Wydarzenia
#51
10004

W Sidonii (na granicy z Berlinem) spadło kilka meteorytów. Nawet jak na uderzenie w lasy wyrządziły zaskakująco mało szkód.
Ludzie którzy dotarli na miejsce przed służbami bezpieczeństwa - w tym nawet paru szczwanych korespondentów zagranicznych - donoszą o znalezieniu w okolicy upadku co najmniej jednej figurki i plakatu animistycznego.

...nasi spragnieni cudów obywatele trochę uważają to za dar od Bogów!

//+5KP

+ TF, gracz ma coś do wyboru...
Odpowiedz
#52
10004

Ad. Joker

Wycofujemy 1 DP z obiegu.
Odpowiedz
#53
10004

Ad. zeszłoroczne wojny z wilkołakami i orkami

W obu wypadkach decydujemy się na zapłacenie KP, wybieramy reputację i wpływy zamiast stabilności.
Odpowiedz
#54
10004

To brzmi jak scenariusz filmu sensacyjnego, ale tak się wydarzyło.
Nad ARL zawisł złowrogi cień, jak i nad rodzina prezydenta, gdy kontrwywiad ARL w Berlinie odkrył spisek. Z poduszczenia jakiejś obcej potęgi (nie wiadomo jakiej, łapówki były z nieoznaczonych sztabkach złota i monetach kruszcowych) wśród funkcjonariuszy bezpieki w Berlinie zawiązał się spisek, którego celem było wytrącenie prezydenta Honnigsberga z równowagi psychicznej i zachwianie w ten sposób ARL - co pozwoliłoby na uzyskanie profitów przez czas niepokojów w ARL.
Celem tym był zidentyfikowany przez spiskowców, utajniony w  swym istnieniu ukochany młodszy brat prezydenta, Johann - dawniej gubernator Rauenbeuren, obecnie gubernator Hottstadt, niedawno skolonizowanej strategicznej prowincji na szlakach zaopatrzeniowych na Front z Orkami tudzież wydobywającej metale rzadkie. I spisek w Berlinie rozbito! Ale spisek w terenie już był w toku. Sieć telegrafu była porażona przez spiskowców, a sieć radiokomunikacji była częściowo zinfiltrowana przez spiskowców (nie wiadomo w jakim stopniu!). Dlatego prezydent Honnigsberg przywołał do siebie jednego z najlepszych wciąż pozostałych wciąż w  służbie kurierów - Michalinę Strogonov, która zresztą pochodziła ze wschodu ARL i świetnie znała tamtejsze trasy.

W iście filmowej, niezwykle szybkiej podróży, Michalina nie tylko na ostatnią chwilę wyprzedziła kuriera spiskowców - ocalałej berlińskiej komórki - który niósł przykaz do zabójstwa, ale ostrzegła gubernatora Johana na czas; do tego w walce sama brała udział i uratowała mu życie. Spisek na miejscu też został rozbity do końca i to zanim część spiskowców uciekła za granicę!

Niezręcznie o tym w ARL mówić, ale kurierzy się przydają, ba! Nawet kobiety się przydają do czegoś więcej niż do garów, mimo że to jedno z podstawowych przekonań elit ARL... (Cecille Leblanc? Cecille Leblanc ma jaja większe niż niejeden facet! Co, gdzie, pan agentem? ja nie, ja nigdy... nieeeeeeeee)

//+5 mln $, +5KP

Możliwe dodatkowe efekty zależnie od wykorzystania lub nie wykorzystania eventu przez gracza.
Odpowiedz
#55
10004

Ad. Udaremniony zamach

Czas wyborów! W tym roku obywatele ARL mogli wziąć udział w prawdziwym święcie demokracji, wybierając swoich przedstawicieli do parlamentu ARL. W miastach i wsiach pojawiły się plakaty wyborcze, znacznie podnosząc zainteresowanie kampanią wyborczą i morale obywateli. Przy okazji zaobserwowano też wzrost liczby turystów odwiedzających nasz kraj i nieznaczne zwiększenie liczby wypadków drogowych.

