-Upadłej, ale wymaga to dokładniejszych badań.
Odkrycie jest sensacyjne, bo nie były znane nauce wcześniej żadne takie ruiny; w znanej historii Morza Marmara poziom wody nie spadł też tak nisko, by je odsłonić. Jednocześnie ruiny są nieledwie na zboczu podwodnym - Morze Marmara ma w końcu głębokość ponad kilometra, więc ruiny są jakby położone na stoku wysokiej, podmorskiej góry... albo na stromym brzegu, tylko pod powierzchnią.
Co dalej? Nasi naukowcy i eksperci aż się garną do badań!
//+10 KP, +5K+ bo sensacja i neurony buzują. Można w ramach środków angażować pieniądze, K+, sprzęt wojskowy (marynarki?), rekrutów, mieć własne pomysły, zapewniać ochronę kontrwywiadowczą, można nawet zostawiać to do zbadania cywilnym naukowcom (czyt. płacić w ogóle lub jak najmniej) - z pełną świadomością jednak że wtedy efekty badań prędzej czy później wypłyną [hehe] na jaw.
Podczas rozminowywania Canakkale i prowadzenia inspekcji cieśniny Dardanelskiej (i jej wylotów) po okresie krótkiej mini-wojny domowej, dokonano dziwnego odkrycia. Nurkowie którzy schodzili na dno Morza Marmara przy północnym wylocie Dardaneli, twierdzą że napotkali na głębokości ~30 metrów pod poziomem morza... ruiny. Oczywiście, nie można było ich zbadać bez skafandrów głębokościowych, ale jeden z oficerów marynarki z bazy w Canakkale jest znanym nurkiem-amatorem i zaoferował swoje usługi, jakkolwiek nieprofesjonalne.
Po wstępnych badaniach, okazało się że do ruin, na wspomnianej głębokości, jest wejście! Szczelnie zamknięte, a wstępne badania (...pukanie i nasłuchiwanie jaki odgłos...) wskazują że za drzwiami jest powietrze! Brama wejściowa do ruin robi wrażenie starożytnej, możliwe że przed-Upadłej, ale wymaga to dokładniejszych badań.
Odkrycie jest sensacyjne, bo nie były znane nauce wcześniej żadne takie ruiny; w znanej historii Morza Marmara poziom wody nie spadł też tak nisko, by je odsłonić. Jednocześnie ruiny są nieledwie na zboczu podwodnym - Morze Marmara ma w końcu głębokość ponad kilometra, więc ruiny są jakby położone na stoku wysokiej, podmorskiej góry... albo na stromym brzegu, tylko pod powierzchnią.
Co dalej? Nasi naukowcy i eksperci aż się garną do badań!
//+10 KP, +5K+ bo sensacja i neurony buzują. Można w ramach środków angażować pieniądze, K+, sprzęt wojskowy (marynarki?), rekrutów, mieć własne pomysły, zapewniać ochronę kontrwywiadowczą, można nawet zostawiać to do zbadania cywilnym naukowcom (czyt. płacić w ogóle lub jak najmniej) - z pełną świadomością jednak że wtedy efekty badań prędzej czy później wypłyną [hehe] na jaw.