2023-06-26, 23:44
10007
Pełni patriotyzmu, chęci zysku i wizji nowych ziem prywaciarze z naszego kraju wykazali się pewną inicjatywą. Mianowicie, udało się prawie skolonizować prowincję G50 i to wyłącznie poprzez morskie prywatne środki! W akcie budzącego pewne zażenowanie lizusostwa zaproponowali nazwę Fort Ei Sei (rohirrimski niemiec kenyańskiego pochodzenia to wymyślił).
Problemem jest to, że "prawie skolonizować" oraz że kolonizowali jednocześnie prywaciarze z Gondoru i kozaccy. O ile gondorczycy są zainteresowani tylko tym by miejsce zostało skolonizowane - łakną portu przeładunkowego w delcie Dniepru - o tyle Kozacy chcą sami dla siebie tej prowincji! Jest ich całkiem dużo, choć mniej niż naszych i są dobrze uzbrojeni!
Co robimy? Wielu doradza interwencję karną, ale inni doradzają powściągliwość... a jeszcze inni doradzają wycofanie się i splunięcie na morze.należy też pamiętać, że efekty tych działań mogą wpłynąć również na politykę poza samym G50!
//+15KP
Gracz ma do wyboru trzy, hmm, bazowe opcje:
A) Wysłanie wsparcia militarnego (na pewno flota) w celu wymuszenia przyłączenia [wydarzeniami, rozkazy tylko przyklepią]. Wtedy przyłączamy G50, surowiec mamy od razu, otrzymujemy 2kr0*, 2FT i 10P, a także podwojenie morskich punktów kolonizacji na pięć lat (podwojenia: 1 FT zaangażowany generuje 2PK zamiast 1PK). +5% dochodu za posiadanie portu u ujścia Dniepru i śmietankę z handlu z Gondorem.
No i +1 stabilności, a także wpływowe reperkursje negatywne na Hetmanacie, zależnie od ... wykonania, możliwe że i na Gondorze.
B) Próba dojścia do porozumienia z Hetmanatem i kozakami. Do dopracowania kwestie szczegółowe (polityka i ochrona) w rozmowach z NPCem, ale surowiec pozyskiwany na zmianę (przez Qin w tury parzyste - do dyspozycji). Kwestia ludności, wojsk itp to właśnie osobne omówienia.
Ewentualne +5% dochodu za posiadanie portu u ujścia Dniepru i śmietanki z handlu z Gondorem, jeśli wyjdzie że kontrolujmy odpowiednio port. W razie chęci na ta opcję, MG może udzielić info jakie są warunki brzegowe.
+5KP, +1 reputacji/drugie +5KP (reputacja nie może przekroczyć 5!), lekkie wzrost wpływów w Gondorze i Hetmanacie. Dodatkowe PK do rozdzielenia przy okazji kolonizacji morskiej (choć 1FT to można rozdzielić) - ale nie ma ich za dużo (!) i zasób ograniczony.
C) Zrzeczenie się praw do G50 na rzecz Hetmanatu. Surowca nie zobaczymy.
-1 stabilności, +2 reputacji, wzrost wpływu w Hetmanacie (duży). 10PK do rozdzielenia poza limitami w dowolnych prowincjach możliwych do kolonizacji lądowej w 10008 i 10009. Brak możliwości kolonizacji morskiej do 10009 włącznie. +20 mln $ odszkodowania i możliwość kupienia 2kr0* i 2FT w cenie po 2 mln $ za sztukę w 10007 (zniechęceni koloniści-to-be).
[kr0* - to krążowniki nieopancerzone po modernizacji, ze słabym pancerzem na pokładzie]
Gracz może zaproponować własne wyjścia pośrednie lub absolutnie inne, ale raczej ich efekty będą gorsze niż trzech preferowanych podejść.