Animiliche Volkspartei, największa partia w parlamencie, startowała z prostym programem, będącym kontynuacją dotychczasowej polityki. Już w trakcie kampanii wyborczej wprowadzono jednak jedną istotną zmianę.

W czasie ceremonii odznaczenia Michaliny Strogonov Orderem Bohatera Republiki prezydent Honningsberg przyznał, że na skutek błędnej polityki prowadzonej przez agenturę NIEWIERNYCH! doszło do zaniżenia roli kobiet w życiu publicznym. Prezydent zapowiedział rozpoczęcie akcji mającej na celu wprowadzenie równouprawnienia obu płci w domu, pracy i w armii. Program ten ma obejmować działania propagandowe, wsparcie dla zakładów pracy zatrudniających kobiety, zaostrzenie kar za przemoc domową i tym podobne. Prezydent zapowiedział też, że oczywiście spodziewa się pewnej krytyki nowego programu i że jeśli ktoś ma jakieś uwagi, może je zgłaszać do Cecilie Leblanc.

//akcja na rzecz praw kobiet, 5 mln $ na rozruch projektu, kara -5% do dochodu na 3 lata, 5 K+ na propagandę.

***

Są też, rzecz jasna, wyniki wyborów! Rządząca AVP cieszy się niesłabnącym poparciem całego społeczeństwa. Przy wysokiej frekwencji (blisko 95% uprawnionych do głosowania, pozostali przedstawili już odpowiednie usprawiedliwienie) AVP utrzymała swój dotychczasowy wynik i wciąż ma 100% miejsc w parlamencie. Gratulujemy sukcesu!

***

Ad. Meteory

Wybory zostały jednak przyćmione przez inne, nawet ważniejsze wydarzenie. W Berlinie rząd zaprezentował dary, które zesłały nam boginie, a które zostały odnalezione w Sidonii.

Okazuje się, że nasze dobrodziejki mają świetnie rozwiniętą metalurgię! Zaprezentowane młoty, siekiery i wiertła zostały wytworzone z niezwykłego, wyjątkowo twardego materiału i mimo licznych, intensywnych prób nie uległy nawet najmniejszym uszkodzeniom. Naukowcy są zdania, że według obecnej wiedzy stworzenie metalu o podobnych właściwościach jest niemożliwe.

O wiele większym zainteresowaniem cieszyła się wystawa świętych posążków, plakatów i dakimakur znalezionych w Sidonii - nowe boginie zostały w tempie przyspieszonym włączone do oficjalnego panteonu i już znalazły rzesze wyznawców.

Zaiste, dar ten jest dowodem, że obrana przez rząd polityka względem orków i NIEWIERNYCH! cieszy się poparciem bogiń!
Odpowiedz
#56
10004

Działania różne:

Działania na rzecz kobiet spotkały się z biernym oporem dużej części urzędników i elit. Fakt, że wszelkie uwagi są tłumione w zarodku przez brutalność policji religijnej sprawia, że po prostu się ich nie słyszy - a działania edukacyjne są... oporne.

//to ja to ubiorę w cechę:

Akcja na rzecz praw kobiet (10004-10007) - -5% dochodu, -1 stabilności co turę.
Kary do dochodu w 10004 nie ma, jest za to wspomniane 5 mln $ i 5 K+na rozruch projektu. Stabilność tracimy już teraz :*

***
Ordery dla Michaliny Strogonov wspaniale pozwoliły zbudować wspaniała propagandową otoczkę wokół naszego kraju. Szkoda, że farsa wyborcza nie spotkała się z entuzjazmem na świecie.

//+1 stabilności, -1 reputacji
LUB
nic

***
Ujawnienie wspaniałych darów od Bogiń wzbudziło ogromny entuzjazm w społeczeństwie!
//+2 stabilności
Odpowiedz
#57
10004

Ad. wybory

Cytat:Ordery dla Michaliny Strogonov wspaniale pozwoliły zbudować wspaniała propagandową otoczkę wokół naszego kraju. Szkoda, że farsa wyborcza nie spotkała się z entuzjazmem na świecie.

