Media Jednych i Niepodzielnych Chin
#5
2136

Wirtualne Chiny
Strajk geografów

Znowu trafiamy na kongres geografów i kartografów, tym razem ten zorganizowany w 2135. Zakończył on obrady z małym poślizgiem, spowodowanym przez niezadowolonych naukowców. Nie tylko opóźnili oni zakończenie zjazdu, ale też aktywnie go sabotowali, informując opinię publiczną o nieistniejących wyspach, nowych prowincjach pojawiających się znikąd czy wygłaszając odczyty o zmyślonych ludach, takich jak Uniorpejczycy, którzy mieliby jakoby nadciągać od strony Uralu, poprzedzani przez wyjący upiornie wiatr. Nasz korespondent, niezawodny Gandzi Język, zasięgnął języka, by ustalić przyczyny tego szaleństwa.

- Jak twierdzą sami geografowie, takie działania są formą protestu przeciw nieudolnej administracji państw Azji. Często zdarza się, że urzędnicy do ostatniej chwili zwlekają z ogłoszeniem przyłączenia danych obszarów, co przysparza geografom dodatkowej roboty. Dodatkowo ich praca często idzie na marne, wiele rządów posługuje się nieaktualnymi mapami. Szczególną niechęć naukowców wywołuje rząd Singapuru, który już któryś rok z kolei nie informuje opinii publicznej o swoich granicach, zasłaniając się problemami technicznymi przy drukowaniu map. Niestety, wygląda na to, że jest to protest czysto symboliczny, gdyż sami geografowie nie mają możliwości wystosowania sankcji wobec spóźnialskich i zapominalskich władz.

[Obrazek: 6ECg5Wm.png]
Jeden z licznych pomysłów naukowców na sabotowanie zjazdu: nieistniejące prowincje pojawiające się na mapach



***

Wielkie odkrycie astronomiczne

Wiadomość niezwiązana z powyższym. Naukowcy z Tajlandii poinformowali, że wykryli zbliżający się do Ziemi deszcz meteorów! Jak udało się ustalić, bolidy składają się głównie z żelaza, chociaż odkryli też nadzwyczaj duże stężenie metali ziem rzadkich. Naukowcy uspokajają, że większość skał ominie naszą planetę, a te, które już w nas trafią, spłoną w atmosferze. Wygląda więc na to, że w najbliższej przyszłości będziemy mogli podziwiać niezwykły spektakl na nocnym niebie!

Na wszelki wypadek zapytaliśmy, co się stanie, jak jakiś meteoryt spadnie na ziemię.

- Szkody będą w zasadzie żadne - odpowiedział nam profesor Kisi Ogura z obserwatorium w Osace. - Taki meteoryt jest zwykle niewielki, więc o ile nie nastąpi bezpośrednie trafienie, nic złego nie powinno się stać. Szanda na to, że przeoczyliśmy większy obiekt, zdolny zniszczyć całą dzielnicę miasta, jest minimalna.

Innego zdania jest Jacek Krzysztofski, znany polski jasnowidz.

- Co prawda dobre siły powiązane z Buddą i szkołą Zen strzegą nas przed katastrofą, jednak jestem pewien, że tym razem złośliwy chochlik medialny nic sobie nie będzie robił z protestów naszych boskich opiekunów. Szykujcie się więc na najgorsze? ... Że jakie jest źródło moich twierdzeń? To oczywiste! Widziałem to w snach!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Media Jednych i Niepodzielnych Chin - przez Gandzia - 2025-10-04, 21:14
RE: Media Jednych i Niepodzielnych Chin - przez Gandzia - 2025-10-24, 23:06