Wydarzenia w Egipcie

[Millenium]

10k3

Raz na cztery lata w Republice odbywają się wybory prezydenckie. Dziwnym zrządzeniem losu to właśnie w tym roku mijają 4 lata odkąd prezydentka Kifah Abdella objęła swój urząd. Ostatnie bardzo spokojne lata Izydarianek (nie licząc krwawych najazdów spaliniarzy i ludów pustyni) nie obfitowały w wydarzenia polityczne, ani nie zauważono wzmożonych przygotowań do kampanii wyborczych. Dopiero na ostatnią chwilę sztaby wyborcze ogłosiły swoje kandydatki tj.:

1. Kifah Abdella - aktualna prezydentka - z ramienia Partii Kobiet Górnego Egiptu - zwana stalową damą, nie tylko z uwagi na to, że trzyma żelazną (hehe) ręką cały przemysł ciężki, ale też z uwagi na jej prostolinijność, która często wpływa negatywnie na kontakty z opozycjonistami.
   Podczas kampanii wyborczej Kifah wielokrotnie mówiła o sukcesach podczas jej kadencji i nadchodzących inwestycjach, które dopiero teraz zaowocują, ale też o tym, że ostatnie lata były trudne, a to jej rządy pozwoliły na powstrzymanie najazdów.
   
2. Amani Asfour - liderka partii - z ramienia partii Ligi Pracy - Amani posiada większościowe udziały w wielu największych spółkach na terenie Egiptu, jest kobietą sukcesu i miliarderką.
   Podczas kampanii wyborczej Amani zapewniała, że z uwagi na jej status jest i będzie odporna na wszelką korupcję, a jej umiejętności do inwestycji pozwolą na pomnożenie pieniędzy w budżecie oraz na znaczne inwestycje na terenie kraju.
   
3. Bothaina Kamel - admirałka floty - z ramienia kilku mniejszych partii - Najmłodsza bo niespełna 30 letnia kandydatka, która wiele ryzykuje wkraczając w politykę. Za plecami ma wielu wpływowych i bogatych ludzi, którzy widzą w niej możliwość zakończenia konfliktu ze spaliniarzami. Bothaina znana w wojsku z rygoru i dyscypliny oraz zamiłowania do morza. Dowodziła pancernikami SIRE Abdulla oraz SIRE Karamanchi podczas walk ze spaliniarzami na morzu czerwonym. Oba statki zostały zatopione, ale Bothaina wykazała się ogromną walecznością np. zatopiła jednym celnym strzałem krążownik spaliniarzy gdy jej własny statek już prawie zatonął, a załoga opuściła pokład.
   Podczas kampanii wyborczej obiecała zwiększenie nakładów na flotę (ogólnie armię też), rozbudowanie stoczni w Berenike i zmodernizowanie jej oraz wymianę całego zarządu stoczni, który wykazuje się niekompetencją, która skutkuje opóźnieniami i wadami w produkcji okrętów.
   
4. Inni kandydaci z mniejszym zapleczem.
   

Na to by wybory odbyły się prawidłowo przeznaczono 10 KP i 10 mln$