2020-11-17, 00:32
2702
Ostatnie posunięcia rządu Wspólnoty, szczególnie nawiązanie kontaktu z Imperium oraz coraz lepsze stosunki z innymi krajami Chaosu, odsłoniły przez rządem Wspólnoty oraz Kultem Wzniesienia prawdę o nierzadko katastrofalnej sytuacji ludności wiejskiej w niektórych rejonach świata oraz o silnej pozycji przestarzałej ekonomicznie i niedopuszczalnej moralnie instytucji niewolnictwa. W obliczu wyzwań przed którymi stoi cała ludzkość u progu nowej ery władze republik członkowskich oraz elity religijne państwa postanowiły o powołaniu dwóch organizacji charytatywnych - FRIHET oraz MENNESKEHETEN (w skrócie MKN), mających krzewić na całym świecie ideały naszego państwa.
- Frihet (z norskiego "wolność') - ma być organizacją abolicjonistyczną, skierowaną przeciwko godnej najwyższego potępienia instytucji niewolnictwa istot inteligentnych*, oczywiście ze szczególnym naciskiem na ludzi. Agenci tej organizacji mają działać zarówno poprzez kulturę, poprzez promowanie dzieł literackich i filmowych o tematyce abolicjonistycznej, poprzez aktywizm (w tym nawiązywanie kontaktu z podobnymi organizacjami w krajach zajmującymi się walką o prawa wszelkich istot inteligentnych) aż po wykupywanie niewolników i zapewnianie im godziwego życia. Ta działalność szczególnie się może wiązać z planami kolonizacji Północy - każdy człowiek któremu Frihet udzieli pomocy będzie mógł wnioskować o udział w programie, w tym o m.in pożyczki czy przydział ziemi.
- MKN (z norskiego "Menneskeheten" oznacza "Ludzkość") - organizacja charytatywna której zadaniem ma być zapewnianie wsparcia ubogim warstwom ludzkim społeczeństw poprzez edukację, zapewnienie opieki oraz kooperację z lokalnymi organizacjami charytatywnymi. Poligonem MKN ma być Zakon Wybrańców Chaosu, gdzie panuje spore rozwarstwienie społeczne, co prowadzi do sporych napięć - szczególnie na wsi.
Na każdą z organizacji rząd Wspólnoty będzie łożył 2 mln, a w tym roku - dla zapewnienia odpowiedniego tempa organizacji działań oraz nadania rozpędu ich działalności - przeznaczy po 5 mln (to jest, 10 mln w tym roku, następnie co rok 4 mln). Oczywiście zachęcamy wszystkich ludzi dobrej woli do wspierania tych organizacji słowem i czynem!
* * *
W związku z powołaniem Frihetu pewne zamieszanie wzbudził jeden z posłów wyznających Rogatego Szczura. Zaproponował on mianowicie by odrobinę poszerzyć kryteria oferowania wsparcia kolonistom - poprzez pozwolenie Frihetowi na próby rekrutacji byłych już niewolników z innych gatunków, za wyjątkiem oczywiście elfich, no bo szanujmy się. Wniosek swój uzasadnił następująco - "Bo czemu by nie?"
Jako że to dość krótkie, zaraz potem dorzucił drugie uzasadnienie.
"Jesteśmy najwspanialszym gatunkiem na świecie, miejscem oferującym wolność i demokrację. Nasze prawa Wspólnoty wyraźnie rozróżniają między ludźmi a innymi gatunkami, przez co nasi nieludzcy beneficjenci oczywiście byliby pozbawieni praw do głosowania w wyborach powszechnych czy do naszego wspaniałego socjału... Ale można by pozwolić im na pewną autonomię, oczywiście pod naszym protektoratem. Kilka państw-miast, w którym tym nieszczęśnikom żyłoby się lepiej niż obecnie i mogliby sami o sobie stanowić, równocześnie przyśpieszając proces zagospodarowywania nowych ziem."
Co zaskakujące, ze spotkania w Twierdzy Everpeaks Apostoł Wstąpienia wysłał oświadczenie, że propozycja ta jest godna uwagi - pomijając elfy, oczywiście, inne gatunki mają swoje wrodzone, niezbywalne prawa, więc obowiązkiem ludzkości jest prezentowanie swojej wyższej moralności i roztoczenie opieki nad nimi, szczególnie nad goblinami czy niziołkami. Oczywiście nie zachęcał do przyjęcia propozycji w formie przedstawionej przez posła... Ale uznał je za warte dyskusji.
* * *
Do tego jeszcze poddano pod głosowanie złożenie wniosku o dołączenie do Międzynarodowego Stowarzyszenia Czerwonej Komety.
* * *
A na sam koniec - pod głosowanie rzucono głosowanie o ratyfikacji Paktu o Przyjaźni (deklaracja pozytywnych relacji, pakt o nieagresji i gwarancje niepodległości) z Zakonem Wybrańców Chaosu.
