10002/10003
Kampania tegoroczna poszła znacznie gorzej niż się ktokolwiek spodziewał - nie tylko nie rozbito choć jednego z wrogów, nie tylko nie odzyskano żadnych nowych ziem, ale obszar realnej kontroli państwa ogranicza się de facto do Konstantynopola.
Ogólnie sytuacja strategiczna Królestwa wygląda jak mokre psie gówno i przyznaje to nawet wielu członków elit. Przynajmniej tych, którzy nie wyjechali "po pomoc" póki jeszcze FT pasażerskie kursowały po Morzu Czarnym - teraz nawet ucieczka byłaby... trudna, bo zostały nam co prawda sterowce transportowe, ale nie mogą polecieć ani do np. Gondoru czy Samarytan bo tamci nie mają lotnisk (chyba że skakać ze spadochronu/rozbijać się o wzgórza, ale to się dużo nie przewiezie ludzi...).
// -1 stabilności. By nie było strat, ale gracz nie jest jeszcze na dnie...
Brak zysków w K+, KP czy czymś, elity są nieco zrezygnowane.
+1k rekrutów, tylko, rohirrimowie też są nieco zrezygnowani, a krew patriotów już podlała nie tylko drzewo wolności, ale cały las.
+3 mln $ ze zbiórki patriotycznej, ale to koniec.
+efekty w wojnie...
+TF
***
Mimo braku formalnego upadku państwa, wyrażam zgodę by gracz, jeśli chce, zrezygnował i mógł wejść na wolny kraj bez karencji. Jeśli chce, oczywiście.
Warunkiem jest pozostawienie resztek Rohanu zaaktualizowanych na początek 10003 (info ogólne, zwłaszcza dowódcy, poprawny budżet 10002, aktualne wojo) i bez wykonywania dziwnych kocich ruchów w 10003. Zwłaszcza bez ruchów a'la Asgard Kizuny. One i tak nie wyjdą, ale tylko wkurzają (MG wkurzają).
Kampania tegoroczna poszła znacznie gorzej niż się ktokolwiek spodziewał - nie tylko nie rozbito choć jednego z wrogów, nie tylko nie odzyskano żadnych nowych ziem, ale obszar realnej kontroli państwa ogranicza się de facto do Konstantynopola.
Ogólnie sytuacja strategiczna Królestwa wygląda jak mokre psie gówno i przyznaje to nawet wielu członków elit. Przynajmniej tych, którzy nie wyjechali "po pomoc" póki jeszcze FT pasażerskie kursowały po Morzu Czarnym - teraz nawet ucieczka byłaby... trudna, bo zostały nam co prawda sterowce transportowe, ale nie mogą polecieć ani do np. Gondoru czy Samarytan bo tamci nie mają lotnisk (chyba że skakać ze spadochronu/rozbijać się o wzgórza, ale to się dużo nie przewiezie ludzi...).
// -1 stabilności. By nie było strat, ale gracz nie jest jeszcze na dnie...
Brak zysków w K+, KP czy czymś, elity są nieco zrezygnowane.
+1k rekrutów, tylko, rohirrimowie też są nieco zrezygnowani, a krew patriotów już podlała nie tylko drzewo wolności, ale cały las.
+3 mln $ ze zbiórki patriotycznej, ale to koniec.
+efekty w wojnie...
+TF
***
Mimo braku formalnego upadku państwa, wyrażam zgodę by gracz, jeśli chce, zrezygnował i mógł wejść na wolny kraj bez karencji. Jeśli chce, oczywiście.
Warunkiem jest pozostawienie resztek Rohanu zaaktualizowanych na początek 10003 (info ogólne, zwłaszcza dowódcy, poprawny budżet 10002, aktualne wojo) i bez wykonywania dziwnych kocich ruchów w 10003. Zwłaszcza bez ruchów a'la Asgard Kizuny. One i tak nie wyjdą, ale tylko wkurzają (MG wkurzają).