2022-11-24, 18:23
10001
Nasz Cesarz jest bardzo wrażliwą osobą. Albo złośliwą - a przynajmniej to drugie sądzili paranoicy z naszego kontrwywiadu. Zmartwieni, że Cesarz upodobał sobie śpiew dzikiego słowika - jednego, jedynego, cholerne ptaszysko - mieli nadzieję że Cesarz wszędzie chodzi z tym ptakiem na ramieniu, "śpiewającym" w cholerę tylko dlatego bo jest złośliwy wobec kanclerza et consortes...
...tak, przez pół roku Cesarz łaził na wszystkie spotkania, narady wojenne, oficjalne ustalenia i tym podobne z tym cholernym ptaszyskiem. No dobra, nie wszystkie, bo czasem odlatywał, ale tak to wszędzie ta cholera śpiewała i nuciła, wkurzając wszystkich. A wyżej wymienieni paranoicy z kontrwywiadu doszli do wniosku, że ptaszysko trzeba zastrzelić (czy doszli do takiego wniosku sami, czy zmusił ich do niego Wielki Kanclerz to sprawa drugorzędna).
I zastrzelili, gdy Cesarz jadł śniadanie w ogrodzie, a ptaszyna sobie odlatywała.
...i wiecie co? Nie wiedzieliśmy że nasz opanowany Cesarz może robić takie nieopanowane rzeczy.
Kontrwywiad miał zamaszyście przejebane, więc postawili wszystko na jedną kartę. Nasi agenci wywiadu, ludzie z cienia, podpora Królestwa - siedzieli na dupach w stolicy i składali mechaniczne słowiki. Żeby dać jakiś sprawdzony, bezpieczny i z certyfikatem bezpieczeństwa HUAWEI - śpiewający mechaniczny słowik.
I w końcu zrobili, posmarowali złotą farbą, dodali trochę szlachetnych kamieni [...prawie prawdziwych...] i zaprezentowali. Cesarz roześmiał im się w twarz, ale został ułagodzony tą nową zabawką.
No i super. Tylko co my teraz zrobimy z tonami tych cholernych słowików?
// -1 slot wywiadu w 10001. W sensie zapisz w nim "słowiki baza".
(+5mln $, +3K+) LUB (+7K+)
--- w mechanicznych słowikach (w obu wypadkach: just K+, nie liczy się jako dochód).
+ Cecha jawna:
Wywiad, ludzie z cienia, kręcą cholerne mechaniczne słowiki (10k1-10k3) - Możemy w każdej turze zamienić dowolną (co najmniej jeden*) ilość slotów wywiadu na dochód w K+ [na następną turę. Ale dochód ze wszystkimi korzyściami], w wysokości 3K+ za każdy zamieniony slot wywiadowczy. [*-jeśli nie damy żadnego slotu w 10k1, to cecha staje się martwa, wisi w informacjach ogólnych ale nie można jej używać. Jeśli zostanie użyta, to trzeba do końca działania poświęcać przynajmniej 1 slot wywiadowczy na skręcanie słowików]
Efekty fabularne eventa i śpiewów słowika są takie, jak to wynika z treści.
Nasz Cesarz jest bardzo wrażliwą osobą. Albo złośliwą - a przynajmniej to drugie sądzili paranoicy z naszego kontrwywiadu. Zmartwieni, że Cesarz upodobał sobie śpiew dzikiego słowika - jednego, jedynego, cholerne ptaszysko - mieli nadzieję że Cesarz wszędzie chodzi z tym ptakiem na ramieniu, "śpiewającym" w cholerę tylko dlatego bo jest złośliwy wobec kanclerza et consortes...
...tak, przez pół roku Cesarz łaził na wszystkie spotkania, narady wojenne, oficjalne ustalenia i tym podobne z tym cholernym ptaszyskiem. No dobra, nie wszystkie, bo czasem odlatywał, ale tak to wszędzie ta cholera śpiewała i nuciła, wkurzając wszystkich. A wyżej wymienieni paranoicy z kontrwywiadu doszli do wniosku, że ptaszysko trzeba zastrzelić (czy doszli do takiego wniosku sami, czy zmusił ich do niego Wielki Kanclerz to sprawa drugorzędna).
I zastrzelili, gdy Cesarz jadł śniadanie w ogrodzie, a ptaszyna sobie odlatywała.
...i wiecie co? Nie wiedzieliśmy że nasz opanowany Cesarz może robić takie nieopanowane rzeczy.
Kontrwywiad miał zamaszyście przejebane, więc postawili wszystko na jedną kartę. Nasi agenci wywiadu, ludzie z cienia, podpora Królestwa - siedzieli na dupach w stolicy i składali mechaniczne słowiki. Żeby dać jakiś sprawdzony, bezpieczny i z certyfikatem bezpieczeństwa HUAWEI - śpiewający mechaniczny słowik.
I w końcu zrobili, posmarowali złotą farbą, dodali trochę szlachetnych kamieni [...prawie prawdziwych...] i zaprezentowali. Cesarz roześmiał im się w twarz, ale został ułagodzony tą nową zabawką.
No i super. Tylko co my teraz zrobimy z tonami tych cholernych słowików?
// -1 slot wywiadu w 10001. W sensie zapisz w nim "słowiki baza".
(+5mln $, +3K+) LUB (+7K+)
--- w mechanicznych słowikach (w obu wypadkach: just K+, nie liczy się jako dochód).
+ Cecha jawna:
Wywiad, ludzie z cienia, kręcą cholerne mechaniczne słowiki (10k1-10k3) - Możemy w każdej turze zamienić dowolną (co najmniej jeden*) ilość slotów wywiadu na dochód w K+ [na następną turę. Ale dochód ze wszystkimi korzyściami], w wysokości 3K+ za każdy zamieniony slot wywiadowczy. [*-jeśli nie damy żadnego slotu w 10k1, to cecha staje się martwa, wisi w informacjach ogólnych ale nie można jej używać. Jeśli zostanie użyta, to trzeba do końca działania poświęcać przynajmniej 1 slot wywiadowczy na skręcanie słowików]
Efekty fabularne eventa i śpiewów słowika są takie, jak to wynika z treści.