Zmiany i wątpliwości

[VegetaZen]

Ile WP powinno wyparowywać przy zrzuceniu każdej z tych bomb?

[Casimir]

Hmmmmmm... Rozwiązałbym to procentowo. Bomba kobaltowa byłaby najgroźniejsza, wyłączałaby prowincję z gry do końca edycji (polega na syntezie radioaktywnego izotopu kobaltu w trakcie eksplozji, który przy ponad 5-letnim okresie połowicznego rozpadu czyni okolice wybuchu niezdatne do zamieszkania na okres pokoleń). Trójfazowe bomby wodorowe powinny niszczyć 80% WP prowa i umieszczone w nim centra. W przypadku zwykłych bomb jądrowych to byłoby 30% i wybrane przez zrzucającego centrum, w miarę realistycznie. Bomby dwufazowe są mocniejsze, więc dałbym 60%. Bomby neutronowe eksplodują z siłą zwykłej bomby jądrowej, ale są zabójcze dla wszelkich form życia (neutrony wydzielają się przy fuzjach deuteronów), więc dałbym 50% WP i również wybrane centrum. Brudne bomby (inaczej radiologiczne) natomiast są zwykłymi bombami konwencjonalnymi rozrzucającymi materiał promieniotwórczy, więc mogłyby pozwolić na zniszczenie wybranego centrum i 20% WP prowa (takie centrum raczej znajduje się w mieście a taki ładunek skaziłby spory jego kawałek).

[Gandzia]

Bomba kobaltowa byłaby najgroźniejsza, wyłączałaby prowincję z gry do końca edycji

Z jakiegoś powodu uwidziałem sobie gracza, który rushuje kobaltówki, robi ich kilka i bombarduje nimi nieskolonizowane prowki, by nikt nie wjechał mu zmechami.

[Casimir]

Do zaawansowanej broni jądrowej dodałbym w sumie taktyczną broń jądrową (nuklearne pociski armatnie, Davy Crockety, małe, kilkukilotonowe pociski to niszczenia lotnisk, które podwiesza się pod myśliwcami i inne). Taki zestaw powinien kosztować tyle co inne zaawansowane jednostki broni jądrowej (ale za dwie sztuki od razu) i dać dużą przewagę na polu walki.

[Casimir]

Z jakiegoś powodu uwidziałem sobie gracza, który rushuje kobaltówki, robi ich kilka i bombarduje nimi nieskolonizowane prowki, by nikt nie wjechał mu zmechami.

Tak by było x) Chociaż prawdę mówiąc wystarczyłoby dobrze uszczelnić pojazdy i mogliby przejechać przez taki teren. Nikt nie mógłby tam zamieszkać.

[Millenium]

Tak samo możemy rozwijać każdą technologię specjalną np. broń chemiczną, biologiczną itd.
W cenniku nie masz napisane ile kosztuje litr VX-a, wąglika czy innego gówna. Cały program broni biologicznej to tylko jeden tech xD

[Millenium]

Co myślicie o tym żeby była możliwość wykorzystania w danej turze slota przemysłowego do zarabiania mln?
Pewnie tak jak i ja większość graczy z tury na turę ma coraz więcej slotów wolnych bo osiągnęło limity wojska, trzymanie ponad 200 paliwa i zaopatrzenia nie ma sensu, DP staje się coraz tańsze itp.
Na pewno taka opcja mogłaby zaszkodzić handlowi, ale chyba byłaby to raczej kwestia balansu.
W tej chwili są gracze zarabiający 14-20 mln za slota przy produkcji DP ale są to wyjątki. W miarę bogacenia się wszystkich państw popyt na DP będzie stale rósł, a zarazem jego podaż i samowystarczalność też będzie rosła więc produkcja DP na sprzedaż nadal dla niektórych będzie stałym źródłem zysku.
Jednak wprowadzenie choć niewielkiego zarobku ze slota (w tej samej turze) da więcej możliwości.
Myślę że około 5-8 mln byłoby ok biorąc pod uwagę ceny DP i zaopatrzenia wraz z paliwem.

[VegetaZen]

Właśnie o to chodzi w tym systemie żeby nie dało się. I można produkować sam sprzęt, żeby sobie potem w razie potrzeby uzbroić ludzi w niego.

[zdunio]

Byłbym bardsiej za tym by móc produkować WP w slotach. Ale zdecydowanie nie w tej edycji.

[Millenium]

Po co komu mnóstwo zapasowego sprzętu?
Produkcja WP mogłaby być trochę przegięciem.

Edit:
W sumie to myślałem o następnych edycjach.