//+1 stabilności, -1 reputacji
LUB
nic

Wybieramy NIC

***

Ad. to na samym dole, by nie było, że niejawna kampania się nie liczy 

Na terytoriach z tak wielkim trudem wyrwanych ze skrwawionych rąk brutalnego reżimu rodzimowierczego ruszyła skierowana do NIEWIE... ahem, chrześcijan i tolkienistów kampania zachęcająca do wstępowania do armii panującego w Użhorodzie kniazia Dymitra.

//5 mln $ na kampanię
Odpowiedz
#58
(2023-03-02, 18:45)Gandzia napisał(a): 10004

Ad. to na samym dole, by nie było, że niejawna kampania się nie liczy 

Na terytoriach z tak wielkim trudem wyrwanych ze skrwawionych rąk brutalnego reżimu rodzimowierczego ruszyła skierowana do NIEWIE... ahem, chrześcijan i tolkienistów kampania zachęcająca do wstępowania do armii panującego w Użhorodzie kniazia Dymitra.

//5 mln $ na kampanię

Nie tylko 11k zgłaszających się ochotników dołączyło, ale nawet 17k z naszych terenów okupowanych! Ludzie traktują to jako oznakę lojalności wobec władz okupacyjnych.
Włącznie z akcją własną Kniazia Dymitra w Użhorodzie dało mu to ponad 25k rekrutów, a niektórzy nawet przybyli z własnym sprzętem*!

//*czyli będzie wystawiał siły zbrojne z tej puli nieco taniej. Czyli będzie go stać na cokolwiek Tongue
Odpowiedz
#59
10004

Resort policji religijnej zarządzany przez Cecille Leblanc ma nielichy problem. Mianowicie, wszystko dlatego bo p. Leblanc szczyci się swoją racjonalnością i gdy natrafia na szczególnie ciekawy "przypadek" NIEWIERNIZMU to zgłębia temat. No i zgłębiła i przez przeciek w służbach - i zabezpieczenie podejrzanego przed tłumem z pałami - wszystko wyszło na wierzch...

Niejaki Hans Ehrhardt, syn ważnego animistycznego bezpieczniaka, wydawałoby się: jest idealnym człowiekiem jakiego trzeba takiemu krajowi jak ARL w każdych czasach. Mianowicie jest twórczym wynalazcą w kwestii pojazdów pancernych, zwłaszcza samochodów. Jest fascynatem i nerdem.
Gdzie tu problem? Własny ojciec na niego doniósł, a ten dureń nie tylko się nie wypiera, ale jeszcze rozgłasza, wręcz krzyczy że nie wierzy, nie będzie wierzył i wszystkie te boginie to tylko CHIŃSKIE bajki, a przynajmniej bajki. Groźby tortur i śmierci na stosie nie zmieniają tego, że jest najgorszym przedstawicielem NIEWIERNIZMU - przedstawicielem NIEWIERZENIZMU!!!

Pani Leblanc chciała go zamknąć w starannie strzeżonym psychiatryku, gdzie mówiłby sobie co chce - trochę prawda, że jak ktoś JEJ w oczy mówi że nie wierzy i tortur się nie boi, to już musi być szalony - i kręcił sobie śrubki, ale sprawa za bardzo wyszła na jaw i bedzie to odczytane jako lekkie okazanie słabości...

Czy możemy tak zaryzykować?

//Nie ma możliwości zamiecenia sprawy pod dywan na TFie - z góry ostrzegam przed takimi próbami.

Śmierć na stosie H.E. -> +1KP

Zesłanie go do psychuszki na kręcenie śrubek -> -1 stabilności, pozostaje świetny mechanik z problemami na przyszłość. Od razu będą pewne ucechowione możliwości pozyskiwania improwizowanego sprzętu pancernego [nie czołgi] - z dodatkowym wyborem przedstawionym przez niepokornego mechanika.

Wyjściem pośrednim jest najwyżej go sprzedać za granicę, jeśli ktoś kupi. Pozostanie w kraju to albo żywy albo nie...
Odpowiedz
#60
10004

Ad. powyżej

Nie no, my jesteśmy tolerancyjnym krajem, nasze cudowne boginie mogą wiele wybaczyć, ale są pewne granice! PŁOŃ ŚWIĘTY OGNIU!


//dej mnie 1 KP
Odpowiedz