Ps. Jeśli zdecydujesz się na jakiekolwiek przyłączenie G50, nazwa musi zostać
Pełni patriotyzmu, chęci zysku i wizji nowych ziem prywaciarze z naszego kraju wykazali się pewną inicjatywą. Mianowicie, udało się prawie skolonizować prowincję G50 i to wyłącznie poprzez morskie prywatne środki! W akcie budzącego pewne zażenowanie lizusostwa zaproponowali nazwę Fort Ei Sei (rohirrimski niemiec kenyańskiego pochodzenia to wymyślił).
Problemem jest to, że "prawie skolonizować" oraz że kolonizowali jednocześnie prywaciarze z Gondoru i kozaccy. O ile gondorczycy są zainteresowani tylko tym by miejsce zostało skolonizowane - łakną portu przeładunkowego w delcie Dniepru - o tyle Kozacy chcą sami dla siebie tej prowincji! Jest ich całkiem dużo, choć mniej niż naszych i są dobrze uzbrojeni!
Co robimy? Wielu doradza interwencję karną, ale inni doradzają powściągliwość... a jeszcze inni doradzają wycofanie się i splunięcie na morze.należy też pamiętać, że efekty tych działań mogą wpłynąć również na politykę poza samym G50!
//+15KP
Gracz ma do wyboru trzy, hmm, bazowe opcje:
A) Wysłanie wsparcia militarnego (na pewno flota) w celu wymuszenia przyłączenia [wydarzeniami, rozkazy tylko przyklepią]. Wtedy przyłączamy G50, surowiec mamy od razu, otrzymujemy 2kr0*, 2FT i 10P, a także podwojenie morskich punktów kolonizacji na pięć lat (podwojenia: 1 FT zaangażowany generuje 2PK zamiast 1PK). +5% dochodu za posiadanie portu u ujścia Dniepru i śmietankę z handlu z Gondorem.
No i +1 stabilności, a także wpływowe reperkursje negatywne na Hetmanacie, zależnie od ... wykonania, możliwe że i na Gondorze.
B) Próba dojścia do porozumienia z Hetmanatem i kozakami. Do dopracowania kwestie szczegółowe (polityka i ochrona) w rozmowach z NPCem, ale surowiec pozyskiwany na zmianę (przez Qin w tury parzyste - do dyspozycji). Kwestia ludności, wojsk itp to właśnie osobne omówienia.
Ewentualne +5% dochodu za posiadanie portu u ujścia Dniepru i śmietanki z handlu z Gondorem, jeśli wyjdzie że kontrolujmy odpowiednio port. W razie chęci na ta opcję, MG może udzielić info jakie są warunki brzegowe.
+5KP, +1 reputacji/drugie +5KP (reputacja nie może przekroczyć 5!), lekkie wzrost wpływów w Gondorze i Hetmanacie. Dodatkowe PK do rozdzielenia przy okazji kolonizacji morskiej (choć 1FT to można rozdzielić) - ale nie ma ich za dużo (!) i zasób ograniczony.
C) Zrzeczenie się praw do G50 na rzecz Hetmanatu. Surowca nie zobaczymy.
-1 stabilności, +2 reputacji, wzrost wpływu w Hetmanacie (duży). 10PK do rozdzielenia poza limitami w dowolnych prowincjach możliwych do kolonizacji lądowej w 10008 i 10009. Brak możliwości kolonizacji morskiej do 10009 włącznie. +20 mln $ odszkodowania i możliwość kupienia 2kr0* i 2FT w cenie po 2 mln $ za sztukę w 10007 (zniechęceni koloniści-to-be).
[kr0* - to krążowniki nieopancerzone po modernizacji, ze słabym pancerzem na pokładzie]
Gracz może zaproponować własne wyjścia pośrednie lub absolutnie inne, ale raczej ich efekty będą gorsze niż trzech preferowanych podejść.
Ps. Jeśli zdecydujesz się na jakiekolwiek przyłączenie G50, nazwa musi zostać