2021-01-05, 16:40
Myślałem chwilę o systemie wywiadu.
Co myślicie o takim rozwiązaniu:
Wywalamy PI. Kluczowi stają się agenci ulokowaniu w danym kraju, ale można zwiększać ilość agentów w kraju tylko 1 na turę -> pozyskiwanie coraz lepszych informatorów do siatki. Poziom trudności akcji jaką możemy wykonać zależy od ilości agentów; do inwestycji za pomocą KP dodajemy b. drogą i jawną inwestycję umożliwiającą wykonanie dwóch akcji wywiadowczych Przeprowadzenie akcji zależy od poziomu kontrwywiadu w kraju destynacji.
Kontrwywiad można dowolnie zwiększać i zmniejszać poziomami - lokowanymi agentami, ale powyżej trzeciego (2?4?5?) poziomu każdy kolejny agent lokowany w kontrwywiadzie kosztuje ekstra 5% dochodu [biurokracja, procedury, duszenie administracji]. Limit dla totalitaryzmów jest o 1 wyższy.
Akcje kontrwywiadowcze dzielimy - jedną na skierowaną w agentów innego kraju , drugą na zwiększenie poziomu kontrwywiadu [i]w konkretnej sferze --- wojsko/nauka/produkcja/państwo [inne]. W tej sferze w danej turze jakbyśmy mieli +2 do poziomu kontrwywiadu, ale tą akcję można zrobić tylko w jednej strefie.
Jeśli komuś się nie powiedzie akcja wywiadowcza skierowana w sferę którą podpakowano kontrwywiadem, gracz robiący akcję wywiadowczą dowiaduje się że się nie udało z powodu tegoż odpalenia - np. może nie wie jakie rozkazy mają wraże wojska, ale wie że ktoś te rozkazy pilnie utajnia
...tyle luźnego, do rozwinięcia. Co sądzicie? Wiem, że bardziej skomplikowane. Mniej skomplikowany już mamy [/i]
Co myślicie o takim rozwiązaniu:
Wywalamy PI. Kluczowi stają się agenci ulokowaniu w danym kraju, ale można zwiększać ilość agentów w kraju tylko 1 na turę -> pozyskiwanie coraz lepszych informatorów do siatki. Poziom trudności akcji jaką możemy wykonać zależy od ilości agentów; do inwestycji za pomocą KP dodajemy b. drogą i jawną inwestycję umożliwiającą wykonanie dwóch akcji wywiadowczych Przeprowadzenie akcji zależy od poziomu kontrwywiadu w kraju destynacji.
Kontrwywiad można dowolnie zwiększać i zmniejszać poziomami - lokowanymi agentami, ale powyżej trzeciego (2?4?5?) poziomu każdy kolejny agent lokowany w kontrwywiadzie kosztuje ekstra 5% dochodu [biurokracja, procedury, duszenie administracji]. Limit dla totalitaryzmów jest o 1 wyższy.
Akcje kontrwywiadowcze dzielimy - jedną na skierowaną w agentów innego kraju , drugą na zwiększenie poziomu kontrwywiadu [i]w konkretnej sferze --- wojsko/nauka/produkcja/państwo [inne]. W tej sferze w danej turze jakbyśmy mieli +2 do poziomu kontrwywiadu, ale tą akcję można zrobić tylko w jednej strefie.
Jeśli komuś się nie powiedzie akcja wywiadowcza skierowana w sferę którą podpakowano kontrwywiadem, gracz robiący akcję wywiadowczą dowiaduje się że się nie udało z powodu tegoż odpalenia - np. może nie wie jakie rozkazy mają wraże wojska, ale wie że ktoś te rozkazy pilnie utajnia
...tyle luźnego, do rozwinięcia. Co sądzicie? Wiem, że bardziej skomplikowane. Mniej skomplikowany już mamy [/i]