2023-05-04, 12:55
10005/10006
Zamiast wojny.
Na pograniczu prowincji Erbil i Mosul z terenami nieskolonizowanymi (zwłaszcza na północy) toczyły się potyczki z tzw. małpoludami. Straty Samarytan są marginalne, ale rząd Samarytański rozpoczął w 10005 roku pośpieszną renowację starych fortyfikacji w Erbil - licząc że w 10006 będzie gotowy do obrony system obronny tzw. starej twierdzy. Jednocześnie, miejscowa szlachta narzeka na mały udział sił regularnych, które zostały wzmocnione na tym kierunku w sposób... właściwie nieistotny.
Może dlatego że wojska regularne Samarytan są bardzo zafrasowane zagrożeniem dla stolicy...
Na południu - spokój, Spaliniarze i ADNOC liżą rany po ubiegłorocznych walkach, zwłaszcza z IRE. Plotki mówią o szykowanych kolejnych dalekich rejzach - i o tym, że siły Gwardii Samarytan umacniają linie obrony w Ejlacie i Jerozolimie.
Zamiast wojny.
Na pograniczu prowincji Erbil i Mosul z terenami nieskolonizowanymi (zwłaszcza na północy) toczyły się potyczki z tzw. małpoludami. Straty Samarytan są marginalne, ale rząd Samarytański rozpoczął w 10005 roku pośpieszną renowację starych fortyfikacji w Erbil - licząc że w 10006 będzie gotowy do obrony system obronny tzw. starej twierdzy. Jednocześnie, miejscowa szlachta narzeka na mały udział sił regularnych, które zostały wzmocnione na tym kierunku w sposób... właściwie nieistotny.
Może dlatego że wojska regularne Samarytan są bardzo zafrasowane zagrożeniem dla stolicy...
Na południu - spokój, Spaliniarze i ADNOC liżą rany po ubiegłorocznych walkach, zwłaszcza z IRE. Plotki mówią o szykowanych kolejnych dalekich rejzach - i o tym, że siły Gwardii Samarytan umacniają linie obrony w Ejlacie i Jerozolimie.