2022-11-25, 00:51
10001
Król Chlodwig, władca właśnie powstałego królestwa Ludu Złotej Kropli, a przedtem pierwszy spośród wodzów Federacji Paryżewiańskiej, zaprasza przedstawicieli państw z całego świata do przybycie na ślub władcy oraz księżniczki* Iflyn Madt. Naturalnie zaprasza też do nawiązania oficjalnych kontaktów dyplomatycznych.
Wiadomo że w Paryżu już powstała ambasada Stejo Tuul - i Stejo wiadomo, nie trzeba zapraszać.
Zaproszeni są szczególnie: przedstawiciele Kongo Króla Leopolda, przedstawiciele Federacji Antyfaszystowskiej (@Richtus) i przedstawiciele Midegarde (@Varja). Ale tak to poprzez kanały dyplomatyczne dotarło to do wszystkich [poza Kenyą... z niej tylko Kongo] nie-orczych krajów w Europie.
***
Król Leopold z Konga już ogłosił wysłanie przedstawiciela; oba kraje nawzajem uznały też swoją niepodległość.
//*Chlodwig i reszta jego Królestwa usilnie odmawia uznania, że Stejo to mają jakiegoś prezydenta. Więc księżniczka. Dyplomaci Stejo Tuul ofcijalnie uważają to po prostu za uprzejmość, a nie zdzieranie maski hipokryzji.
Wiem że nie ma szczegółowego opisu kraju Chlodwiga, ale można go opisać jako typowe wczesne państwo plemienne.
Czyli mafijny układ elit z silnymi grupami etnicznymi zainteresowanymi w trzymaniu za mordę innych - w tym wypadku mniej się trzyma za mordę wewnątrz kraju, bo dochód narodowy pochodzi w dużej mierze z rabowania Kenyan i plemion z okolicy.
Przykładem jak sprawiedliwy i dobry to kraj, to może posłużyć jaki kraj miał Mieszko I. Z poprawą na skuteczniejszą administrację u CHlodwiga, ale mówimy o charakterze...
Król Chlodwig, władca właśnie powstałego królestwa Ludu Złotej Kropli, a przedtem pierwszy spośród wodzów Federacji Paryżewiańskiej, zaprasza przedstawicieli państw z całego świata do przybycie na ślub władcy oraz księżniczki* Iflyn Madt. Naturalnie zaprasza też do nawiązania oficjalnych kontaktów dyplomatycznych.
Wiadomo że w Paryżu już powstała ambasada Stejo Tuul - i Stejo wiadomo, nie trzeba zapraszać.
Zaproszeni są szczególnie: przedstawiciele Kongo Króla Leopolda, przedstawiciele Federacji Antyfaszystowskiej (@Richtus) i przedstawiciele Midegarde (@Varja). Ale tak to poprzez kanały dyplomatyczne dotarło to do wszystkich [poza Kenyą... z niej tylko Kongo] nie-orczych krajów w Europie.
***
Król Leopold z Konga już ogłosił wysłanie przedstawiciela; oba kraje nawzajem uznały też swoją niepodległość.
//*Chlodwig i reszta jego Królestwa usilnie odmawia uznania, że Stejo to mają jakiegoś prezydenta. Więc księżniczka. Dyplomaci Stejo Tuul ofcijalnie uważają to po prostu za uprzejmość, a nie zdzieranie maski hipokryzji.
Wiem że nie ma szczegółowego opisu kraju Chlodwiga, ale można go opisać jako typowe wczesne państwo plemienne.
Czyli mafijny układ elit z silnymi grupami etnicznymi zainteresowanymi w trzymaniu za mordę innych - w tym wypadku mniej się trzyma za mordę wewnątrz kraju, bo dochód narodowy pochodzi w dużej mierze z rabowania Kenyan i plemion z okolicy.
Przykładem jak sprawiedliwy i dobry to kraj, to może posłużyć jaki kraj miał Mieszko I. Z poprawą na skuteczniejszą administrację u CHlodwiga, ale mówimy o charakterze...