Mapa

[Millenium]

[Gacuch]

NIEOFICJALNA mapka terenowa do Warhammera

[Verlax]

Dobra, bo trochę graczy mnie pytało. Czy powyższa mapa jest oficjalna? Jak klasyfikuje te rzeczy na potrzeby rozpisek wojennych? Odpowiedź niestety jest trochę skomplikowana bo ta mapa jest mocno nieperfekcyjna. Spróbuję jednak nieco pomóc. W punktach:

1. Jeśli prowincja jest całkowicie zasłonięta lub w 75% pokryta górami , jest bezwzględnie górzysta (brązowy kolor) w każdej sytuacji i tak traktuję ją w rozpiskach wojennych.

2. Jeśli prowincja jest górzysta w 50% lub mniej na mapie, to czy aplikuje bonus do obrony zależy od kierunku natarcia - więc w tym kontekście - skontakujcie się ze mną na Rozmowach z MG jeśli potrzebujecie wiedzieć jak wygląda stan rzeczy w konkretnym przypadku.

3. Mapa powyżej nie pokazuje takich rzeczy jak pustynie, teren o ciężkich warunkach arktycznych, gęstych lasów czy podobnych takich rzeczy. Ja uznaję takie rzeczy za wyjątkowo mało istotne na potrzeby rozpiski wojennej. Nie mam dosyć autyzmu by robić tak detaliczną mapę terenową i ogarniać te rzeczy na takim poziomie.

4. Owszem, brakuje rzeki przy Erengradzie i Kislevie. I generalnie brakuje nieco takich rzek. Na potrzeby rozpisek wojennych liczę tylko te rzeki, które widać na mapie (są to na tyle duże rzeki, że mają ewidentnie znaczenie. Jeśli są jakieś mniejsze rzeki, nie mają one wpływu na działania wojenne.

5. Ta, mapa została zrobiona na jakiejś starszej wersji mapy prowincji i nie zgadza się ona do końca z obecną. Well, musicie sobie jakoś z tym radzić.

[Troll]

Pozwolę sobie użyć tego szlachetnego wątku by powrzucać spierdolenie które pozwoliłem sobie machnąć podczas kwietniowych wykładów na studiach. 

Nie skończona Europa (rework Niemic to must have bo są paskudne)








Ogólnie jak widzicie mapy są dość hojne w prowincje, dlatego że bardzo mi się spodobał pomysł z obecnej edycji, gdzie każdy startował ze sporą ilością <patrzy nerwowo na ubogie 5 prowincji startowych z edycji azjatek> prowek, co imo przyniosło ciekawe rezultaty i poprawiło jakość wojen. Mapy na pewno mogę poprzerabiać jak ktoś kiedyś zdecyduje się na nich prowadzić. 

Samo założenie mapek startowych to 20 prowek per kraj (30 z terytorium 1, 40 z terytorium 2), zmniejszenie kosztów kolonizacji (6 PK per prowka), danie nowo skolonizowanym prowom 1 WP (czyli 3 z inwestycją w mieszkalnictwo!). Z czystego theorycraftingu wychodzi np że gracze mogliby być serio zainteresowani grą kolonialną, gdyż opłacalność wojen w takiej ściśniętej Europie maleje, bo po co się bić skoro można łatwo zdobywać 3 WPkowe prowy za darmo? 


Wrzucam to głównie dla feedbacku i z nadzieją że może ktoś tego kiedyś użyje, bo modyfikowanie map było miłym umileniem nudnych wykładów, więc z chęcią przyjmę wszelkie pozytywne i negatywne spostrzeżenia.

[Richtus]

Daję lajka.

[Turek]

Elegancko Troll. Aż by się zagrało Europejkę [*]

[Rizi]

ładna mapa

[el roberto]

Troll, jak ty mnie zaimponowałeś w tym momencie

[Troll]

Piękny odzew, aż się wzruszyłem ;_;

Postaram się zrobić Azję jakoś w przyszłym tygodniu bo już była wersja 1.0 ale mi się nie podobała. Myślałem też o dodaniu Antarktydy oraz Grenlandii jako dwóch oddzielnych mini map, na zasadach że na Antarktydzie nie można developować prowów, a na Grenlandii tylko wybrzeże, natomiast obydwie mapki byłyby do użytku bo
1. GM może mieć jakiś pomysł fabularny. Mysi sprzęt? Event chain? Może jakiś gracz będzie chciał roztopić Antarktydę bo czemu nie X D? Imo po prostu mają zastosowania i warto żeby na PNW były nawet jeśli mają nie zostać użyte.
2. Może ktoś znajdzie zastosowanie militarne dla tych ziem. (Grenlandia to w sumie spoko miejsce na bazy, zwłaszcza w jakimś starciu pomiędzy UK a Kanadą gdy trzeba mieć jakieś wysunięte punkty dla bombowców morskich a Islandia zajęta)


Jeśli ktoś ma jakieś szczególne propozycje/życzenia to piszcie bo np będę dodawał Wenecję jako prowkę wyspiarską. Czemu? Doświadczenia Ligi pokazały że jeśli się chce robić republikę kupiecką to serio warto być na wyspie X D. + tak też występuje w EU i CK więc myślę że to miłe puszczenia oczka, skoro i tak zapewne większość osób tak kojarzy tę prowincję z gier.

Dodane też będą różne wysepki (na życzenie GMa oczywiście można usunąć) bo imo gracze strasznie zlewają flotę, a tak to Niemcy by miały Helgoland, Włosi dostaliby Wenecję, jakieś inne gówna podochodzą aby co nieco ożywić grę morską, by potęgi lądowe też miały motywację kupić jakieś statki z rezerwy od potęg morskich. Tbh nie mam bladego pojęcia czy to się w praktyce sprawdzi, ale imo dodanie łącznie +- 15 wysepek na wszystkich kontynentach nic złego i tak nie zrobi.

[Andre]

protip: rób dziury w literach