//* nie dotyczy el*ów
Ostatnie posunięcia rządu Wspólnoty, szczególnie nawiązanie kontaktu z Imperium oraz coraz lepsze stosunki z innymi krajami Chaosu, odsłoniły przez rządem Wspólnoty oraz Kultem Wzniesienia prawdę o nierzadko katastrofalnej sytuacji ludności wiejskiej w niektórych rejonach świata oraz o silnej pozycji przestarzałej ekonomicznie i niedopuszczalnej moralnie instytucji niewolnictwa. W obliczu wyzwań przed którymi stoi cała ludzkość u progu nowej ery władze republik członkowskich oraz elity religijne państwa postanowiły o powołaniu dwóch organizacji charytatywnych - FRIHET oraz MENNESKEHETEN (w skrócie MKN), mających krzewić na całym świecie ideały naszego państwa.
- Frihet (z norskiego "wolność') - ma być organizacją abolicjonistyczną, skierowaną przeciwko godnej najwyższego potępienia instytucji niewolnictwa istot inteligentnych*, oczywiście ze szczególnym naciskiem na ludzi. Agenci tej organizacji mają działać zarówno poprzez kulturę, poprzez promowanie dzieł literackich i filmowych o tematyce abolicjonistycznej, poprzez aktywizm (w tym nawiązywanie kontaktu z podobnymi organizacjami w krajach zajmującymi się walką o prawa wszelkich istot inteligentnych) aż po wykupywanie niewolników i zapewnianie im godziwego życia. Ta działalność szczególnie się może wiązać z planami kolonizacji Północy - każdy człowiek któremu Frihet udzieli pomocy będzie mógł wnioskować o udział w programie, w tym o m.in pożyczki czy przydział ziemi.
- MKN (z norskiego "Menneskeheten" oznacza "Ludzkość") - organizacja charytatywna której zadaniem ma być zapewnianie wsparcia ubogim warstwom ludzkim społeczeństw poprzez edukację, zapewnienie opieki oraz kooperację z lokalnymi organizacjami charytatywnymi. Poligonem MKN ma być Zakon Wybrańców Chaosu, gdzie panuje spore rozwarstwienie społeczne, co prowadzi do sporych napięć - szczególnie na wsi.
Na każdą z organizacji rząd Wspólnoty będzie łożył 2 mln, a w tym roku - dla zapewnienia odpowiedniego tempa organizacji działań oraz nadania rozpędu ich działalności - przeznaczy po 5 mln (to jest, 10 mln w tym roku, następnie co rok 4 mln). Oczywiście zachęcamy wszystkich ludzi dobrej woli do wspierania tych organizacji słowem i czynem!
* * *
W związku z powołaniem Frihetu pewne zamieszanie wzbudził jeden z posłów wyznających Rogatego Szczura. Zaproponował on mianowicie by odrobinę poszerzyć kryteria oferowania wsparcia kolonistom - poprzez pozwolenie Frihetowi na próby rekrutacji byłych już niewolników z innych gatunków, za wyjątkiem oczywiście elfich, no bo szanujmy się. Wniosek swój uzasadnił następująco - "Bo czemu by nie?"
Jako że to dość krótkie, zaraz potem dorzucił drugie uzasadnienie.
"Jesteśmy najwspanialszym gatunkiem na świecie, miejscem oferującym wolność i demokrację. Nasze prawa Wspólnoty wyraźnie rozróżniają między ludźmi a innymi gatunkami, przez co nasi nieludzcy beneficjenci oczywiście byliby pozbawieni praw do głosowania w wyborach powszechnych czy do naszego wspaniałego socjału... Ale można by pozwolić im na pewną autonomię, oczywiście pod naszym protektoratem. Kilka państw-miast, w którym tym nieszczęśnikom żyłoby się lepiej niż obecnie i mogliby sami o sobie stanowić, równocześnie przyśpieszając proces zagospodarowywania nowych ziem."
Co zaskakujące, ze spotkania w Twierdzy Everpeaks Apostoł Wstąpienia wysłał oświadczenie, że propozycja ta jest godna uwagi - pomijając elfy, oczywiście, inne gatunki mają swoje wrodzone, niezbywalne prawa, więc obowiązkiem ludzkości jest prezentowanie swojej wyższej moralności i roztoczenie opieki nad nimi, szczególnie nad goblinami czy niziołkami. Oczywiście nie zachęcał do przyjęcia propozycji w formie przedstawionej przez posła... Ale uznał je za warte dyskusji.
* * *
Do tego jeszcze poddano pod głosowanie złożenie wniosku o dołączenie do Międzynarodowego Stowarzyszenia Czerwonej Komety.
* * *
A na sam koniec - pod głosowanie rzucono głosowanie o ratyfikacji Paktu o Przyjaźni (deklaracja pozytywnych relacji, pakt o nieagresji i gwarancje niepodległości) z Zakonem Wybrańców Chaosu.
//* nie dotyczy el*ów